Powiedz mi proszę, kto wie! Lecę na wesele koleżanki, chcę zamówić tort na wieczór panieński tutaj w Moskwie, z odpowiednim motywem i z nim polecieć. CZY CELNE POZWOLI NA TORT?
12 lat wstecz
•
4 abonent 10 odpowiedzi
najlepsza odpowiedź
Przyniosłem ciasto. Tak było :-) To było Shakotis, miałam 20 lat i tata mi to dał i perła do domu :-) Ale to ciastko-ciastko, biszkopt, nie psuje się, jest koniec stycznia i Ciasto miało swoje miejsce w samolocie :- ) Cóż, koło niego było pusto i poleciał ze mną na sąsiednim siedzeniu. Ciasto nie jest małe, kto zna sękacz, jest kruche i łamie się, kształt boleśnie nietypowy, ile cierpiałem z nim. Ale to był rok 1988, żadnych odpraw celnych, godzinny lot, a wtedy to była naprawdę rzadkość w Kijow ...
Dalej...