Dwa dni w Budapeszcie z dziećmi
Przyjechaliś my do Budapesztu ze Sł owacji. Tutaj planowaliś my zostać przez 3 dni, ale ograniczenia czasowe zmusił y nas do rezygnacji z jednej nocy na rzecz wię kszej iloś ci czasu na morzu w przyszł oś ci.
Skrę ciliś my z autostrady w kierunku wskazanym przez nawigatora i wkró tce dotarliś my do hotelu. Palota City Hotel, mał y, przytulny, z wł asnym krytym basenem. Jest mał y parking.
Na rano planowany jest duż y program, do pewnego stopnia nawet bardzo duż y. Niektó re z zaplanowanych wydarzeń nie miał y się speł nić .
Po ś niadaniu jedziemy samochodem do parku Varosliget. Tutaj w cieniu drzew zawsze znajdzie się miejsce do bezpł atnego parkowania. Lokalni „aktorzy” entuzjastycznie pokazują wolne miejsca parkingowe, ich „praca” jest absolutnie zbę dna, bo jest jeszcze wcześ nie, a miejsc jest duż o.
Przede wszystkim idziemy do miejskiego zoo. Kupujemy bilety, nie ma forintó w, pł acimy kartą kredytową . Zaczekaj, weź mapę zoo, moż esz zobaczyć , jak jest duż e.
Park podzielony jest na strefy tematyczne: Australia, Savana, Japonia itd. Wszę dzie znajdują się ró ż ne znaki, któ re uł atwiają nawigację .
Zoo
Podą ż ają c trasą trafiamy do strefy bansai. Czuje się jak w ł aź ni parowej, bardzo wilgotnej. Ciepł o na zewną trz zwię ksza dyskomfort. Organizatorzy zoo wymyś lili jednak ciekawe rozwią zanie.
Prysznic
Orzeź wiają cy prysznic na ś wież ym powietrzu pozwala na chwilę się ochł odzić . Wielu odwiedzają cych ustawia się w kolejce, aby się ochł odzić .
Był em pod wraż eniem terytorium Australii, gdzie wę drują kangury i mał e strusie. Powstał a tu ró wnież jaskinia, w któ rej ż yją nietoperze i lisy. Ale nie siedzą w klatkach, ale na ziemi, drzewach i kamieniach w bezpoś rednim są siedztwie zwiedzają cych. Taka interaktywna komunikacja jest uzyskiwana.
Sawanna
Zoo przedstawia ogromną ró ż norodnoś ć zwierzą t, ptakó w i owadó w. Jest też wystę p koreań skich fok, któ ry przycią ga wielu odwiedzają cych.
Dla mał ych dzieci przygotowano plac zabaw z ró ż nymi atrakcjami. My, podobnie jak wielu goś ci z dzieć mi, uż ywaliś my go, by odetchną ć .
Plac zabaw
W zoo minę ł y trzy godziny. Zjedliś my i poszliś my do Ł aź ni Szé chenyi, któ re znajdują się w pobliż u. W Budapeszcie jest wiele ź ró deł termalnych.
Ł aź nie Szechenyi
Są one znane ze swoich wł aś ciwoś ci leczniczych, któ rych potrzebujemy, aby zregenerować sił y po spę dzeniu czasu w drodze. Stają c w doś ć imponują cej kolejce, staliś my się posiadaczami biletu rodzinnego. To jak w aquaparku: bransoletka na rę kę , zmieniasz ubrania, rzeczy w szafie i do wody.
Ł aź nie Szechenyi
Był o bardzo gorą co, był o wiele osó b, któ re chciał y popł ywać . Na począ tku odnosił o się wraż enie, ż e cał y Budapeszt przyjechał tu na zabiegi wodne. Po pewnym czasie przyzwyczajasz się do tł umu i po prostu się nim cieszysz.
Nie ma sensu zagł ę biać się w historię tych ł aź ni, na ró ż nych stronach jest wiele potrzebnych informacji. Należ y jednak zauważ yć , ż e projekt architektoniczny dodaje poczucia luksusu i komfortu. Baseny zewnę trzne i kryte o ró ż nych temperaturach i wł aś ciwoś ciach wody.
W drodze z Ł aź ni do Zamku Vajdahunyad zajrzeliś my do stacji jednej z najstarszych stacji metra na ś wiecie, zbudowanej w 1896 roku. Tunel jest uł oż ony na gł ę bokoś ci nie wię kszej niż.5 metró w.
Kolejnym z najpię kniejszych miejsc w Budapeszcie jest Vajdahunyad. Wokó ł zamku znajduje się fosa, jak w ś redniowiecznej fortecy.
Wejś cie przez masywną bramę . Jak wielu odwiedzają cych zamek, nie omijamy rzeź by Ananimna – nieznanego kronikarza, któ ry w XII wieku napisał „Dzieje Wę gró w”. Wedł ug legendy, jeś li potrzesz pió ro w dł oni Ananimnus, spadnie na ciebie talent. Oto przyszli geniusze i potarli pió ro na poł ysk.
Z przyjemnoś cią spę dziliś my jeszcze trochę czasu na terenie zamku, potem poszliś my na spacer po parku, a na koniec, zmę czeni, udaliś my się do hotelu.
Budapeszt jest dosł ownie utkany z wielu pię knych budynkó w i kultowych miejsc historycznych, a ż eby docenić cał ą tę wspaniał oś ć , tydzień spę dzony w mieś cie nie wystarczy. Dlatego opuś ciliś my Budapeszt z poczuciem niezadowolenia, ale z wielką chę cią powrotu.
Mił ej podró ż y wszystkim!