Pojawiła się myśl, żeby kupić kwiaty podczas majowej wycieczki do Europy. W minionych latach na rynkach były bardzo fajne kwiaty w bardzo fajnych cenach. W zasadzie są to targowiska na placach miast. Pytanie brzmi, czy można importować rośliny uprawne na Ukrainę, jeśli istnieją dokumenty potwierdzające ich legalne pozyskanie? Kwiaty takie jak geranium, petunia, no to znaczy nie ma nawet wątpliwości, że nie jest to coś dzikiego, rzadkiego, zabronionego. Jaki dokument jest potrzebny do potwierdzenia zakupu? Czy ktoś spotkał się z takimi rzeczami na granicy? Kto się tym „torbuje” – UE z powodu eksportu czy nasza z powodu importu? Mój wyjazd będzie przez Polskę lub Węgry. Dziękuję Ci!
14 lat wstecz
•
7 subskrybenci 10 odpowiedzi
najlepsza odpowiedź
A jeśli storczyki są transportowane bez ziemi?
Dalej...