O jedzeniu. Nowograd-Wołyński-Korec. „Pani Yana”

O przydroż nej restauracji „Pani Yana” na trasie Kijó w-Czop mię dzy Nowohradem-Woł yń skim a Korcem we wsi Wspomniał em o Pylypovychu, przemijają c w 2011 roku. I choć , jak mó wią , na ś wiecie nie ma stabilnoś ci - i tak bardzo fajnie był o widzieć coś przeciwnego. regularna wizyta w tej instytucji. Chociaż sł owo „instytucja” nie jest w tym przypadku wł aś ciwe. „Pani Yana” to goś cinny dom, któ rego gł ó wnym celem jest doprowadzenie goś cia do stanu wilka z „Pewnego razu był pies”, kiedy przebija się przez pł ot i mó wi ochrypł ym gł osem : "Có ż , to ty, chodź , jeś li coś "... ". Tym razem wracają c do domu z Ł ucka, pojechaliś my tam tylko na kawę . Ponieważ jestem przekonaną „sową ”, a poranne wstania są dla mnie bardzo bolesne, tuż za Ró wnem zaczą ł em marudzić „chciał abym kawy, ale oczy mi się nie otwierają ”, a na koniec o cudzie – oto jest , realizacja mojego marzenia!
Po zamó wieniu kawy postanowili ró wnież nakarmić „pchł ę ” i jej „lewicę ”.
Zapytani o to, czym byli traktowani, zdecydowali, ż e „to dobrze, Szarapow, rosó ł i okruchy! (Z) ". Kto by pomyś lał , ż e to nie bę dzie banalna zupa, nie, to tylko dzieł o sztuki kulinarnej, arcydzieł o! Wyobraź cie sobie przez chwilę nurt: gliniany talerz, a w nim rosó ł z drobiu, z zielonym groszkiem, cebulą , marchewką i biał ymi pieczarkami, ś mietaną (! ), I tak z podrobami. Posypana zielenią , gę sta, a jej duch jest taki, ż e serce po prostu tupie i trzepocze! Zdję cia - nie, bo mó zg nie pracował do przodu, zupa był a po prostu szybko zjadana, zamiatana, wchł aniana, pognieciona, popę kana : ). Kiedy zobaczył em rachunek, był em zdenerwowany. Bo odebrano nam 20 (dwadzieś cia! ) hrywien za tę apoteozę smaku, któ ra zwykle jest niesprawiedliwa i ską pa jak na przyjemnoś ć , jaką nam dostarczano. Musiał em dawać napiwek; ).
A poważ nie: menu „Pani Yani” jest warte przynajmniej kilku wizyt w restauracji.
Sał atki, przeką ski, mię so, ryby – wszystko o wyją tkowym smaku, z odrobiną „zapachu”. Bardzo ł adne wnę trze w ś rodku. Na podwó rku grill, drewniane huś tawki, trawnik. Tutejsza czystoś ć nadal jest przyjemna. Ponownie zauważ ono poł yskują ce okna, ś wież e zasł ony, wykrochmalone obrusy (co nie jest zbyt typowe dla infrastruktury przydroż nej). Przepraszam, nawet w toalecie, bardzo czysto. Należ y zauważ yć , ż e przemieszczenie restauracji jest wygodniejsze dla osó b podró ż ują cych autostradą Kijó w-Czop w kierunku Kijowa. W drodze na Czop-Lwó w-Ró wne - zderzak po lewej, a objazd daleko. Nie jestem fanem ż adnych egzotycznych trikó w gastronomicznych. Jestem za prostym, domowym, pysznym, zdrowym jedzeniem! Moż e cał e moje pisanie jest naiwne i zabawne, ale wiem z doś wiadczenia – niewiele jest miejsc, w któ rych moż na zjeś ć pyszne jedzenie w trasie.
A ponieważ ten punkt podró ż y jest dla mnie zawsze waż ny, bę dę zadowolony, jeś li moje doś wiadczenie przyda się komuś innemu. Z. Y. Ostatni raz (2011)
- i do dziś pamię tam, tak się wzruszył o) - tak samo wraż enie zrobił a zupa z domowym makaronem. Z. Z. Y. : Kiedy myś lał em o tym, do któ rego miasta (Nowograd czy Korec) lepiej "podł ą czyć " raport, szperają c w "turnetu" stwierdził em, ż e masa ludzi wie o tym miejscu. Pojedziesz wię c do Ró wnego-Ł ucka-Lwowa (jak ró wnież w przeciwnym kierunku) - witamy u "Pani Jany".
Byłem pewien, że to docenisz!
Я была уверена, что ты заценишь!
Ładne, ale nie słodkie, mądre oczy, trochę zamyślone, ale nie surowe, można głaskać, ale bez znajomości. Do samego sedna.
Симпатишная, но не няшная, глаза умные, вид задумчивый, но не строгий, можно погладить но без панибратства. В самую точку.
Dziękuję Ci.
Спасибо.
2 elenako - dolewamy pod koniec gotowania i wyłączamy.
2 elenako - влить в конце готовки и выключить.
Mimo to warto porównać swoje wrażenia z miejsca na przestrzeni czasu.
Tak się złożyło, że w styczniu odwiedziliśmy Pani Yan w dwie niedziele z rzędu: 18 i 25.
Z bezwarunkowych „plusów”:
- olśniewająca czystość (obrusy są wykrochmalone, nigdzie nie ma kurzu, łazienka lśni)
- wciąż bardzo smaczne pierwsze dania (zupa z podrobami z kurczaka i miksturą - słów po prostu nie ma!)
- dobre sałatki
- uprzejmy i miły personel
Z małych „min”:
- naleśniki szczerze rozczarowane. A także rybę na patelni (oczywiście wcześniej ugotowaną, a później tylko odgrzaną w kuchence mikrofalowej z serem i pomidorem)
- trochę brakuje przeszkolenia personelu. Wiedząc, jak nasze dziewczyny uwielbiają serwować herbatę i kawę od razu po „przybyciu”, z góry skupiliśmy uwagę młodej damy na przyniesieniu herbaty i gorącej czekolady później. W rezultacie podawano je jednocześnie z drugim daniem, co nie jest dobre i słuszne, ale oczywiście nie jest krytyczne.
Ale generalnie – miejsce wciąż „testuje”. Byli zadowoleni. Przyjdziemy ponownie.
Все-таки интересно бывает сравнить свои впечатления от какого-либо места по прошествии времени.
Так получилось, что в январе были в «Пани Яне» два воскресенья подряд: 18-го и 25-го.
Из безусловных «плюсов»:
- ослепительная чистота (скатерти накрахмалены, нигде ни пылинки, санузел блестит)
- по-прежнему очень вкусные первые блюда (супчик с куриными потрошками и солянка – просто нет слов!)
- неплохи салаты
- вежливый и приятный персонал
Из небольших «минусов»:
- деруны откровенно разочаровали. Как и рыба по-пански (явно приготовлена заранее и позже только разогрета в микроволновке с сыром и помидором)
- немного не хватает вышкола персоналу. Зная, как любят наши девочки подавать чай-кофе сразу по «прилету», заранее сакцентировали внимание барышни на том, чтобы чай и горячий шоколад принесла позднее. В итоге их подали одновременно со вторым блюдом, что не есть хорошо и правильно, но конечно не критично.
А в общем – место по-прежнему «зачетное». Остались довольны. Приедем еще.