Święta na Santorini

29 Sierpień 2010 Czas podróży: z 20 Lipiec 2010 na 22 Lipiec 2010
Reputacja: +20.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Spieszę się podzielić moimi doś wiadczeniami z wakacji na Santorini. Naprawdę chcę chronić przyszł ych podró ż nikó w przed bł ę dami, któ re popeł nił em. Pojechał em na Santorini na 2 dni (wczasy spę dził em na Krecie). BARDZO trudno jest kupić bilety na Santorini z Krety na katamaranie, któ ry latem zajmuje tylko 3 godziny w okreś lone dni. Nawet w dwa tygodnie, z wielkim trudem, udał o nam się znaleź ć bilety na inne dni, a nie te, któ re był y zaplanowane z gó ry i tylko w klasie biznes. Wyspa Sam jest bardzo pię kna. Nie bę dę pisał co trzeba tam zobaczyć , bo prawie wszystko jest pię kne. Wolał bym raczej napisać czego NIE robić . W stolicy Fira znajduje się stary port. W przewodnikach i recenzjach piszą , ż e prowadzą tam 3 drogi: kolejka linowa, osioł i pieszy. Wię c. . . NIGDY, NIE SŁ UCHAJ, NIGDY NIE CHODZIĆ DROGI DLA PIESZYCH. To jest ta sama droga, któ rą chodzą stada (lub jak je wł aś ciwie nazywa się ) brudnych, ś mierdzą cych osł ó w. Jeś li nadal zdecydujesz się jechać tą drogą , wiedz, ż e czeka Cię dł ugi zjazd (lub podjazd, co jest jeszcze bardziej prawdopodobne) po nierealistycznie ś mierdzą cej drodze, utwardzonej (przepraszam za bezpoś rednie) osioł m gó wnem. . om (ś wież e i nie bardzo). A na Santorini doś ć popularna jest wycieczka na najbliż sze wyspy wulkaniczne. Nie mogę powiedzieć , ż e warto do niej jechać . Opowiem ci moje wraż enia, a potem wszystko zależ y od ciebie. Wulkan jest doś ć wysoki. Wysadzam cię na wyspie, któ ra jest utworzona z czarnej skał y wulkanicznej (wyobraź sobie wię c, jak nagrzewa się podczas upał u). Spacer do samego wulkanu zajmuje doś ć duż o czasu i, co najbardziej nieprzyjemne, nie ma tam ż adnych znakó w, chociaż jest tylko jedna droga, ale nie jest to zbyt przyjemne, gdy się idzie i wcale nie rozumiem, kiedy wulkan bę dzie (jeś li w ogó le bę dzie). I nie jest trudno przejś ć obok, nie zauważ ają c tego. Wię c jeś li tak jak ja spodziewasz się zobaczyć krater z wrzą cą i bulgoczą cą lawą , bę dziesz bardzo rozczarowany. Miejscowy wulkan to tylko kilka mał ych zielonkawych dziur w ś cianie wykopu, z któ rych unosi się ledwo zauważ alny ś mierdzą cy dym. Wię c zdecyduj sam - iś ć "do wulkanu", czy nie. Có ż , reszta wyspy pozostawił a same pozytywne wraż enia. Szczegó lnie polecam wybrać się do miasta Perissa i obejrzeć zachó d sł oń ca w Oia. A jednak nie radzę kupować lokalnych „atrakcji z pamią tkami” favu i suszonych pomidoró w na samej wyspie. Na Krecie np. fava w supermarkecie kosztuje 2 euro (zamiast 7-8, o któ re proszą na Santorini), a suszone pomidory 2-3 razy taniej (i mogą być też w oleju z dodatkiem przyprawy).

Wesoł ych podró ż y!

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Uwagi (1) zostaw komentarz
аватар kat-gr_ukr.net
kat-gr_ukr.net

Całkowicie zgadzam się z autorem))) odnośnie deptaka (doskonale rozumiem wrażenia autora)), przy okazji zarówno w Firze, jak iw Oia czy w gr. Kłapouchy unikaj osłów)) skorzystaj z kolejki!
Wulkan - podobnie, nie oczekuj specjalnych wrażeń, oczywiście zależy to od osoby, ale zaznaczę w bardzo oryginalny sposób, żeby tam pojechać, jedyne, co trzeba przygotować na nieubłagany upał i duszność, która jest kompletnie bezlitosny na czarnym wulkanie!
Dodam....wypożycz quad lub samochód i koniecznie odwiedź Perissę z czarnymi plażami i doskonałą infrastrukturą, cudowną nadmorską promenadą, w pobliżu są bardziej zatłoczone biało-czerwone plaże (mniej wygodne, może oryginalne)
W przeciwnym razie - ta wyspa nie może nie zachwycić i pozostawić obojętnym wszelkie nieporozumienia i niedociągnięcia w reszcie)
Niezapomniane wrażenia pozostaną z Tobą na całe życie!

Sat, 07 Jul 2012, 01:11
awatara