Katedra Wniebowzięcia NMP we Włodzimierzu Wołyńskim
Najstarszy zabytek architektury sakralnej na Woł yniu - gó rują ca nad miastem nieco od centrum za murami cytadeli katedra Wniebowzię cia Najś wię tszej Maryi Panny z biał ego kamienia, powstał a w XII wieku. Mś cisł aw Izjasł awich (przyszł y wielki ksią ż ę kijowski). "Ś wią tynia Mś cisł awska" został a zał oż ona w czasach ś wię tego i ró wnego Apostoł om księ cia Wł odzimierza, cztery lata po chrzcie Rosji, w 992 roku i był a rezydencją biskupó w woł yń skich oraz rodzinnym grobowcem ksią ż ą t mś cisł awskich . Ś wią tynia był a wielokrotnie niszczona i odbudowywana, rabowana przez busurmanó w, a ostatnia przebudowa z 1900 roku nadał a jej staroż ytne rosyjskie formy. Na terenie znajduje się dzwonnica (XV wiek), dom biskupó w, pomniki staroż ytnych ksią ż ą t rosyjskich. Kronika Nikona o wydarzeniach z 1160 (6668) donosi: „Latem 6668 ksią ż ę Mś cisł aw namalował ś wię ty koś ció ł we Wł odzimierzu i ozdobił go niesamowitymi ś wię tymi i drogimi ikonami i księ gami oraz wieloma niesamowitymi rzeczami, a takż e ś wię tym zł otem i srebrem naczynia z koralikami i drogocennymi kamieniami. " Diecezja wł odzimiersko-woł yń ska Obok eparchii bieł gorodzkiej, nowogrodzkiej, czernihowskiej, poł ockiej i rostowskiej był a jedną z pierwszych. Za księ cia ł uckiego Mś cisł awa Danił owicza cerkiew Wniebowzię cia NMP stał a się „niesamowita i sł awna we wszystkich okolicznych regionach, jakich nie był o w cał ej pó ł nocnej krainie od wschodu do zachodu”. Kró l Galicji Lew Danił owicz przywró cił jednoś ć kró lestwa galicyjsko-woł yń skiego, a jego syn i nastę pca Jurij Lwowicz w 1303 r. uzyskał od cesarza bizantyjskiego Andronika II Palajologa utworzenie odrę bnej od Kijowa metropolii galicyjskiej (galicyjskiej, choł mskiej, przemyskiej, ł uckiej, diecezje wł odzimiersko-woł yń ska i turowska). W kolejnych wiekach katedra przeż ywał a cię ż kie czasy, został a okradziona, zmieniali się wł aś ciciele. Cerkiew gruntownie przebudował biskup, pó ź niej unicki metropolita kijowski Lew Zeł enski. Wojny napoleoń skie (17 sierpnia 1812 r. , koś ció ł został obrabowany przez jeden z oddział ó w armii napoleoń skiej), brak funduszy i cią gł e niszczenie dachu skazał y na niepowodzenie wszelkie pró by przywró cenia katedry: ś wią tynia został a przekształ cona w magazyn siana i drewna opał owego. W przeddzień obchodó w 900-lecia Chrztu Rosji zaczę to mó wić o odrestaurowaniu katedry. Ruiny ś wią tyni zbadali wybitni ó wcześ ni naukowcy: w oł tarzu gł ó wnym, w któ rym uł oż ono okna, badacze znaleź li staroż ytne freski, podczas wykopalisk znaleź li wiele pochó wkó w z ró ż nych epok (zidentyfikowano szczą tki księ cia Wł odzimierza Wasilkowicza) .
Przez cał y XX wiek Matka Boż a cudownie ochronił a swoją ś wią tynię . Koś ció ł parafialny nie został ani zniszczony w czasie wojen, ani zamknię ty i splugawiony przez ateistyczne wł adze. 3 maja 1996 r. decyzją Ś wię tego Synodu Ukraiń skiego Koś cioł a Prawosł awnego staroż ytna diecezja wł odzimiersko-woł yń ska został a oddzielona od Woł ynia, a teraz sobó r Wniebowzię cia Wł odzimierza Woł yń skiego znó w jest katedrą .