Ехала на международный саммит по эстетческой медицине в Ялту. В отеле Ялта-интурист был забронирован номер, но в результате неприятного инцидента многих участников переселили в Рипарио. Из-за заранее оплаченного номера в Интуристе пришлось выбирать номер по соответствующей цене в Рипарио. Достался номер эконом на одного в корпусе 1. То, что я испытала шок, это не сказать ни о чем. За 405 грн. Вы получате путешествие во времени, перемещаетесь в советские времена.
Коридор, так называемый "ресепшн", как в совдеповском не самом лучшем санатории. Воняет старьем.
В номере старая страшная мебель, старые окна, гудящий холодильник. Простынь короткая, подушка старая перьевая.
В ванной комнате старая сантехника, пластмассовый круг на унитазе, грязный. Серая туалетная бумага, одно малюсенькое мыло, от которого руки становятся липкими. И самый верх - душевой кабины нет, вода льется просто на пол и стекает в водосток. Постоянная сырость и вонь из канализации.
Уже через 10 минут пребывания в номере ко мне бесцеремонно ворвалась уборщица. В номере вроде как убирают, но полотенца не меняют. Сушить их нужно на веревочке за окном. Мое полотенце унесло ветром, и в его поисках мне пришлось в темноте вместе с администратором ползать по каким-то канавам. Чистого у них не было. На набережной поесть можно либо в ресторане, либо в баре, где грохочет караоке с бездарно поющей девушкой. Чтобы расплатиться, нужно с чеком идти в кассу, класс деньги на карточку и за нее оставлять залог, а потом вернуть чек с книжкой официанту. Можно и так просто уйти. Рассчитано на честность. Крайне не удобная система. Такси на территорию не пускают. Так что приходится идти от въезда до корпуса пешком. Короче говоря, если вам предложат остановиться в отеле Рипарио-припарио, бегите и не оборачивайтесь. Хуже отеля я еще не встречала.
Pojechał em na mię dzynarodowy szczyt medycyny estetycznej w Jał cie. W hotelu Jał ta-Intourist zarezerwowano pokó j, ale w wyniku nieprzyjemnego zdarzenia wielu uczestnikó w został o przeniesionych do Ripario. Ze wzglę du na przedpł acony pokó j w Intourist musiał am wybrać pokó j w odpowiedniej cenie w Ripario. Dostał em pokó j ekonomiczny dla jednego w budynku 1. Fakt, ż e był em zszokowany, to nic nie mó wię . Za 405 UAH. Dostaniesz podró ż w czasie, przeniesiesz się do czasó w sowieckich.
Korytarz, tzw. „recepcja”, jak w nie najlepszym sanatorium w Zwią zku Radzieckim. Pachnie stary.
W pokoju są stare okropne meble, stare okna, brzę czą ca lodó wka. Prześ cieradł o jest kró tkie, poduszka to stara poduszka z pierza.
Ł azienka ma stara hydraulika, plastikowy pierś cień na toalecie, brudny. Szary papier toaletowy, jedno maleń kie mydeł ko, któ re sprawia, ż e dł onie lepką . A na sam szczyt – nie ma kabiny prysznicowej, woda po prostu wylewa się na podł ogę i spł ywa do odpł ywu. Stał a wilgoć i smró d z kanalizacji.
Po 10 minutach przebywania w pokoju sprzą taczka bezceremonialnie wpadł a do mojego pokoju. Pokó j wydaje się być posprzą tany, ale rę czniki nie są zmieniane. Wysuszyć je na linii za oknem. Mó j rę cznik został zdmuchnię ty przez wiatr i w poszukiwaniu go musiał em czoł gać się po ciemku po rowach z administratorem. Nie był y czyste. Na skarpie moż na zjeś ć albo w restauracji, albo w barze, gdzie karaoke huczy z przecię tną ś piewają cą dziewczyną . Aby zapł acić , należ y udać się do kasjera z czekiem, klasować pienią dze na karcie i zostawić za to kaucję , a nastę pnie zwró cić czek z ksią ż ką kelnerowi. Moż esz tak po prostu odejś ć . Zaprojektowany z myś lą o uczciwoś ci. Niezwykle niewygodny system. Taksó wki nie są dozwolone na terenie obiektu. Musisz wię c iś ć od wejś cia do budynku. Kró tko mó wią c, jeś li zaproponowano Ci pobyt w Ripario Pripario Hotel, biegnij i nie oglą daj się za siebie. Gorszy hotel, jaki kiedykolwiek widział em.