Pierwsza podróż do Tajlandii: Bangkok-Phuket-Koh Samui-Bangkok
Pomysł , aby odwiedzić Tajlandię był w naszych gł owach od dawna, ale ze wzglę du na odległ oś ć , a jeszcze bardziej ze wzglę du na dł ugi lot tam (nie jestem fanem tego biznesu), nadal nie odważ ył em się wdroż yć ten pomysł . Ale gwiazdy i sytuacja wokó ł uformował y się tak, ż e postanowił em, co się stanie, i kupię bilety lotnicze! I kupił em. . . rok przed wyjazdem, tj. w marcu 2014 r. Kurs dolara był wtedy bardzo przyjemny i dlatego koszt biletó w w tym czasie nie był stresują cy, powiedział bym nawet atrakcyjny. Sama trasa, jak się pó ź niej zorientował em, nie należ ał a do najbardziej udanych, bo z Kijowa do Bangkoku leciał y przez Wiedeń liniami Austrian Airlines. A/c jest dobrze, nikt się nie kł ó ci, ale co skł onił o mnie w zasadzie podró ż nika z jakimś doś wiadczeniem do takiego dziwnego objazdu z 10-godzinnym lotem… nawet nie pamię tam. Nastę pnym razem, a na pewno kiedyś to nastą pi, przemyś lę bardziej szczegó ł owo opcję lotu (na przykł ad przez Dubaj). No dobra, polecieliś my dobrze - Austriacy byli na gó rze, samoloty nowe, fotele - myś lał em, ż e bę dzie lepiej, ale odległ oś ć mię dzy nimi jest normalna, system rozrywki nowoczesny, a jedzenie dobre. Chociaż kolacje na pokł adzie o wpó ł do drugiej w nocy i ś niadania o 14:00 czasu lokalnego to nadal przyjemnoś ć ! Moje ciał o nie docenił o L.
Pró bowaliś my skorzystać z usł ugi upgrade do klasy biznes na warunkach tego, kto oferuje najwię cej, oraz miejsca (jeś li w ogó le) oferowanego przez Austriakó w, ale tak się nie stał o, ponieważ samolot był w 100% zapeł niony, a klasa biznes w ogó le nic nie oferował a.
Ogó lnie program pobytu w Tajlandii był bardzo intensywny, powiedział bym nawet za bardzo (to też temat pracy nad bł ę dami), a mianowicie:
2.5 dnia w Bangkoku – zwiedzanie
5 dni w Phuket – wakacje na plaż y i wyspy
5 dni na Koh Samui - wakacje na plaż y i atrakcje.
1.5 dnia w Bangkoku – odpoczynek przed lotem do domu i spacery po mieś cie.
Wię c polecieliś my do Bangkoku po poł udniu i zatrzymaliś my się tam na 3 noce. Wzią ł em trochę pienię dzy na lotnisku (za wizę , podró ż , kaucję w hotelu), przeszedł em kontrolę paszportową z uzyskaniem wiz (stan na marzec 2015 r. Ukraiń cy potrzebowali wiz po przylocie). Aby nie stać w dł ugiej kolejce skorzystaliś my z przyspieszonej usł ugi wizowej (+200 bahtó w/osobę nadpł ata do normalnej stawki) i za 15 minut byliś my już z wizami. Przy odbiorze bagaż u był pewien problem - dostaliś my tylko jedną walizkę , drugiej nie. Ale był o okoł o 20% wszystkich pasaż eró w takich jak my, pracownicy doś ć szybko pracowali (dowiedzieli się , ż e jeden kontener z bagaż em z naszego samolotu został omył kowo wysł any do innego terminalu), zwró cili go i w cią gu pó ł godziny wyszliś my zadowoleni i zmę czone lotnisko.
Począ tkowo planowaliś my dostać się do hotelu metrem Skyline, ponieważ rezerwował em hotel biorą c pod uwagę transport publiczny, ale po locie zmę czyliś my się i uznaliś my, ż e tym razem taksó wka jest najlepszą opcją . Wygodnie, ale to był pierwszy raz, kiedy pró bowali nas bezczelnie oszukać . Przestudiował em wiele informacji na temat moż liwoś ci oszukiwania przez taksó wkarzy, wię c był em przygotowany na tego rodzaju oszustwa. Kró tko mó wią c, taksometr pracował.3 razy szybciej niż powinien i nawijał odpowiednią iloś ć . Dlatego poprzez trudne, ale nie agresywne negocjacje z kierowcą , uzgodnili odpowiednią kwotę.400 bahtó w (a/p – Pratunam) zamiast 1700, co „przekrę cił o” taksometr. Có ż , za przejazd autostradą zapł acili też.2 razy po 25 bahtó w. Wię cej niż taksó wka w BKK, z któ rej nie korzystaliś my, ani komunikacją miejską ani tuk-tukiem.
Podczas meldowania się w hotelu pobrali depozyt w wysokoś ci 2000 bahtó w. Czytał em na forum, ż e trzeba dać w bahcie, bo jak dajecie zaliczkę w zł otó wkach, to dają w bahcie po zupeł nie nieciekawym kursie. Nasz hotel był bardzo interesują cy. Jak napisał em powyż ej, wybrał em okolicę Pratunam - jest dogodna do wielu atrakcji i w odległ oś ci spaceru od Baiyoke Sky, pocią gu Skyline, Siam Paragon i innych punktó w sprzedaż y detalicznej. W tej okolicy jest mnó stwo hoteli na każ dy portfel, studiował em je przez dł ugi czas, jak zwykle zarezerwował em kilka, ale w koń cu zatrzymaliś my się w The Berkeley Bangkok Palace (pozycjonują c się jako 5 *) - Agoda zaoferował a doskonał e 55 % rabatu na hotel z bezzwrotnym, opinie był y pozytywne. Ta sieć hotelowa jest wł asnoś cią Chiń czykó w i tak naprawdę okoł o 80% goś ci to Chiń czycy (jedyny minus tego hotelu, jeś li mogę tak powiedzieć . Chiń czycy są bardzo hał aś liwi! ). Bezzwrotna pł atnoś ć był a dla mnie bardzo mił ą niespodzianką ! Kiedy rezerwował em ten hotel na ponad sześ ć miesię cy przed wyjazdem, Agoda ustalił a cenę w dolarach, a takż e pokazał a cenę w UAH, ale kwota nie został a od razu pobrana z konta. Kwota został a pobrana z mojej karty okoł o tydzień przed datą przyjazdu do hotelu, kiedy kurs dolara poszybował w gó rę , ALE kwota w UAH. Został em obcią ż ony dokł adnie tym, któ ry został wskazany w pierwotnej rezerwacji. Zaoszczę dził em prawie 2.5 raza! Sam hotel bardzo nam się podobał - polecam!
Wię c dotarliś my do pokoju o 17:30, osiedliliś my się na 32. pię trze pó ł nocnej wież y. Pokó j był dobry - duż y, z dwoma szerokimi ł ó ż kami, cał kiem spora ł azienka. Zostawiliś my swoje rzeczy w pokoju, wzię liś my szybki prysznic i zasnę liś my. Ustawił em budzik za 3 godziny. Pó ź niej rozpakowaliś my swoje rzeczy, a nawet pospacerowaliś my trochę po Bangkoku nocą , a był o już po pó ł nocy. Ale, co dziwne, miasto nie spał o. Bazar odzież owy wł aś nie zaczą ł nabierać kształ tó w, BKK po 18:00 zamienia się w jeden cią gł y targ! Chociaż był o już pó ź no w nocy, na zewną trz był o gorą co, duszno i tł oczno. Poszliś my do Bayok Skye, zaopatrzyliś my się w prosty posił ek o 7/11 (duż o wody na spacery po mieś cie, kupiliś my wszelkiego rodzaju pyszne jogurty i sł odycze na przeką skę ).
Kolejne 2 peł ne dni poś wię cone był y zwiedzaniu. Cał y plan podró ż y został opracowany niezależ nie, korzystają c z ró ż nych foró w i przewodnika Orange Guide. Bez poś piechu!
Dotarliś my do nich miejskim ś rodkiem transportu wodnym (tanie (11 bahtó w / osobę i egzotyczne), ponieważ molo był o naprzeciwko hotelu (kolejny „+” do lokalizacji hotelu), 15 minut - i ty są w pobliż u Wat Saket (gó ry Zł otej Ś wią tyni). Naprawdę to miejsce nam się podobał o - nie ma tu wielu ludzi (có ż , albo zawsze tam dojeż dż aliś my), czujesz spokó j. Tak, i nie jest stresują ce się wspinać ! Otwiera się panorama BKK Odwiedziliś my go kilka razy i inne ś wią tynie w pobliż u (có rka jest pod wraż eniem buddyzmu). Ogó lnie czę sto chodziliś my do ró ż nych ś wią tyń , gdzie bardzo mił o był o po prostu odpoczą ć w chł odzie.
Nastę pnie poszliś my wzdł uż trasy, dotarliś my do Wielkiej Bramy i poszliś my zł apać oddech w innej duż ej ś wią tyni buddyjskiej, gdzie wł aś nie odbywał o się naboż eń stwo. Po tej ś wią tyni wzię liś my tut-tukera, któ ry zabrał nas do Pał acu Kró lewskiego. On nas zawió zł , ale potem zostaliś my zatrzymani przez jaką ś kobietę ubraną w mundur i z odznaką i zaczę ł a nam mó wić , ż e ś wią tynia jest już zamknię ta, ale Wat Arun (Ś wią tynia Wschodzą cej Gwiazdy), któ ra znajduje się po drugiej stronie rzeki, jest otwarty. Ogó lnie - kolejne oszustwo dla turystó w. W ten sposó b sprzedają drogie 1000 bahtó w na osobę , godzinne wycieczki statkiem po kanał ach. Kupiliś my to i nadal poszliś my to wszystko zobaczyć . Ale z jakimś szó stym zmysł em, zdają c sobie sprawę , ż e to oszustwo, po twardej transakcji, nadal obniż ył em cenę.2 razy, ale nadal - cena 1000 za ł ó dź nie jest adekwatna! Bą dź ostroż ny i nie daj się zwieś ć „ś wią tyni jest zamknię ta”! Nie zamyka się na lunch ani godzinę techniczną ! Nie ż ał uję oczywiś cie, ż e pojechaliś my, ciekawie był o zobaczyć kanał y to wszystko na wł asne oczy, ale zapł acono za to duż o pienię dzy!
Po powrocie z godzinnej wycieczki odpoczę liś my przy molo, kupiliś my mał e szaszł yki z kurczaka i owocó w morza z makaronikó w, zjedliś my pyszne plasterki mango i poszliś my zobaczyć Leż ą cego Buddę , gdzie spę dziliś my resztę tego gorą cego (w najprawdziwszy sens tego sł owa) dzień . Wszystko był o bardzo imponują ce! Wró ciliś my tuk-tukiem na ł ó dkę (cenę obniż yliś my 2 razy! ), a nastę pnie ł odzią do naszego hotelu, gdzie odpoczę liś my trochę przy basenie na 11. pię trze (nawet spaliś my) i pojechaliś my na taras widokowy najwyż szego budynku w BKK - Bayok Sky . Cena biletu wynosił a 400 bahtó w na osobę , któ ra zawierał a ró wnież darmowy napó j. Dla mnie, któ ry odwiedził em Empire State Building w Nowym Jorku w 2012 roku, zwiedzanie Baiyoke Sky nie był o tak ekscytują ce, choć ciekawe. Lera natomiast był a w dzikim zachwycie, ale nie odważ ył a się wyjś ć na otwartą obrotową platformę , stał a tylko „przy drzwiach”. I tak zakoń czył się nasz drugi dzień w BKK.
Rano, po ś niadaniu w hotelowej agencji turystycznej, kupił em 2 bilety do Bangkoku Aquaworld i Madame Tussauds, aby pojechać tam po poł udniu, i pojechał em zobaczyć zabytki. Nauczył y nas już wczorajsze gorzkie doś wiadczenia, dlatego po popł ynię ciu ł odzią do Wat Saket od razu wzię liś my tuk-tuka za 100 bahtó w i pognaliś my z wiatrem do Pał acu Kró lewskiego, a nastę pnie wypoż yczyliś my tam 2 spó dnice (100 za dwie), kupił em bilety wstę pu (drogie - okoł o 1000 bahtó w dla dwojga, ale obejmuje wszystkie ś wią tynie) i 3 godziny popychane (jest duż o ludzi! ) wokó ł ś wią tyni. Upał czę sto wpę dzał nas w cień , zmę czonych!
Nastę pnie wró ciliś my tuk-tukiem i ł odzią do naszego przystanku Pratunam i poszliś my do muzeum wodnego, a nastę pnie do Madame Tussauds w Siam Paragon, ponieważ wszystko jest w pobliż u. Duż o przyjemnoś ci czerpaliś my z ró ż nych ryb oraz z Muzeum Tussauds. Potem pró bowaliś my gdzieś zrobić zakupy i coś zjeś ć . Jedliś my coś w rodzaju burdy w centrum handlowym, wię c w BKK nadal jedliś my wię cej w McDonald's lub kupowaliś my wł asne jedzenie w supermarketach, bo lokalne jedzenie uliczne nam nie przemawiał o. Wieczorem poszliś my do najbliż szych centró w handlowych, ale poza World Trade Center (naprzeciwko naszego hotelu) wszystkie inne wielopoziomowe centra handlowe nie wzbudził y zainteresowania, bo wszystkie reprezentował y duż y tajski bazar z rzeczami odpowiednich jakoś ć .
Wieczorem spakowaliś my nasze rzeczy i byliś my gotowi do nastę pnego celu - okoł o. Phuket.
Rano po ś niadaniu wyszliś my z hotelu, zł apaliś my tuk-tuka i za 70 bahtó w dotarliś my do SkyLine (moż na był o chodzić , bo nie daleko, ale to bardzo niewygodne, bo chodniki są nieró wne i zaję te przez stragany z rzeczami lub jedzeniem, tak też do cią gnię cia z 2 walizkami w upale!! ! ) gdzie kupiliś my bilet za 40 bahtó w/os. i bezpiecznie dojechaliś my na lotnisko w wygodnym i klimatyzowanym wagonie.
Na lotnisku znaleź liś my potrzebne stanowiska Bangkok Airways, odprawiliś my nasze walizki i udaliś my się do poczekalni Bangkok Airway Lounge. Trochę o tej linii lotniczej…
Bangkok Airways to droga lokalna firma, ale jakoś bał em się skorzystać z lokalnych tanich linii lotniczych, ponieważ tanie loty moż na anulować , a zdarza się to bardzo rzadko w przypadku regularnych linii lotniczych. Ponadto linia ta oferuje wię kszy komfort (oddzielne saloniki jak w klasie biznes, posił ki na pokł adzie, rezerwacja miejsc przy zakupie biletu itp. ). Ale ponieważ kupił em bilety z wyprzedzeniem po doś ć niskim kursie dolara, ceny nadal był y dla mnie akceptowalne. Odbyliś my 3 loty krajowe: BKK-Phuket (Boeingiem 737), Phuket-Samui (lotem turboś migł owym ATP) i Samui-BKK (lotem ATP). Wszę dzie na lotniskach w halach linii lotniczych moż na był o zjeś ć przeką skę za darmo. Z Koh Samui popeł nił em mał y bł ą d z wyborem lotu, bo latam do BKK do 10 razy dziennie, a gdybym był bardziej uważ ny, zobaczył bym, ż e gdzieś leci ATP, a gdzieś Boeing, ale Nie zwró cił em na to uwagi i moż emy powiedzieć , ż e nie mieliś my szczę ś cia, bo nasz samolot był ATP i leciał do BKK przez 1.5 godziny, a Boeing zabiera pasaż eró w z Koh Samui do BKK w 50 minut. Koszt lotó w jest absolutnie taki sam.
Cią g dalszy nastą pi….