С самого начала хочу высказаться по поводу karya tour! Ужасно!
По прилету ждали автобус 40 минут, наконец он приехал! Сели-поехали. Водитель всю дорогу разговаривал по телефону, да так громко, что перекрикивал гида. Ехали - ехали, приехали… на ЗАПРАВКУ! Все люди возмущаются, мало того, что опоздал на 40 минут, и еще с пустым баком! Заправились. Поехали. Едем , и все замечают, что мы едем по той же дороге, по которой ехали на заправку! Оказывается, 20минут пути мы проехали только для того чтобы заправиться, а теперь едем обратно! В салоне опять крики возмущения! Но и это еще не все! Не успели мы выехать из Анталии, наш автобус попадает в ДТП, слава Богу, не серьезное, зацепили справа идущий автомобиль, но на удивление водитель разобрался быстро…
Наконец мы приехали в Риксос. Встретили с лукумом, ключ от номера дали мгновенно. У нас был номер 1132, первый этаж, отличный вид с балкона. Ванная комната очень маленькая, сантехника требует ремонта. (Очень плохо стекала вода что в ванной, что у унитазе). Сам номер не плохой. Убирали нормально. Гостиница построена в очень живописном месте, территория красивая, везде зелень, пальмы, сосны, цветы. Воздух чудесный, смесь запаха хвои зелени и соленого моря! Мне напомнил запах ЮБК.
Питание понравилось. На обед и ужин вино, не плохое. Хороший кофе в лобби баре. Фреш только на завтрак и в витамин баре, и только апельсиновый, НО очень разбавленный Юпи! Это огорчило, но не испортило отдых! )))
На пляж приходили в 9:30 места были, но надо было хорошенько поискать. Вход в море не очень удобный, в воде большие камни.
Анимация не навязчивая.
Очень много детей! С ним занимаются в мини клубе, проводят детские дискотеки, на набережной качели. Еще можно покормить рыбок и черепах, (их там очень много) в искусственной речке возле вилл.
Ходили в рыбный ресторан на ужин. Ничего особенного. Резервация 10 евро с человека.
В последние дни нашего отдыха существенно прибавилось отдыхающих, хотя и до этого почти весь отель был заполнен. На ужине не хватало столиков. Люди ждали.
Началась усиленная подготовка к сезону. Вешали телевизоры, включили фонтан возле главного входа, старые цветы выкапывали, сажали новые. Так что готовятся полным ходом!
29 мая, день отъезда. И снова начинаются приключения с Karya tour. Автобус должен был приехать за нами 3:55, наша гостиница была первая по списку, опоздал на пол часа. Забрали людей еще из 5 гостиниц и поехали в сторону Анталии. Едем. Вдруг слышим скрежет, он не прекращается. Водитель не обращает внимания. Сказали раз, никакой реакции, потом все уже начали кричать. Остановились, спустило колесо, и от того , что мы ехали на спущенном колесе, стерся брызговик. Другой автобус посылать отказалась фирма, водитель начал менять колесо. В ходе ремонтных работ выясняется, что водитель не знает, как доставать запаску! Мужчины начали ему помогать, автобус упал с домкрата. Далее автобус поднять на домкрат было не реально. Мы потеряли еще 20 минут. Вызвали другой автобус. Он приехал на удивление быстро, так как где-то не далеко спал. Несмотря на то, что мы опаздываем в аэропорт и на замечания гида, водитель остановился на рынке, перецеловался со всеми водителями, купил булку и с недовольным лицом повез нас в аэропорт. Успели!! !
Наш отдых пролетел как один день. Гостиница понравилась! Ни разу не пожалели что выбрали Риксос Текирова. С удовольствием отдохнули бы там еще раз!
Od samego począ tku chcę mó wić o karyi tour! Okropne!
Po przyjeź dzie czekaliś my na autobus 40 minut, w koń cu przyjechał ! Usią dź , chodź my. Kierowca cał y czas rozmawiał przez telefon, tak gł oś no, ż e przekrzyczał przewodnika. Pojechaliś my - pojechaliś my, dojechaliś my. . . na stację benzynową ! Wszyscy są oburzeni, nie doś ć , ż e spó ź nił się o 40 minut, ai to z pustym bakiem! Zatankowany. Udać się . Jedziemy i wszyscy zauważ ają , ż e jedziemy tą samą drogą , któ rą jechaliś my na stację benzynową ! Okazuje się , ż e jechaliś my 20 minut drogi tylko po to, ż eby zatankować , a teraz wracamy! W kabinie znowu krzyki oburzenia! Ale to nie wszystko! Zanim zdą ż yliś my wyjechać z Antalyi, nasz autobus miał wypadek, dzię ki Bogu, niezbyt poważ ny, zł apaliś my samochó d jadą cy po prawej stronie, ale o dziwo kierowca szybko się zorientował …
W koń cu dotarliś my do Rixos. Spotkany z tureckim zachwytem, klucz do pokoju został wrę czony natychmiast. Mieliś my pokó j 1132, pierwsze pię tro, wspaniał y widok z balkonu. Ł azienka jest bardzo mał a, konieczna jest naprawa kanalizacji. Sam pokó j nie jest zł y. Usunię to normalnie. Hotel został zbudowany w bardzo malowniczym miejscu, teren jest pię kny, wszę dzie zieleń , palmy, sosny, kwiaty. Powietrze jest cudowne, mieszanka zapachu zielonych igieł i sł onego morza! Przypomniał mi się zapach poł udniowego wybrzeż a.
Podobał o mi się jedzenie. Na obiad i kolację wino nie jest zł e. Dobra kawa w barze w holu. Ś wież e tylko na ś niadanie i w batonie witaminowym i tylko pomarań czowe, ALE bardzo rozcień czone Jupi! To zdenerwował o, ale nie zepsuł o reszty! )))
Przyszli na plaż ę o 9:30, był y miejsca, ale trzeba był o się dokł adnie przyjrzeć . Wejś cie do morza nie jest zbyt wygodne, w wodzie są duż e kamienie.
Animacja nie jest nachalna.
Duż o dzieci! Pracują z nim w mini klubie, organizują dyskoteki dla dzieci, huś tają się na skarpie. Moż na też karmić ryby i ż ó ł wie (jest ich duż o) w sztucznej rzece w pobliż u willi.
Poszedł em do restauracji rybnej na obiad. Nic specjalnego. Rezerwacja 10 euro za osobę .
W ostatnich dniach naszych wakacji nastą pił znaczny wzrost wczasowiczó w, choć jeszcze wcześ niej prawie cał y hotel był peł ny. Nie był o wystarczają cej liczby stolikó w na obiad. Ludzie czekali.
Rozpoczę ł y się intensywne przygotowania do sezonu. Odwiesili telewizory, wł ą czyli fontannę przy gł ó wnym wejś ciu, wykopali stare kwiaty, zasadzili nowe. Wię c przygotuj się peł ną parą !
29 maja, dzień wyjazdu. I znowu zaczyna się przygoda z wycieczką po Karyi, autobus miał przyjechać po nas o 3:55, nasz hotel był pierwszy na liś cie, spó ź nił się pó ł godziny. Zabraliś my ludzi z 5 kolejnych hoteli i pojechaliś my w kierunku Antalyi. Chodź my. Nagle sł yszymy grzechotanie, nie ustaje. Kierowcy to nie obchodzi. Powiedzieli raz, bez reakcji, a potem wszyscy zaczę li krzyczeć . Zatrzymaliś my się , zł apaliś my gumę , a od tego, ż e jechaliś my na gumie, bł otnik był zuż yty. Firma odmó wił a wysł ania kolejnego autobusu, kierowca zaczą ł zmieniać koł o. Podczas naprawy okazuje się , ż e kierowca nie wie, jak zdobyć koł o zapasowe! Mę ż czyź ni zaczę li mu pomagać , autobus spadł z podnoś nika. Co wię cej, podnoszenie autobusu na podnoś niku nie był o realistyczne. Straciliś my kolejne 20 minut. Zadzwonili do innego autobusu. Przybył zaskakują co szybko, bo spał gdzieś niedaleko. Mimo ż e spó ź niliś my się na lotnisko i uwagi przewodnika, kierowca zatrzymał się na targu, wymienił buziaki ze wszystkimi kierowcami, kupił buł kę i z niezadowoloną miną zawió zł nas na lotnisko. Zrobiliś my to!! !
Nasze wakacje minę ł y jak jeden dzień . Podobał mi się hotel! Nigdy nie ż ał owaliś my, ż e wybraliś my Rixos Tekirova. Chciał bym się tam ponownie zatrzymać !