По приезду в Каменец дождливым вечером 8-го марта 2008-го года, за неимением мест во всех обзъезженных известных мне гостиницах, произвели контрольный телефонный звонок в "Подолье". Обрадовались наличием свободного "номера" и рванули туда. Приехав с женой и сыном в "Подолье", и посмотрев, что нам придётся пережить, если мы останемся там на пару ночевок, радость мгновенно улетучилась. На смену ей пришло уныние и безнадёга.
Номера оставляют впечатление полной заброшенности и неухоженности. Вряд ли нормальный человек вернётся в эту "гостиницу" ещё раз. Фотографии в предыдущих отзывах полностью показывают реальное состояние дел.
Кое-как успокоив свою вторую половину и чадо, оставив вещи, поехали перекусить ещё в надежде, что повстречается гостиница со свободными. И она повстречалась! При чём совсем недалеко по той же улице Леси Украинки. Но это уже совсем другая история. .
Po przybyciu do Kamenetz w deszczowy wieczó r 8 marca 2008 r. z powodu braku miejsc we wszystkich hotelach, któ re odwiedził em, wykonali telefon kontrolny na Podole. Byli zachwyceni obecnoś cią wolnego „liczby” i rzucili się tam. Przybywają c z ż oną i synem na „Podole” i widzą c, co bę dziemy musieli znieś ć , jeś li zostaniemy tam na kilka nocy, radoś ć natychmiast zniknę ł a. Został o zastą pione przez przygnę bienie i beznadziejnoś ć .
Pokoje sprawiają wraż enie cał kowitego opuszczenia i zaniedbania. Jest mał o prawdopodobne, ż e normalna osoba ponownie wró ci do tego „hotelu”. Zdję cia w poprzednich recenzjach w peł ni oddają rzeczywisty stan rzeczy.
Jakoś uspokoiwszy drugą poł ó wkę i dziecko, zostawiają c swoje rzeczy, poszliś my coś przeką sić w nadziei, ż e hotel spotka się z wolnymi. I poznał a! Co wię cej, jest bardzo blisko, wzdł uż tej samej ulicy Ł esi Ukrainki. Ale to zupeł nie inna historia…