Faktem jest, że wracając z plaży i przechodząc przez jezdnię na przejściu dla pieszych potrącił mnie kierowca motocykla. Zabrano mnie do szpitala, a on uciekł. Zapisali numer jego motocykla, ale chyba nikt go nie będzie szukał. Napisałem oświadczenie na policję, jakby je zarejestrowali, ale dali mi je na opłacenie ubezpieczenia.Kto znalazł się w podobnej sytuacji, powiedz mi, jak postępować? Pegasus odsunął się od pomocy.
10 lat wstecz
•
3 abonent 4 odpowiedź