Jednodniowa wycieczka do Wilna

Od dawna chciał em odwiedzić to miasto. Plus, to 3.5 godziny jazdy. I tak kupiliś my bilety na tydzień przed wyjazdem 9.07. Za kilka dni dowiedzieliś my się wiadomoś ci, któ ra nie był a zbyt przyjemna, litewscy pogranicznicy wł aś nie tego dnia rozpoczę li strajk, ale mimo to postanowili nie odwoł ywać wycieczki i ostatecznie wszystko się udał o : ) prawdopodobnie dlatego, ż e jechali w nocy. Ogó lnie na stację dotarliś my o 5.30. Wypiliś my kawę , zjedliś my coś i po drodze ruszyliś my w kierunku Starego Miasta. Domy po drodze natrafiał y na odrapane, pomalowane (dziwne jak na centrum miasta), wię c w kilka minut dotarliś my do Bramy Ostrobramskiej i teraz jesteś my już na Starym Mieś cie. Tak, stare uliczki zawsze są pię kne, szczegó lnie o 6 rano, kiedy nie ma jeszcze turystó w, tylko przypadkowi przechodnie spieszą cy do pracy. Zdziwił em się , ż e są opuszczone budynki, jakieś wież e, pię kne, ale nie odrestaurowane i zamknię te, ale mam nadzieję , ż e w przyszł oś ci bę dą wyglą dać lepiej. I tak wę drowaliś my po ulicach, poszliś my na Gó rę Subachius, gdzie, podoba się , przeprowadzono renowację twierdzy. Nastę pnie postanowiliś my udać się do wież y Gedemina. Korzystają c z wydrukowanych map udaliś my się na Aleję Gedemina, gdzie budynki już wyglą dają atrakcyjniej, wszystkie został y odrestaurowane. Do wież y wspinaliś my się pieszo, ś cież ka na pewno nie jest ł atwa, ale przyjemna) wież a został a otwarta o godzinie 9.00, wejś cie kosztował o 5 litó w. Z wież y roztacza się pię kny widok na miasto, zaró wno stare, jak i nowoczesne.
Potem naturalnie chcieliś my jeś ć , zostaliś my „uzbrojeni” w listę restauracji i kawiarni. Postanowiliś my wybrać się do restauracji Busi trecias z wł asnym browarem i nie ż ał owaliś my, piwo był o naprawdę bardzo smaczne (przyję li ciemne). Ceny nie ró ż nią się od Miń ska, choć wiele dań był o nawet tań szych. Dalej, za radą naszego starego znajomego Litwina, poszliś my do Cili kajmas, choć brali tylko piwo, bo. Nie chcieliś my już jeś ć . Cena taka sama, piwo niezł e, ale poprzednie był o smaczniejsze, a raczej bardziej intensywne w smaku. Potem pojechaliś my na Akropol, no gdzie bez niego)) i stamtą d na dworzec.
Oto kolejna obserwacja, tam mł odzi ludzie w ogó le nie mó wią po rosyjsku, nawet ci, któ rzy pracują w restauracjach i innych miejscach odwiedzanych przez turystó w w centrum miasta. Tylko osoby starszego pokolenia mogą odpowiedzieć na niektó re interesują ce pytania.
Z wyjazdu byliś my zadowoleni, ale pomimo tego, ż e miasto jest mał e, jeden dzień na pewno nie wystarczy. Dlatego inspekcja był a powierzchowna. Nastę pnym razem chcę jechać na 2 lub wię cej dni, aby dokł adniej zwiedzić miasto) w tym noc).
najwyraźniej nie mieliśmy szczęścia z rosyjskim)) w jednej z restauracji nikt tak naprawdę nie rozmawiał, no cóż, na ulicy, kiedy też chcieli wiedzieć, jak dostać się na akropol. ale chodzi właśnie o młodsze pokolenie, ci, którzy mają ponad 40 lat, wciąż rozmawiają)) no, albo mamy takie „szczęście”
видно, нам не повезло с русским)) в одном из ресторанов реально никто не говорил, ну и на улице, когда хотели узнать как доехать до акрополиса, тоже. но это речь именно о молодом поколении, те кому за 40 ещё говорят )) ну или нам так "повезло"
Tak, pokolenie 30-latków nie mówi zbyt wiele po rosyjsku. Uczono oczywiście starszego pokolenia. Pokolenie 20-latków uczy się rosyjskiego, jeśli chce dostać dobrą pracę, ponieważ wiele firm współpracuje z republikami byłego ZSRR. A ci, którzy rozumieją, że rosyjski nie jest wrogi, ale komunikacja międzyetniczna, dobrze się dogadują.
Да, поколение 30-летних не особо говорят по-русски. Старшее поколение, понятно, учили. 20-летнее поколение учит русский, если хотят получить хорошую работу, т.к. многие фирмы сотрудничают с республиками бывшего СССР. И кто понимает, что русский не вражеский, а межнационального общения, те и устраиваются хорошо.
Jakoś udało nam się ominąć Akropol :) Chyba następnym razem zostałem... Czy naprawdę można dobrze skąpić i oszczędzać?
У нас как-то полачилось обминуть "Акрополис".:) Наверно, остался на следующий раз... Действительно можно хорошо скупиться и съэкономить?
szczerze mówiąc ceny na ubrania są wyższe niż w Polsce w tych samych sklepach, ale na Akropol wybraliśmy się tylko po to, żeby się zapoznać :) poza tym, że martini było tańsze niż w Polsce)
честно говоря, на шмотки цены повыше, чем в Польше в тех же магазинах, но мы в Акрополис съездили так, для ознакомления :)разве что мартини был дешевле, чем в Польше)
Dziękuję Ci. Oznacza to, że możesz iść i zobaczyć.
Спасибо. Т.е., можно так съездить, посмотреть.