Pytanie o Phan Thiet

  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
170 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie
Temat pytaniaа

Powiązane pytanie «Wycieczki»
DZIELIĆ INFORMACJE!
Lecimy z donią na odpoczynek od 13 grudnia. Czytam dużo informacji o wycieczkach. Zapisałem się do prawie wszystkich agencji w Mui Ne - i 1001 jednej nocy w Wietnamie oraz Focus Travel i małej garstce. Wszyscy zapraszają - zapraszają - zostawili telefony. Zadzwoń - przyjedziemy - wszystko załatwimy. Wszyscy dobrze śpiewają! więc doświadczeni ludzie mogą podzielić się swoimi doświadczeniami - kto je gdzie konkretnie zabrał. Kto z kim podróżował?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
7 subskrybenci  • zapytał 2012-11-2912 lat wstecz
Odpowiedzi  •  8
аватар alegria
Focus Travel to touroperator, którego ceny są prawie 2 razy droższe! zrobiliśmy wszystkie wycieczki w 1001 nocy - koniecznie odwiedź 2-dniowy Nha Trang-Dalat: po prostu super, poproś o przewodnika o imieniu TON - Wietnamczycy nie pożałują - mają wycieczkę za 110 USD, wtedy możesz wybierz - ale gorąco radzę na górę TAKO, gdzie posąg leżącej buddy + możesz odbyć tę wycieczkę 3 w 1 (55 USD): z gorącymi źródłami i latarnią morską Huck na przykład! - posąg jest najdłuższy w Azji Południowo-Wschodniej i możesz sobie życzyć! Źródełka i błoto też super, no cóż, wydmy Biało-czerwone - duma Mui Ne też jest koniecznością!!! + przejdź do centrum handlowego 1001 nocy (można tam również zamówić wszystko od razu - wycieczki) i atrakcyjne zakupy - od herbaty o-long i skóry z Dalat (koniecznie kup !!! gadżety), tradycyjne dwustronnie szlafroki z haft, różne lekarstwa + niedrogie i wysokiej jakości perełki (jeśli czegoś brakuje, możesz je zamówić = wychowają)
аватар masha2166
Robię to samo, ale lecimy później do NG. Wszystkie agencje mają podobne programy i wycieczki, ceny, serwis, myślę też: 1001, Ivanko-tour, Bi-tour. Recenzje są sprzeczne, kto wydaje się mieć szczęście. Potrzebuję licencji i ubezpieczenia. Przynajmniej min. Gwarancja.
аватар Afnbybz
1001 Nights i Ivanko Tour zdecydowanie mają licencje.
аватар Afnbybz
W grudniu byliśmy w Wietnamie. Wszystkie wycieczki odbyły się na 1001 nocy - nie żałowali. I wygrali w budżecie, a nastawienie jest dobre. Ludzie na wycieczkach to 9-10 osób w autobusie. jedyny minus - przewodnicy rosyjskojęzyczni. ciężko zrozumieć.
аватар ribalchenko2
Afnbybz, na pewno tylko 1001 nocy i Ivanko-tour mają licencje, pojechaliśmy z obydwoma, różnica jest kolosalna !!! Organizacja, przewodnicy, stosunek do turystów (plus ubezpieczenie) na Ivanko-tour nie da się porównać z „nocną”. Nie polecam nikomu 1001 nocy! Dzięki koszmarnej wycieczce do Vinpearl cały dzień został wyłączony z reszty. Wiele osób pisze o chamstwie Sashy (to wcale nie jest Sasha, prawdziwy Chong) wszystko jest absolutnie dokładne! Nie było mowy o żadnych przeprosinach, a co dopiero zadośćuczynieniu, tylko chamstwo i groźby, za które otrzymał.
Rada, aby starannie wybrać organizatorów wycieczki, raczej nie pomoże, to równie szczęśliwe.
аватар mihaylova34
Dzień dobry! W pełni popieram komentarz i chcę opowiedzieć naszą historię przygód z „1001 nocy Wietnamu”.
Podróżujemy po Azji nie pierwszy raz, ale ponieważ zawsze mamy bardzo mało czasu (ze względu na pracę zawodową), wolimy wybierać miejsca, które chcemy odwiedzić w kraju i zaufać biuru podróży na miejscu. Zawsze czytamy recenzje przed wyjazdem gdziekolwiek, ale co dziwne, znaleźliśmy tylko pozytywne o „1001”, więc zdecydowaliśmy się z nimi podróżować. Po przyjeździe, tego samego dnia, znaleźliśmy ich najbliższe biuro, siedziała w nim kobieta o obojętnym spojrzeniu. Wzięliśmy ich prospekt i umówiliśmy się, że przyjdziemy następnego dnia zamówić wszystko. Przyjechałem, zarezerwowałem 4 wycieczki na 5 dni. Jednym z nich był kompozyt „Nha Trang – 2 dni Dalat”, w którym musieliśmy dołączyć do trzech różnych grup. Od razu powiedzieliśmy, że długie podróże wcale nas nie przerażają, pod tym względem jesteśmy „zużytymi bułeczkami”, ale przedstawiciel biura podróży nieustannie próbował odwieść nas od jakiejś wycieczki… jakoś dziwne, to zwykle bywa na odwrót. Zostawili zaliczkę w wysokości 100 USD, pozostało do zapłaty 400. Kwota, jak sądzę, jest normalna, aby zatrzymać turystów.
аватар zubova5
Stosunek do turystów jest chamski!
To jest październik 2014. Kupiliśmy 3 wycieczki. Jeden osobnik w Da Lat, pozostałe dwa - Tunele Cuchi i Trzy Wyspy - grupa. Co dostaliśmy na wyjściu: osoba była w porządku, jeśli przewodnik nas nie poganiał i nie ciągnął. Dobra, Da Lat to kwiaty. Następna wycieczka była do tuneli. Zabrali nas, a inna para zabrała nas. Gdy zatrzymaliśmy się na śniadanie, przewodnik informuje nas, że „wracacie transportem lokalnym, bo druga delta Mekongu jest jutro”, widząc zdumienie w naszych oczach, zdziwiony: „Nie ostrzegano?” Byliśmy w szoku. Kiedy powiedzieli - zabierz nas z powrotem, przewodnik zadzwonił do kogoś i oznajmił, że pieniądze nam nie zostaną zwrócone. Zdumiewający. I oto jesteśmy, w gównianym nastroju, jedziemy zobaczyć te tunele. Zastanawiam się, czy byliśmy w innej sytuacji! Zaskakująco wykształcony przewodnik Ton próbował naprawić sytuację najlepiej jak potrafił! I bardzo Ci za to dziękuję! Zrobił wszystko, co w jego mocy. A autobus uznał nas za wygodniejszy (zgodnie z godziną odjazdu) i dopingował nas w każdy możliwy sposób, pokazał Saigon. Ale wieczorem mimo wszystko wsadzili nas do autobusu z leżakami i przez 5 godzin trzęsliśmy się w nim z bandą Wietnamczyków (za własne pieniądze). Przybył do hotelu nr. Pracownik agencji powinien był skontaktować się i ostrzec - nie podpowiedź. Więcej zabawy. Mieliśmy zaplanowaną wycieczkę na wyspy w rezerwacie, po drodze przewodnik May z radością poinformował nas, że zmieniliśmy program i jedziemy do Winpearl (nadal nie mamy czasu na dopłynięcie na wyspy łodzią i jest tam nudno). A to, że powiedzieliśmy, że byliśmy tam w zeszłym roku, a nam się nie podobało, nikomu nie przeszkadzało. Do diabła z nim, Winpearl, więc Winpearl. Żartobliwie pytam: „Znowu wracamy do sypialnego autobusu?” Mai: „No tak, ostrzegano cię?!” Ja: „Nie, Mai, nie ostrzegano nas”. W rezultacie zostaliśmy wysażeni w Nha Trang w Winpearl (baw się dobrze). Oczywiście jechaliśmy kolejką w obie strony, zrobiliśmy kilka zdjęć na terenie. A dzięki „1001 Nights of Vietnam” zostaliśmy zmuszeni przez cały dzień błąkać się po podwórkach Nha Trang. Nie mamy gdzie się zatrzymać - hotel nie jest zapewniony, potem usiądziemy w jednej kawiarni, potem w innej, położymy się na plaży, ale znowu z tobą aparat, aparat, 2 obiektywy, drogie telefony - ty nie potrafią pływać razem. Więc spędziliśmy tam do wieczora. A wieczorem (o 8 !!!) załadowano nas do jakiejś bydlęcej ciężarówki, która zabierała ludzi dużym autobusem. Wyobraź sobie minibusa, który jest przeładowany, do kabiny wepchnięto nie tylko nas, ale i czyjeś walizki. I w tym wstydzie przebiliśmy się przez 15 minut do slip-basu. Slip bass to zarezerwowany autobus do siedzenia. 3 rzędy półek po 2 poziomy, leżące. I grupka lokalnych, bardzo hałaśliwych ludzi. Podróż trwała 6 godzin. O 2 w nocy wyładowaliśmy się w hotelu. Po przyjeździe napisałem reklamację do agencji, nie wierzcie mi, nawet mi nie odpowiedzieli - nie przeprosili. Dziękuję, 1001 nocy, że jesteś taki GÓWNO na turystów.
аватар cheblakova81
Odpoczynek w Wietnamie. Mój mąż i ja poszliśmy na obiad, poszliśmy do apteki, która w połączeniu, jak również jej sprzedawca, jest przedstawicielstwem Ivanko tour. Zostaliśmy obsłużeni dość szybko, ponieważ sprzedawca bardzo dobrze mówił po rosyjsku. Mąż odebrał mi telefon, zrobił zdjęcie instrukcji i, gdy stałam obok, położył telefon na blacie obok mnie. W tym czasie przyszli goście, pierwsi od 40 minut, kiedy tam byliśmy, ponieważ miejsce nie było zatłoczone, a nawet na początku sezonu, mój mąż i ja byliśmy rozproszeni i ogólnie zapomnieliśmy tam telefonu (iPhone 5). Przyjechaliśmy do hotelu, odkryliśmy stratę, wróciliśmy w ciągu 15-20 minut, sprzedawca nic nie wie, zapomniał, jak mówić po rosyjsku, też rozumie. Zadzwonili później przez telefon, bo jak przyjechali znowu wszystko było zamknięte, na podwórku o 17.00 poprosili o oddanie za opłatą, po rosyjsku nic nie rozumieli. Teraz zastanów się, kiedy coś pójdzie nie tak z twoją wycieczką, czy cię zrozumieją, czy po prostu zwiną sklep i powiedzą, że nic nie wiemy. Ludzie nie są szczerzy!!!!!
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Phan Thiet
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już