Autobusem, promem, samochodem… Wspominając Kretę. Część 1. Układanka jest na swoim miejscu
Niestety, na razie musisz zadowolić się wspomnieniami. . . A im bardziej czujesz cał kowitą i bezwarunkową niemoż noś ć dotarcia tam, tym pię kniejsza i atrakcyjniejsza Kreta rysuje się w Twoich wspomnieniach. I wszystko, co tam widzisz. I też niewidoczne! I jest och-och, ile ich został o. . . : ))
Ale na razie o tym, co zobaczył , czego też był o sporo. Dlatego trafiliś my tam ró ż nymi drogami – gdzie autobusem, gdzie promem, a gdzie samochodem. Na szczę ś cie jest tam tylko jedna droga - nowa krajowa, któ ra okrą ż a cał ą wyspę . To prawda, ż e szerokoś ć drogi trochę się nie sprawdził a - w wię kszoś ci skł ada się ona z zaledwie 2 pasó w, do któ rych czasami dodawany jest trzeci. Ale reszta nie jest zł a - zasię g jest znakomity, wę zł y i zjazdy są wyposaż one, jednak znaki do nich nie zawsze widać w przydroż nych 3-metrowych trzcinach. Ale to jest szczegó lne. Jak powiedział mó j przyjaciel w odpowiedzi na oburzenie takim stanem rzeczy: „No, czego chcesz? ! To Grecy! ” ; )))
Naszą znajomoś ć z wyspą zaczę liś my od miasta Rethymnon (okazał o się to dla mnie duż ym odkryciem, ż e sł uszne jest kł adzenie akcentu na nazwa tego miasta na pierwszej sylabie), do któ rego dojeż dż aliś my regularnie autobusami przejeż dż ają cymi obok nasz hotel.
Wszystkie przewodniki jednogł oś nie twierdzą , ż e Rethymno ma najlepiej zachowane i uderzają ce dziedzictwo weneckie, któ re pozostał o w mieś cie od XIII wieku. Są to Brama Guor prowadzą ca do Starego Miasta, nazwana na cześ ć gł owy Rethymno Giordano (w innych ź ró dł ach - Jokopo) Guory.
I romantyczna Fontanna Rimondi, zbudowana w 1626 roku przez weneckiego gubernatora miasta A. Rimondiego, aby zapewnić mieszkań com wodę pitną . Wedł ug jednej z legend kochankowie przyszli do fontanny, aby razem napić się z niej wody - w tym przypadku dziewczyna i chł opak na pewno się pobiorą .
I loggia wenecka, gdzie gromadził a się wenecka szlachta i mę ż owie stanu, aby dyskutować o sprawach gospodarczych i politycznych, a takż e na wszelkiego rodzaju imprezach rozrywkowych (teraz, jak widać , turyś ci zaję ci popularne wydarzenia w naszych czasach na rozrywkę - zakupy). ; )
I pobliski port wenecki (do któ rego notabene wpł ywają do dziś statki) z drugą co do wielkoś ci egipską latarnią morską na Krecie, zbudowaną jednak już za panowania Muhammada Alego, po przekazaniu Krety przez Turkó w Egipcjanom.
I oczywiś cie gł ó wną atrakcją Rethymnonu jest wenecka forteca obronna Fortezza, któ ra w rzeczywistoś ci okazał a się nie tak obronna, ale sł uż ył a bardziej jako cele administracyjne i tymczasowe schronienie dla lokalnych mieszkań có w. : )
Ale w każ dym razie nie neguje to faktu, ż e z dowolnego punktu twierdzy, po prostu wspaniał e widoki na miasto, otwarty port. . .
. . . i niesamowite Morze Kreteń skie.
Zetkną ł em się z informacją , ż e Fortezza uważ ana jest za najwię kszą budowlę obronną na greckim wybrzeż u, ale jak dla mnie ta twierdza na Kos jest niewiele mniejsza. ; ))
Chociaż w Fortezza wiele struktur wewną trz obwodu obronnego został o zachowanych i dział a.
Meczet Suł tana Ibrahima Chana, wzniesiony na miejscu koś cioł a ś w. Mikoł aj
Koś ció ł ś w. Katarzyny i meczet suł tana Ibrahima Chana
Ale jednocześ nie, od samego począ tku naszej wę dró wki, tureckie dziedzictwo był o dla mnie bardziej uderzają ce w Rethymno (miasto poddane Turkom w 1646 r. ). Zacznijmy przynajmniej od budowy Muzeum Archeologicznego…
…i przyległ y ł uk (zwró ć uwagę na tureckie pó ł księ ż yce po bokach nawy)…
…gdzie wybraliś my się prawie na począ tku naszej wyprawy (oczywiś cie nie cieszy nas ż adna wycieczka bez muzeó w ; )). Chociaż wypeł nienie muzeum pozwala zobaczyć cał ą historię Krety, a nie tylko jej poszczegó lne okresy weneckie czy tureckie.
I są siedni meczet Nerantze (znany przez Wenecjan jako koś ció ł Santa Maria)…
…ze sł ynnym Nerantze Minaret z dwoma balkonami zaprojektowanymi przez miejscowego architekta Georgiosa Daskalakisa…
…i minaret w meczecie zbudowanym w 1670 r. w pobliż u Bramy Guor na cześ ć Valide Sultan, matki suł tana Ibrahima.
minaret w meczecie Valide Sultan
I wszystkie te wą skie uliczki, przytulne dziedziń ce i eleganckie balkony kojarzył y mi się bardziej z Turcją Osmań ską niż z europejską Wenecją .
I nie mogł am przezwycię ż yć tej wewnę trznej sprzecznoś ci w ż aden sposó b, dopó ki przez czysty przypadek nie zabrzmiał o sł owo Candia w mojej rozmowie z mę ż em na temat lokalnych punktó w orientacyjnych! Generalnie jestem kiepski z geografii i niezbyt dobry z historii. Ale literatura (a raczej jej bardziej prymitywna wersja w postaci lektury) jest moja. Uwielbiam czytać i wiele odwiedzanych miejsc i krajó w postrzegam przez pryzmat tego, co przeczytał em. A kto nie czytał o przygodach pię knej Angeliki? ! Któ ry został sprowadzony na rynek niewolnikó w w Candia przez zł oś liwych pirató w:
„Od kilku godzin Hermes, koł yszą c się gł adko na falach, był zakotwiczony w porcie Candia. Sł oń ce ś wiecił o mocą i mocą . Wokó ł szybował a jasna, orientalna wielobarwnoś ć , a wiatr wieją cy od brzegu nió sł ze sobą zapach gotują cego się na patelni masł a i rozgrzanych pomarań czy. (. . . ) Ró ż owy pył ogarną ł cał e miasto i pokrył mury fortecy wzniesionej przez Wenecjan wcią ż ś wież ymi ś ladami niedawnych bitew o Kretę , któ ra dawniej był a wł asnoś cią chrześ cijań ską , a teraz przeszł a w rę ce muzuł manó w. O obecnoś ci nowych wł aś cicieli w mieś cie ś wiadczył y grube, biał e ś wiece minaretó w wznoszonych przez nich wś ró d dzwonnic i kopuł chrześ cijań skich koś cioł ó w o konstrukcji greckiej lub weneckiej. (Ania i Serge Golon)
I wtedy moja zagadka się poł ą czył a i wszystko uł oż ył o się na swoim miejscu - tak, byli Wenecjanie, ale oni samozniszczeni zostali wypę dzeni przez Turkó w, któ rzy ró wnież pozostawili bardzo znaczą cy ś lad na wyspie. : ) A przed Wenecjanami byli Bizantyjczycy, a przed nimi staroż ytni Rzymianie. Dlatego nie należ y myś leć , ż e poza Wenecjanami i Turkami nie ma tu nic innego. Jest pię kna promenada (z nutą weneckich korzeni)…
…imponują ce i peł ne wdzię ku koś cioł y chrześ cijań skie…
Koś ció ł Matki Boż ej Anielskiej
Koś ció ł Czterech Mę czennikó w
… i ś wieckie, ale nie mniej atrakcyjne budynki…
… a takż e bardzo mili mieszkań cy. ; ))
Wię c nie mogę poprzeć twierdzeń przewodnikó w i scharakteryzować Rethymno jako wył ą cznie dziedzictwo weneckie. Ale na tym atrakcyjnoś ć miasta nigdy nie traci! : ))
I o tym, kto był na Krecie przed staroż ytnymi Rzymianami - w nastę pny czę ś ć >>>