Notatki początkującego domokrążcy. Notatka nr 4. Praga jest dla umysłu niezrozumiała
Poprzednie refleksje na tematy zwią zane z Pragą :
Uwaga nr 1. Praktyka wprowadzają ca
Notatka nr 3. Pocztó wka Praga
Praga to nie tylko klasyczna pię knoś ć , to chuliganka, któ ra wydaje się ż yć wedł ug dawno ustalonych zasad i praw, ale nie, nie, i wyrzuci to, co Ferdibobel: )).
Idziesz tak spokojnie, podziwiają c architekturę...
. . . a potem bam! – osoby latają ce z parasolami (Czekają c na szczę ś cie, 2013, Michał Trpak, Plac Zwią zkó w Zawodowych):
Oto grzyby halucynogenne:
Tak, teraz potwory czoł gają się po ś cianach : ))
Lub nieoczekiwane graffiti wś ró d klasycznych, surowych budynkó w:
Lub peł na beczka szczę k w gablocie:
Oczywiś cie patrzę na moje wł asne dzieci jedzą ce marmoladowe robaki i pają ki prawie bez dreszczyku, ale nigdy nie widział em takiej zamieszki niezwykł ych sł odyczy!
Albo tutaj: poszliś my dohiszpań skiej synagogi, spotkaliś my się (autor Yaroslav Ron, 2003, na ulicy Vezenskaya. Jest to grupa rzeź biarska przedstawiają ca Franza Kafkę jadą cego na ramionach postaci bez gł owy Kształ t pomnika inspirowany opowiadaniem Franza Kafki „Opis walki”):
Nie wiedzieliś my nic o twó rczoś ci skandalicznego rzeź biarza Davida Czernego. Jakoś w trakcie przygotowań coraz bardziej interesował y ich zabytki historyczne. A raczej w recenzjach wycieczek był y zdję cia „sikania” i „wirowania”, „wiszenia” itp. , ale jakoś mó j umysł nie był na tym skupiony. Dlatego spotkanie z jego „Crawling Babies” był o dla nas bardzo szokują ce i to nawet w ciemnoś ci:
Oczywiś cie Internet wprowadził mnie w twó rczoś ć Czernego, ale pewnie bę dę musiał to zobaczyć na wł asne oczy… Oto jeszcze jedna rzecz, któ ra pojawił a się na kolejną wycieczkę do Pragi – przebiec przez obiekty sztuki wspó ł czesnej . Musimy nadą ż yć z duchem czasu. Wszystkie ś wią tynie i zamki, z nimi wszystko jest jasne. A ty pró bujesz dowiedzieć się , co artysta chciał przez to powiedzieć...nie wiem co : )).
A tutaj są na przykł ad kreatywne znaki w pubie, któ ry sam jest stylizowany na ś redniowieczną tawernę i znajduje się w piwnicy starego dworu. Wyglą da na to, ż e nie ró ż nię się szczegó lną surowoś cią moralnoś ci (tak, mogę się nawet wyrazić ), wyznaję jednak nieoczekiwanie:
Tak, poznają c Pragę , tak pię kną i tak. . . niezrozumiał ą , trzeba być przygotowanym na ró ż nego rodzaju niezwykł e i niezwykł e rzeczy : )).
Kontynuuj: