Kowno w 1 dzień
Podró ż owaliś my przez 1 dzień autobusem z Birsztan. Koszt wycieczki to 3.14 euro OW, przewoź nikiem jest KAUTRA. Bilety sprzedawane są przez kierowcę , czas przejazdu to 1 godzina 45 minut. Już przy wjeź dzie do miasta Kowno sprawia wraż enie miasta bardzo przemysł owego i mał o turystycznego, wielu stref przemysł owych, bardzo starych budynkó w fabrycznych, któ re stopniowo przekształ cane są w centra handlowo-biznesowe. Niespodziewanie bardzo duż y i bardzo nowoczesny dworzec autobusowy jest daleko od centrum. Na dworcu znajduje się centrum informacji turystycznej, w któ rym moż na bezpł atnie otrzymać mapę Kowna i broszury z ró ż nymi zabytkami, a mapę komunikacji miejskiej w punkcie informacyjnym na dworcu. Dworzec pł ynnie przechodzi w duż e centrum handlowe (do dziś nie rozumiem - czy to dworzec autobusowy w centrum handlowym czy centrum handlowe na dworcu autobusowym? ), w któ rym jest supermarket, apteka, lokalne butiki itp. . Po przejś ciu przez centrum handlowe wychodzimy na Vitauto Avenue bezpoś rednio na przystanek autobusó w miejskich i trolejbusó w.
Do centrum moż na dojechać trolejbusami 5 lub 14, wysią ś ć na 5 przystanku (przystanek nazywa się „Vilniaus gatve”), nazwy przystankó w wywieszone są na tablicy w trolejbusie. Koszt przejazdu to 1 euro, bilety kupowane są u kierowcy. Bilety to banalne czeki na papierze termicznym z imprintera (mini-kasy), któ re nie wymagają dziurkowania ani kasowania. Trolejbus przejeż dż a wzdł uż alei Vitauto i ulicy Kestuсio, dzielnice offhand 1930-1950. budynki, nie zauważ ył em staroż ytnoś ci, jest kilka zupeł nie nowych budynkó w, gł ó wnie hotele. Tuż przed przystankiem „Vilniaus gatve” trolejbus przejeż dż a obok „placu trzech teatró w” – w tym samym parku znajduje się Kowień ski Teatr Pań stwowy, Kowień ski Teatr Kameralny i Kowień ski Teatr Lalek. Tak wię c wysiadają c na wł aś ciwym przystanku przez bardzo oryginalne podziemne przejś cie, któ rego sufit i ś ciany są ozdobione ró ż nymi panelami, są dzą c po podpisach - ozdobionych przez sł ynnego litewskiego artystę K. Nyakreshyusa, udajemy się bezpoś rednio na Stare Miasto .
Gł ó wna arteria Starego Miasta - ulica Wilnoskaja (Vilniaus gatve), jest przeznaczona dla pieszych, jest mnó stwo ró ż nych kawiarni, restauracji, sklepó w z pamią tkami (w tym bardzo drogich rę cznie robionych), są bardzo ciekawe muzea. Architektura jest już stara, dwupię trowa, utrzymana w jak najbardziej autentycznej formie. Jednym z pierwszych budynkó w po prawej stronie jest Historyczny Pał ac Prezydencki (był siedzibą prezydentó w pań stwa, gdy Kowno był o stolicą Litwy w latach 1919-1939). Architektura zdecydowanie nie jest XX wiekiem. Kowno jest uważ ane nie tylko za kulturową , ale takż e religijną stolicę Litwy, ponieważ jest tu wiele ś wią tyń .
Jednym z centralnych jest Katedra Arcybiskupa Ś wię tych Piotra i Pawł a. Zwiedziliś my jednak koś ció ł ś w. Franciszka Ksawerego (znajdują cy się już nie przy ulicy Wileń skiej, ale nieco dalej na Placu Ratuszowym). A już za placem, idą c w kierunku nabrzeż a Wilii, znajduje się koś ció ł ś w. Jerzego, klasztor benedyktynó w i Seminarium Duchowne. Wizyta w Kownie papież a Franciszka zaplanowana jest na 21-22.09. 2018, o czym ś wiadczą liczne transparenty i plakaty w cał ym mieś cie. Odwiedziliś my koś ció ł ś w. Franciszka Ksawerego, wewną trz mimo ś redniowiecznej ascezy i surowoś ci jest doś ć jasno, ś wią tynia jest udekorowana jasnymi kolorami, do ś wiatł a przyczyniają się ró wnież duż e witraż e.
Sam Plac Ratuszowy, opró cz zespoł u ś redniowiecznych pię trowych kamienic (w stylu hanzeatyckim), sł ynie oczywiś cie z dawnego budynku Ratusza (XV-XVI w. , kilkakrotnie przebudowywanego) ). Obecnie w Ratuszu nie odbywają się oficjalne imprezy, dział a w nim Muzeum Miasta. W tym czasie w pobliż u Ratusza odbywał a się pewna impreza sportowa, o czym ś wiadczy obecnoś ć grupy ludzi o sportowym wyglą dzie, kamery telewizyjne i transparenty z symbolami jednego z symboli miasta – BC” Ż algiris". Po przejś ciu przez teren Klasztoru i skrę ceniu w prawo (nigdzie nie zauważ yliś my znakó w zakazu ani straż nikó w) wychodzimy na zamek w Kownie. Wokó ł Zamku na skarpie rozstawione są drewniane ł awki, m. in. oczywiś cie są ś wię ta lub renowacja historyczna.
Zbliż a się pora obiadu, wię c wracamy na ulicę Wilnoską , gdzie jemy obiad w jednej z kawiarni. Dwa dania gł ó wne (kotlety z kurczaka, frytki, sał atka i filet z ł ososia, frytki, sał atka) kosztują.13 euro. Dalsza droga - przez „sztuczne metro” wzdł uż deptaka „Lasveys-alley” (Aleja Wolnoś ci) do Katedry ś w. Michał a, nastę pnie przejazd trolejbusem do centrum handlowego „Akropol”, po zwiedzeniu dworzec autobusowy (z Akropolu do dworca autobusowego ok. 300 m). Ale czas i odległ oś ć zmienił y się .
Wię c chodź my wzdł uż alei. Jednym z pierwszych budynkó w po prawej stronie w mał ym parku jest Muzeum Zoologiczne im. Tadasa Ivanauskasa. Przed muzeum niespodziewanie tę tni ż ycie, duż o osó b o typie turystycznym. Aleja Laysweiss pozostawił a same pozytywne wraż enia, doś ć szeroki deptak, osobny pas dla rowerzystó w, w ś rodku – strefa zielona, aleja drzew, wiele ł awek (i nie stoją cych osobno, ale wkomponowanych w inne elementy urbanistyczne – granice lub tł oczone klomby, w Kijowie tak dawno nie ma), czasami są fontanny. Jedynym minusem jest to, ż e miejscami prowadzone są roboty drogowe, a ogrodzone tereny trzeba był o daleko omijać . Oczywiś cie ogrodzenia i sprzę t znacznie pogorszył y widoki, zwł aszcza w przyszł oś ci. Wię kszoś ć budynkó w został a zbudowana w latach 20. i 30. XX wieku i ma charakterystyczny ż ó ł to-brą zowo-szary kolor. Wiele z nich ma pł askorzeź by lub panele. Osobiś cie ten styl przypominał mi architekturę blisko centrum Wiednia, w szczegó lnoś ci okres „Gemeinde Wien”. Np. Poczta Gł ó wna (1930-1931), ale są też domy barokowe (koniec XIX w. ) oraz domy z lat 70. i 80. , w szczegó lnoś ci nowoczesny gmach Gminy Kowień skiej.
Ł ą czna dł ugoś ć Alei to okoł o 2 km, a po oszacowaniu czasu, jaki pozostał nam do dyspozycji (a ostatni autobus odjechał do Birsztan o 20:15) oraz chę ci zwiedzenia Akropolu i skorzystania z maksimum zdję cie z perspektywy katedry ś w. Michał a, przeszliś my prostopadł ą ulicą Maironio (Mayronis) do ulicy Danilyaichus, wzdł uż któ rej jeź dził y potrzebne nam trolejbusy (zapomniał am dodać , ż e blisko centrum, wspomniane wyż ej ulice Kestutis i Danilyaichus to ruch jednokierunkowy). U zbiegu ulic Maironis i Danilyaichus stoi monumentalny gmach Centralnego Banku Litwy (Oddział w Kownie), ró wnież zbudowany w charakterystycznym stylu lat 20. -1930. Najbliż szy przystanek trolejbusowy znajdował się.50 metró w w prawo, na Placu Studenckim, gdzie znajdują się budynki Uniwersytetu Stanowego w Kownie i Instytutu Politechnicznego w Kownie.
Po przeciwnej stronie ulicy w mał ym parku znajduje się Muzeum Wojskowe z Wiecznym Pł omieniem. Nieco dalej w parku znajdują się dwa z najbardziej znanych muzeó w miasta – Muzeum M. Cherlenisa i Muzeum Diabł ó w. Drugą odwiedził em w 1995 roku, a ż eby odwiedzić pierwszą , trzeba przyjechać do Kowna na dł uż ej niż.1 dzień . Ponieważ już mó wił em o okolicy, w któ rej znajduje się muzeum (a obaj mają adres na Putvinskis Street), obszar ten jest bardzo kolorowy - zawiera najwię cej miejskiej sztuki ulicznej - w ję zyku ojczystym graffiti na ś cianach. Ale znowu, to po raz kolejny, podobnie jak podró ż owanie 2 kolejkami linowymi w Kownie. Wreszcie przyjeż dż a trolejbus nr 5, któ rego potrzebujemy (na przystankach znajduje się tablica wynikó w z odliczaniem czasu do przyjazdu transportu, któ ry jest doś ć dokł adnie obserwowany). Nawiasem mó wią c, trolejbusy to bardzo rzadkie Skody, nie uż ywamy ich od pó ł torej dekady.
Wysiadamy jeden przystanek przed dotarciem do dworca autobusowego (zwanego Griunvaldo). Kolejne 300 metró w starą ulicą.1-2 pię trowych budynkó w - i wychodzimy na nabrzeż e Niemna, gdzie znajduje się duż e centrum handlowe "Akropol". Z nasypu widok na wyspę z pię knym zielonym parkiem. Samo centrum handlowe, zgodnie z oczekiwaniami, znajduje się w bardzo starych budynkach pewnej strefy przemysł owej, ale nic nie przypomina dawnych czasó w w ś rodku - wiele butikó w, supermarket Maxima, kasy Wizzair i Ryanair, a nawet sauna. Ceny są cał kiem niezł e, szczegó lnie zadowolone są dż emy jagodowe w iloś ci 0.7 E za 0.5 kg. Już w tempie zbliż amy się do dworca autobusowego, naprzeciw któ rego znajduje się niewielki park, w któ rym znajduje się doś ć nietypowy dla Europy pó ł nocnej obiekt kultowy – Meczet Witolda Wielkiego.
W mię dzyczasie na dworcu autobusowym jest dodatkowa misja, tuż obok kas biletowych (! ) odbywa się począ tek pewnej przejaż dż ki rowerowej - duż o ludzi z rowerami, mikrofonami i kamerami telewizyjnymi. Nie mogliś my znaleź ć innego miejsca dla siebie, tak… Mimo to, kupiwszy bilety, odlatujemy na ostatni lot. Kowno pozostawił o bardzo dobre wraż enie, ale pozostał o pewne niedopowiedzenie.