Pekin listopad 2007

01 Grudzień 2007 Czas podróży: z 03 Listopad 2007 na 10 Listopad 2007
Reputacja: +71.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Dzień dobry wszystkim, któ rzy zdecydowali się na wyjazd do Chin, a mianowicie do miasta Pekin (Pekin). W swojej recenzji postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania, któ re interesował y mnie przed wyjazdem, a na któ re odpowiedzi nie znalazł em w innych recenzje Wszystkie nazwy w ję zyku rosyjskim powielę w ję zyku angielskim, aw nawiasach wymowa wersji angielskiej rosyjskimi literami. Niektó re wymowy bę dą nieco inne niż wymowa angielska, ale zostanie to zrobione celowo, ponieważ tak wł aś nie wyglą da chiń ska sami je wymawiają . Wię c:

Kraj, miasto: Chiny (Chiny (Chiny), miasto Pekin (Pekin).

Czas podró ż y: 13-19 listopada 2007


Organizator wycieczek: Intourist, Blagoveshchensk (LLC Inturtrade), region Amur. Adres: Bł agowieszczeń sk, ul. Czajkowski, 7, pok. 216 (przy odprawie celnej), tel. 8 (4162.44-44-11, tel. /fax. 8 (4162.44-57-72, e-mail: intur_s@tsl. ru i intur_a@tsl. ru strona: www. intouristblag. ru. Chcę od razu powiedzieć ż e to nie reklama, ale trochę niż ej stanie się jasne, dlaczego podaję wszystkie szczegó ł y.

Cel wycieczki: pł aszcz z norek dla mamy; zakup biletó w na Igrzyska Olimpijskie; zwiedzanie…

Liczba turystó w: jestem sam (29 lat), moja ż ona nie mogł a iś ć ...pracować ...

Hotel: nie rozumiał em, jak jest wymawiane w ję zyku chiń skim, ale biuro podró ż y powiedział o, a sami Chiń czycy nazywają to (mó wią cymi po rosyjsku) „Centrum handlowe” (hotel komercyjny kingsintel (hotel komercyjny kingsintel). Hotel 3 *, poł oż ony w pobliż u Rynku Yabaolu, Chiń czycy wymawiają Yabolu, ze ś niadaniem…

Waluta: juan. 1 juan = 3.4 rubla; 1 dolar = 24.4 rubla (w czasie podró ż y); 1 dolar = 7.4 juana.

O wycieczce zaczą ł em myś leć okoł o miesią ca za 2 - 2.5. Zwró cił em się do biura podró ż y w moim mieś cie (mieszkam w Norylsku, Terytorium Krasnojarskie), gdzie obliczyli, ż e biorą c pod uwagę drogę (samolot Norylsk-Krasnojarsk-Pekin i z powrotem), hotel 3*, na 5-6 dni, ś niadanie, jest warte okoł o 60 tysię cy rubli.

Kolega też chciał jechać ze swoją dziewczyną , ale z Krasnojarska naliczyli okoł o 90 tysię cy rubli.

W mieś cie Bł agowieszczeń sk w obwodzie amurskim teś ciowa mieszka ze swoim teś ciem. Samo miasto leż y na granicy z Chinami, dlatego postanowił em skontaktować się z biurem podró ż y w Bł agowieszczeń sku. Wspinają c się po Internecie, znalazł em tylko dwie firmy w mieś cie Blagoveshchensk: wspomniany Intourist i Phoenix. Ale w przeciwień stwie do „Phoenix”, „Intourist” oferuje wycieczkę do Pekinu samolotem, a „Phoenix” tylko pocią giem. Co wię cej, ceny podró ż y pocią giem są takie same w obu biurach. Trasa pocią gu wyglą da nastę pują co: W porze obiadowej grupa zbiera się w biurze biura podró ż y, po czym udaje się na odprawę celną , przejeż dż a przez nią , spotyka ją przewodnik z autobusem, hawal (bezpł atnie), potem do hotel, zwykle 2* w tzw. pokoju kwaterunkowym (dwa pokoje damskie i mę skie), to 2 lub 4 lokalne w zależ noś ci od iloś ci turystó w, ale jeden pokó j na nie wię cej niż.16 osó b, po czym czas wolny .


Wieczorem okoł o 17:00 grupa zbiera się w hali, ską d jadą autobusem z przewodnikiem na dworzec, gdzie wszyscy są ł adowani do pocią gu i jedzie cał ą noc do Harbinu… Rano ten sam schemat: przewodnik, autobus, jastrzą b, hotel (pokoje pracownicze), wieczorem bus pocią g, a rano w Pekinie...

Schemat samolotem: rano odbió r w biurze biura podró ż y, przekroczenie granicy, przewodnik bus, jastrzą b, godzina czasu wolnego, bus na lotnisko, przelot do Harbinu. Przylot do Harbinu, po 2 godzinach odprawa na 2 samolot, lot do Pekinu. Spotkanie, przewodnik, bus, przejazd do hotelu.

Ceny: bon na parowó z - okoł o 15 (pię tnaś cie) tysię cy rubli, bon na samolot kosztował mnie 2.800 (dwadzieś cia tysię cy osiemset) rubli.

Po zapoznaniu się z cenami dł ugo nie myś lał em...

Zadzwonił em do biura podró ż y Intourist i dowiedział em się , ż e grupy są wysył ane samolotem w poniedział ki lub wtorki, w zależ noś ci od rozkł adu lotó w z China Airport.

Ponadto agentka poprosił a mnie o przesł anie jej kopii paszportu faksem oraz o napisanie podania i faksem. We wniosku wskazał am: imię i nazwisko, dzień , miesią c, rok urodzenia, dane paszportowe (zaró wno cywilne, jak i zagraniczne), miejsce zamieszkania, rodzaj wycieczki (sł uż bowa, krajoznawcza, sklepowa... ), rodzaj transportu, data wyjazdu itp. Po czym ten zł oż ony faksem. Nie przelał em ż adnych pienię dzy, agent zapewnił mnie, ż e wszystkie obliczenia został y wykonane w dniu wyjazdu...Agent wyjaś nił ró wnież , ż e mó j wyjazd odbę dzie się tylko wtedy, gdy bę dzie grupa (minimum 5 osó b)...Jednak, jest to moż liwe bez grupy, ale z wizą kosztuje 70 USD osobno. Zdecydowanie nie polecam tej opcji, bo bez znajomoś ci ję zyka chiń skiego nie da się tam rozwią zać ż adnych problemó w, o czym pó ź niej przekonał am się … gdybym pojechał a sama, to i tak był abym w Chinach, ale o tym pó ź niej. ...

Plusy: Z Intourist nie był o problemó w, wszę dzie był o zielone ś wiatł o

Minusy: nie znaleziono

Droga do Pekinu


Mó j wyjazd był zaplanowany na 12.11. 200.09. 11.2007 Przyszedł em do biura biura podró ż y, gdzie dowiedział em się , ż e grupa jest peł na, a takż e dowiedział em się , ż e wyjazd był planowany na 13.11. 2007, tj. we wtorek. Zapł acił em też.2400 rubli, w skł ad któ rego wchodził y: ubezpieczenie medyczne, opł ata za przejazd przez Amur (rzeka), a takż e usł ugi firmy. Pó ź niej dowiedział em się , ż e przeprawa kosztuje 1100 zł , czyli firma nie pobiera duż ego procentu za usł ugi.

13.11. 2007 do 09:30 Dotarł em do biura firmy, gdzie podpisaliś my z nimi umowę (okoł o 15 minut), wrę czyli mi kopertę , w któ rej znajdował y się : notatka turystyczna, karta sanitarna, bilet na Pumę (poduszkowiec). Nastę pnie udaliś my się pieszo na odprawę celną (okoł o 200 metró w). Agent przeprowadził nas przez odprawę celną (gdzie mieliś my wszę dzie „zielone” ś wiateł ko, bo wszyscy tam znali ją i sł odko się uś miechali), w zwią zku z czym nie stali w ogó lnej kolejce i szybko zał atwili wszelkie formalnoś ci.

Po przejś ciu kontroli granicznej jako pierwsi zostaliś my zał adowani do Pumy, któ ra po 45 sekundach przekroczył a Amur i postawiliś my stopę na chiń skiej ziemi, mieś cie Heihe. Odnaleziono wszystkie dokumenty naszej grupy i faceta o imieniu Siergiej, któ ry ró wnież był jednym z turystó w, ale pojechał do Pekinu w interesach i dlatego był doś wiadczony. Po wejś ciu na chiń ski urzą d celny udaliś my się do kasy biletowej, gdzie zapł aciliś my 45 juanó w z nosa (opł ata za wjazd do ChRL obowią zkowa dla każ dego), dlatego polecam mieć przy sobie trochę juanó w, bo tak robią nie akceptuj ani rubli, ani dolaró w. Gdzie moż na je kupić w Rosji, nie mam poję cia, kupił em je w Bł agowieszczeń sku po kursie 3.37 rubla za 1 juana. Potem przeszliś my kontrolę paszportową , nie był o ż adnych problemó w i wyszliś my na halę.

W lobby znajduje się wymiennik, któ ry zmienia się wedł ug kursu: 1 juan = 3.4 rubla, 1 dolar = 7.4 juana. W ogó le taki kurs w cał ych Chinach plus minus grosz. Brak prowizji. Nastę pnie wymienił em go w banku w Pekinie, kurs 1 dolara = 7.36 juana. Tutaj uwaga!

W Pekinie ruble nie są nigdzie akceptowane, w przeciwień stwie do Heihe i Harbin.


W holu powitał nas chiń ski przewodnik, któ ry znoś nie mó wił po rosyjsku. Wsadzono nas do autobusu i zawieziono do biura biura podró ż y, partnera Intourist. Jechaliś my okoł o 20 minut, w biurze spotkał o nas jeszcze kilka Chinek (dziewczyny), któ re ró wnież mó wił y po rosyjsku. Wszyscy zapł acili za bilet. Był em sam i wzią ł em pokó j jednoosobowy w powyż szym hotelu, wię c zapł acił em 735 dolaró w, a ciocia, któ ra mieszkał a w pokoju jednoosobowym, ale w hotelu 4* zapł acił a 830 dolaró w. Do wyboru moż na był o pł acić w dolarach, juanach lub rublach, a kurs był taki, jak wskazał em powyż ej. Miał em dolce, zapł acił em nimi.

Po wszystkich obliczeniach zabrano nas na obiad do bardzo przyjemnej restauracji. Pó ź niej, gdy był am na wakacjach, pojechał am jeszcze dwa razy do Heihe i dowiedział am się , ż e to jedna z najlepszych restauracji. Obiad był cał kowicie darmowy.

Karmią się tam jednak, jak w każ dej kawiarni czy restauracji w Chinach, na rzeź i bardzo smacznie. Porcje są ogromne, wystarczy nakarmić jednego czł owieka, a gdy jedliś my, wszyscy rozparli się na krzesł ach i cię ż ko oddychali, a okoł o jednej trzeciej tego, co nie został o zjedzone, pozostał o na stole. W sumie był o 6 dań i 2 dania na sł odko. Opisują c jedzenie, od razu chcę wszystkim doradzić : porcje (nieważ ne na ciepł o, zimno czy na sł odko) są duż e! Jakiekolwiek danie zamó wisz, spodziewaj się , ż e bę dzie dla dwojga. Oznacza to, ż e zamawiasz jedną sał atkę i jedno gorą ce danie dla dwojga, to wystarczy! Najważ niejszą rzeczą do zapamię tania jest to, ż e zawsze moż esz zmienić kolejnoś ć . Ze wzglę du na to, ż e ceny dań są bardzo niskie, chcę spró bować wszystkiego, wielokrotnie na to wpadał am i z reguł y poł owa tego, co nie został o zjedzone, pozostał a na stole. Nie miał em ochoty brać pojemnikó w i pakować tego, co nie był o zjedzone, ponieważ wszystko jest bardzo tanie, a wszystko jest zawsze ś wież e i ś wież o ugotowane.

Zatem jedzenie na zimno, pod warunkiem, ż e moż na je zjeś ć ś wież o ugotowane, kosztem 10 juanó w, nie pozostawiał o wyboru… Samotne jedzenie, czytane razem, kosztuje okoł o 50 juanó w, w skł ad któ rego wchodzą : na ciepł o, sał atka, sok lub piwo. . . ś rednia cena, w zależ noś ci od delikatnoś ci…


Po obiedzie mieliś my czas wolny, okoł o godziny. O 12:00 Czasu chiń skiego (w Bł agowieszczeń sku był a godzina 13:00, w Moskwie 07:00) wsadzili nas do autobusu i zawieź li na lotnisko Heihe. Jechaliś my okoł o 25-30 minut. Wchodzą c do budynku lotniska był em w szoku: wszystko jest czyste, nazwał bym sterylne, nie ma ludzi, wię c był o 10-15 Chiń czykó w, któ rzy z nami polecieli. Jedyną wadą lotniska, dla mnie, jako palacza, był o to, ż e na ulicy w pobliż u budynku lotniska nie był o ani jednego kosza na ś mieci. Jednocześ nie nie był o gdzie rzucić byka, ponieważ wokó ł panował a idealna czystoś ć . Musiał em wyjś ć za ró g budynku i wyrzucić go tam.

Odprawa rozpoczyna się pó ł torej godziny przed odlotem. Nasz rozpoczą ł się o 12:30. Przeszliś my kontrolę (wycią gasz wszystko z kieszeni, zdejmujesz odzież wierzchnią , nakł adasz na taś mę skanera, po czym dziewczyna wyczuwa Cię cał kowicie wykrywaczem metalu, po czym wchodzisz do napę du, nie zdejmują c swojego obuwie). Dokł adnie o 13:30. rejestracja został a zakoń czona. Magazyn: ogromny pokó j z toaletami i palarnią!! ! Ile razy latał em po Rosji, na wię cej niż jednym lotnisku nie był o toalet ani palarni. Nasz samolot stał.40-50 metró w od wyjś cia ze zbiornika. Palił em i usiadł em na krześ le, ż eby poczekać . Siedzą c, zrobił em na pamią tkę zdję cie biletu telefonem komó rkowym. Czas strzelania 13:37 godz. Wł aś nie tam zostaliś my zaproszeni na pokł ad. Czyli spę dziliś my w zbiornikach 20 minut!! ! Podeszliś my do samolotu i weszliś my na pokł ad. Przed wyjazdem na wakacje moja ż ona bardzo się martwił a, ż e ​ ​ polecę chiń skim samolotem, któ ry ró wnież bę dzie sterowany przez Chiń czykó w.

Harbin. Samolot dokoł ował na parking, drabina od razu podjechał a !! ! Wysiedliś my z samolotu, wsiedliś my do autobusu i pojechaliś my na terminal. Weszliś my do terminalu, podą ż yliś my za znakami w ję zyku angielskim i poszliś my po bagaż . Szliś my okoł o 10 minut, zbliż ają c się do taś m przenoś nika odbioru bagaż u, widzieliś my, jak idzie wzdł uż niego nasz bagaż !! ! ale w Rosji? Zabraliś my torby i udaliś my się na 2 pię tro lotniska, gdzie znajduje się poczekalnia. Odprawa na nasz lot miał a rozpoczą ć się o godzinie 17:00. Lotnisko jest duż e, czyste, duż o mał ych sklepó w, kawiarni, toalet…

Razem z jednym z chł opakó w z ich grupy poszliś my do kawiarni, gdzie zamó wiliś my piwo i talerz krewetek. To był mó j najdroż szy posił ek w Chinach. Zapł aciliś my po 70 juanó w. Po zjedzeniu krewetek i wypiciu piwa (PIWO w Chinach jest moim zdaniem jednym z najlepszych na ś wiecie i bardzo tanie...Butelka kosztuje 2 juany, butelka piwa elitarnego - 15 juanó w), poszliś my się pospacerować lotnisko. O 17:00 oglą daliś my pamią tki i wszelkiego rodzaju ś mieci. poszedł się zarejestrować.


Rejestracja, podobnie jak w Heihe, był a szybka i już o 17:30. cał a grupa był a na podjeź dzie. Ten dojazd był po prostu ogromny: mnó stwo sklepó w, kawiarni, toalet, palarni. 18:00 godz. samolot został otwarty. Poszliś my prosto przez spadochron do samolotu i usiedliś my. Samolot tej samej marki co Heihe, ale tym razem był y dwa miejsca po lewej, trzy po prawej, czyli przeznaczony na 130 osó b.: 30 godzin. wystartowaliś my. 19:00 godz. stewardesy toczył y wó zek z napojami, potem wó zek z gorą cym jedzeniem (tak samo jak w rosyjskich liniach lotniczych), ale ja jadł em peł niej. Potem jeszcze dwa razy pojechali wó zkiem z napojami.

O 20:20 samolot wylą dował w Pekinie. Otrzymaliś my też bagaż , tj. zobaczył em swoją torbę jeszcze podchodzą c do taś mocią gu i wyszedł em z terminalu. Spotkaliś my się z przewodnikiem o imieniu Sasha. Wszyscy wsiedli do autobusu i odjechali. Po drodze okazał o się , ż e jako jedyna z grupy jechał am do hotelu 3*.

Sasha podał swó j numer telefonu komó rkowego, z któ rego pó ź niej korzystał em wię cej niż raz.

Plusy: wszystko

Minusy: Poleciał em do domu do Norylska z Bł agowieszczeń ska naszymi liniami lotniczymi ...

Zabrano mnie do hotelu. Sasha poszł a ze mną do recepcji, przetworzył a wszystkie papiery, zapł acił am 100 juanó w kaucji (za minibar, zniszczenie mienia itp. ), otrzymał am w zamian paragon (trzeba go zachować , bo kiedy się wyprowadzasz, kaucja zostanie zwró cona) i po otrzymaniu elektronicznego klucza i kuponó w na ś niadanie udał się do pokoju. Najbliż sza stacja metra to Chaoyangmen. Taksó wka do niej kosztuje 10 juanó w. Poszedł em raz, przez resztę czasu szedł em coś okoł o 700 metró w od metra.

Jadą c windą na 5 pię tro, stwierdził em, ż e wszystkie pokoje mają.85XX, aw księ dze goś ci mam numer 526. Po znalezieniu numeru 8526 wł oż ył em klucz do zamka, ale drzwi się nie otworzył y. Myś lał em, ż e popeł nił em bł ą d, wró cił em do recepcji. Tam pewna Chinka wyjaś nił a mi, ż e mam numer 8526, wzię ł a ode mnie klucz i doł adował a go.


Potem bez problemu wszedł em do pokoju. Pokó j był jednopokojowy. Wielkoś ć pokoju to okoł o 3*3 metry. W pokoju znajdował o się : duż e ł ó ż ko mał ż eń skie, stó ł z telewizorem (rosyjskie kanał y to TNT, TV3, Zvezda), szafka nocna, w niej mał y sejf, stolik kawowy, fotel, czajnik, dzbanek do kawy, popielniczka, jednorazowe kapcie, zapał ki, torebki zielonej herbaty, minibar (mini lodó wka). Wszystko był o bardzo czyste i nowe. Na podł odze był dywan, ró wnie czysty. Plastikowe okna, któ re się otwierają . Pokó j miał klimatyzację , jest też grzejnik. W pokoju był o bardzo ciepł o. Prześ cieradł a, koc i poduszki ró wnież był y czyste, materac na ł ó ż ku był twardy i nie wiotczał , czyli bardzo mi się podobał o ł ó ż ko. Potem poszedł do toalety.

Był o też bardzo czysto, duż e lustro, kabina prysznicowa był a ze szkł a, ze szklanymi drzwiami, obok umywalki ró wnież ze szkł a, był y: jednorazowa pasta do zę bó w, jednorazowa szczoteczka do zę bó w, ż el pod prysznic, szampon, mydł o, w pobliż u wisiał a suszarka do wł osó w. Miska klozetowa też był a bardzo czysta, moż na by powiedzieć , ż e bł yszczał a, na któ rej był a kartka papieru, na któ rej był o napisane, ż e jest zdezynfekowana. Podnoszą c pokrywę muszli klozetowej zobaczył em, ż e siedzisko jest pokryte polietylenowym jelitem. Zbliż ają c rę kę do czujnika nad toaletą , taś ma (jelita) zmienił a się automatycznie. Trudno to wytł umaczyć : to znaczy, ż e stara taś ma został a wcią gnię ta do toalety, a wyszł a nowa. Plus fakt, ż e fotel jest stale nagrzany, powiedział bym, ż e gdzieś okoł o 40-45 stopni.

Skoń czywszy z numerem, musiał em jakoś poinformować bliskich, ż e przyjechał em. Zszedł em do recepcji i zaczą ł em wyjaś niać im, ż e muszę skontaktować się z Rosją . Mó wił em po angielsku, ale praktycznie nie mó wili.

W hotelu nie był o ró wnież internetu. Dziewczyna zaproponował a mi wpł acenie zaliczki w wysokoś ci 300 juanó w za telefon, az numeru mogę zadzwonić do Rosji. Szkoda pienię dzy. Na pierwszym pię trze hotelu znajdował się mał y sklep. Koperty z kartą SIM sprzedawał a tam ró wnież lokalna firma komó rkowa China Mobile (China Mobile). Na przyszł oś ć radzę wszystkim poł ą czyć się z tą firmą , ponieważ w Pekinie (i innych miastach Chin) jest wiele jej biur i zawsze moż esz uzupeł nić swoje konto. Po wpł aceniu 100 juanó w, przy wpł acie na konto okoł o 50 juanó w podł ą czył em kartę SIM. Do tego nie są potrzebne ż adne dokumenty. Natychmiast zadzwonił em do moich ludzi w Norylsku. Komunikacja jest cał kiem dobra, trochę z lekkim opó ź nieniem. Koszt poł ą czeń : poł ą czenia lokalne (nie dzielą się na komó rkowe lub stacjonarne) kosztują.0, 4 juana za fakt poł ą czenia + 0.


07 juanó w za każ de 6 sekund; Rozmowa do Rosji, wedł ug moich obserwacji, kosztował a okoł o 10-12 juanó w za minutę ; Poł ą czenie z Rosji na mó j numer kosztował o okoł o 60 rubli, natomiast za poł ą czenie przychodzą ce z Rosji zapł acił em okoł o 25 juanó w, wię c o wiele bardziej opł acał o mi się dzwonić . Wybierasz numer 13800138000, to jest jak nasza automatyczna usł uga dzwonienia, dziewczyna najpierw mó wi po chiń sku, potem po angielsku. Wciskam 2, po czym dostaję saldo, ponownie wciskam 2, a dziewczyna mó wi po angielsku, ile mam teraz pienię dzy na koncie w juanach. Poł ą czenie przychodzą ce został o ustalone losowo, a kiedy mó j zadzwonił do mnie, jej numer +7908033ХХХХ został zdefiniowany jako +00005172. Nie mogł em zrozumieć logiki. Docierają SMS-y, ale muszą być napisane angielskimi literami, podczas gdy SMS-y nie dotarł y do ​ ​ Rosji. Dlatego napisał em SMS-a, a kiedy czegoś potrzebował a, zadzwonił a do mnie, a ja oddzwonił em.

Konto moż na doł adować w dowolnym biurze China Mobile za pomocą ekspresowych kart pł atniczych, minimalny koszt to 30 juanó w. Karta SIM ma datę waż noś ci! Uzupeł niasz swoje konto o 30 juanó w - moż esz rozmawiać przez miesią c, 50 juanó w - 3 miesią ce, 100 juanó w - sześ ć miesię cy. Dla mnie nie ma to znaczenia, ale oznaczał o to, ż e po podró ż y kartę SIM moż na wyrzucić . Karty moż na ró wnież kupić w niektó rych sklepach. Sam go nie uzupeł niał em, ponieważ angielska automatyczna sekretarka praktycznie nie rozumiał a. W biurach China Mobile są pracownicy mó wią cy ł amanym angielskim, któ rych poprosił em o aktywację karty pł atniczej, co zrobili. W sklepach, w któ rych kupił em karty, pokazał em sprzedawcom na palcach aktywację , co zrobili to samo.

Oddzwoniwszy do ukochanej, udał się do hotelowej restauracji. Bufet kosztował.58 juanó w. Cał a havka w restauracji był a ś wież a, kelnerki mó wił y trochę po rosyjsku. Restauracja miał a 6-7 sał atek (pró bował am wszystkiego, wszystko był o pyszne), 8 dań na ciepł o, 2 rybne, 2 wegetariań skie.

4 rodzaje sokó w, owoce (jabł ka, gruszki, melon, arbuz, mandarynki, ananas), whisky Johnny Walker, 4 rodzaje wina, wó dka Ant (najnormalniejsza w Chinach), 5 rodzajó w lodó w. Wszyscy Rosjanie siedzieli w restauracji, przy jednym ze stolikó w był wspaniał y alkohol, ponieważ cał a havka i alkohol był y w nieograniczonych iloś ciach. Po obiedzie udał się do swojego pokoju, gdzie zasną ł.

Plusy: bardzo dobry hotel, w peł ni uzasadnia swoje 3*, a nawet wię cej. Pokó j jest codziennie sprzą tany, poś ciel zmieniana co 3 dni, ś niadanie dobre, zawsze ciepł a i zimna woda (bez zapachu i nieczystoś ci, dobra woda. Nie smakował am  ), piwo moż na przynieś ć i inne produkty do pokoju, są siedzi nie zawracają sobie gł owy tak dobrą izolacją akustyczną mię dzy pokojami. Przed hotelem zawsze kursuje taksó wka.


Minusy: w recepcji dziewczyny bardzo sł abo mó wią po angielsku (praktycznie nie mó wią ); sprzą tanie hotelu rozpoczyna się o godzinie 06:00. (sł yszę odkurzacz na korytarzu)

Zakup futra

Obudził em się wcześ nie, okoł o 07:00.

, ponieważ jest to wcią ż nowy kraj, a czasu jest bardzo mał o. Zszedł do restauracji, gdzie dał kupon na ś niadanie. Zjadł em ś niadanie (znowu wszystko był o ś wież e), ale nie był o alkoholu i lodó w. Po tym, jak poszedł em do recepcji, poprosił em o mapę Pekinu, ale jej nie mieli, narysowali mi, gdzie iś ć i gdzie ją kupić . Przeszedł em 200 metró w i zobaczył em kiosk, w któ rym go kupił em (8 juanó w). Mapa miał a tytuł y w ję zyku chiń skim i angielskim, a takż e kompletną mapę metra. Po drugiej stronie był a mapa Pekinu wielkoś ci wizytó wki, z trasami turystycznymi wokó ł niego i na obrzeż ach mapy atrakcji, w tym Muru Chiń skiego). Wró cił em do hotelu, gdzie pokazali mi gdzie jest rynek Yabaolu. Po przejś ciu 400-500 metró w znalazł ją . Jest tam tylko wiele mał ych sklepó w i prawie wszystkie sprzedają produkty z norek. Ceny i jakoś ć są ró ż ne (600-2000 USD).

Po wybraniu kilku modeli sfotografował em je aparatem cyfrowym, po czym udał em się do centrum handlowego. Tam za 10 juanó w wyrzucili mi je na dysk. Potem zapytał em ich, gdzie jest internet, na co powiedzieli mi, ż e też go mają . Cał e Windows jest po chiń sku, wię c nie jest jasne. Czego potrzebował em, nie zrozumieli mnie, wię c sam usiadł em przy komputerze i intuicyjnie wysł ał em e-mail ze zdję ciami futer. Po jakimś czasie oddzwonił mó j telefon i powiedział , ż e mama wybrał a futro za 1600 USD (dł ugoś ć.110, obwó d 135, kaptur, ciemnobrą zowy), podobny kosztuje okoł o 11.000 rubli. Pró bował em się targować (sprzedawcy mó wią po rosyjsku), ale w ż aden sposó b nie wystartowali, ponieważ futro jest naprawdę wysokiej jakoś ci, a krawiectwo jest super (jak mi wyjaś nili, ż e to fabryka), w ogó le zgodził się na 1580 USD. Z czego wynika, ż e ​ ​ cał a wyprawa został a przeze mnie w peł ni opł acona. Lot Norylsk-Krasnojarsk-Blagoveshchensk iz powrotem 35.


000 rubli, bilet 2.800, wydał em 500 USD na wszystko (havka, wycieczki, kupił em coś dla siebie itp. ) I futro 3.500, ł ą cznie 7.500 rubli, czyli wygrał em kolejne 4.000 rubli. A jeś li weź miesz pod uwagę , ż e pł acą za moją podró ż w pracy, w tym wyjazd za granicę , to ...

Na futrze znajdują się metki greckiej firmy. Wię c wszystkie futra są produkowane w Chinach. Spacerują c i patrzą c widział em znaczki Wł och, Turcji, Ameryki, Grecji, Hiszpanii i Rosji .

Chcę doradzić : kupują c to lub tamto, od razu musisz zdecydować , czy to kupisz, czy nie! Jeś li zapytał eś o cenę , moż esz od razu obniż yć ją o poł owę i się targować ! Na przykł ad: coś kosztuje 100 juanó w, mó wisz 50, a zgadzasz się okoł o 60 ...Jeś li odmó wisz zakupu, bę dą biegać za tobą po sklepie lub rynku, kontynuują c targowanie. Nie mó w im, ż e ich produkt jest zł y lub wadliwy, moż e ich to obrazić!!!

Po zał adowaniu ciał a do samochodu, weź pod uwagę , ż e jesteś już winien taksó wkarzowi 10 juanó w. Taksó wkarze nie mó wią po angielsku. Po prostu wsadził em palec w mapę , gdzie muszę jechać , a taksó wkarz jedzie. Taksó wkarz wł ą cza licznik nie wcześ niej niż wł ą cza drugi bieg i wył ą cza go 50 metró w przed wskazanym miejscem. Licznik natychmiast pokazuje 10.00 juanó w, a cena stopniowo roś nie o 1 juana. Chcę Cię ostrzec, ż e jak podjedziesz na miejsce, to spó jrz na licznik, ile jesteś winien kierowcy, bo jak wył ą czy licznik, suma gaś nie, a licznik wypluwa czek w któ rym kwota podró ż y jest napisane hieroglifami. Kierowca nie ma zamiaru cię oszukiwać , to tylko opó ź nienie, kiedy pokazuje na palcach, ile jesteś mu winien. Za lą dowanie pł acisz 10 juanó w, w tym 3 km podró ż y, za każ dy kolejny km 2 juanó w.

Wszystkie taksó wki mają brudny pomarań czowy pasek wzdł uż boku, szerokoś ć podł ogi drzwi, a takż e zderzaki są ró wnież pomalowane w tym kolorze. Na tylnych bocznych szybach znajduje się naklejka w kształ cie owalu w kolorze czerwonym, na któ rej napisane są cyfry 2.00, co oznacza 2 juany za 1 km. Jadą c taksó wką wyczytał em na naklejce, ż e jeś li samochó d porusza się mniej niż.12 km/h, to co 5 minut 2 juany (dotyczy to korkó w). Do hotelu dostał em się za 10 juanó w. Gdzie w Rosji moż na wzią ć taksó wkę za 35 rubli???


O zasadach ruchu drogowego. Nadal nie rozumiem, dlaczego przy takim ruchu nie dochodzi do wypadkó w. Tylko ci, któ rzy jadą prosto lub w lewo, reagują na sygnalizację ś wietlną . Zawsze skrę caj w prawo na każ dym sygnale. Piesi i rowerzyś ci chodzą i jeż dż ą losowo. Ale wszyscy poruszają się powoli, nikomu się nie spieszy, moż e dlatego nie ma wypadkó w.

Wszyscy przepuszczają się , spokojnie przestawiają (tylko pisk), przecinają się nawzajem i to jest w porzą dku rzeczy. Został em z przyjemnym przeczuciem co do ich zasad ruchu drogowego. Nikt nie wariuje, wszyscy są spokojni i szanują się nawzajem.

Plusy: tanie; czyste samochody; brak zapachu. W zasadzie są to ś redniej klasy VW, albo Hyundai (nie pamię tam jak to poprawnie przeliterować ), albo marki chiń skie...W każ dym razie auto jest dobre, kierowca nie ma zamiaru rzucać klientem ani brać dł uż sza droga! (sprawdzane wielokrotnie)

Minusy: taksó wki, któ re opisał em powyż ej, z latarnią , ż e to taksó wka na dachu (zazwyczaj niebieska), nie mają ich. Uważ aj na prywatnych handlarzy. Mają samochody bez oznaczeń , ż e są taksó wkami. Kiedy pojechał em do Pał acu Letniego (wię cej o tym poniż ej), wsiadł em do niego prawdziwą taksó wką za 18 juanó w i usiadł em z powrotem do prywatnego handlarza. Jego samochó d był wyż szej klasy, skó rzane wnę trze, cał e stonowane.

Gdy usiadł em obok niego kierowca powiedział , ż e jego taksó wka kosztuje 3 juany za 1 km. Miał też w samochodzie licznik. Szacują c, ż e podró ż bę dzie kosztować.27 juanó w, zgodził się . Kiedy dotarł em na miejsce, licznik pokazywał.75 juanó w. Już nie był em prywatnie. Nadpł ata kosztował a mnie dobry posił ek.

Metro jest czyste, bez zapachu, bezdomni, ż ebracy. Ludzi jest duż o, w autach praktycznie nie ma miejsc siedzą cych, auta są w poł owie puste (wszyscy siedzą ), jest duż o miejsca stoją cego poza godzinami szczytu.

Mapa metra jest bardzo prosta, zrozumiał em to w kilka minut: linia pierś cieniowa (linia 2) cał kowicie pokrywa cał e centrum Pekinu, raczej nie jest to pierś cień , ale prostoką t; jedna linia biegnie przez cał y Pekin z zachodu na wschó d i dzieli Pekin na pó ł (linia 1), druga jest tak samo prosta, ale biegnie z pó ł nocy na poł udnie i dzieli Pekin na pó ł (linia 5).


Na począ tku nie rozumiał em dlaczego, potem się domyś lił em: niektó rzy patrzą , ż eby nikt nie przekroczył ż ó ł tej linii, gdy nadjeż dż a pocią g, inni wpychają się do wagonó w. W godzinach szczytu dosł ownie wpychają ludzi do samochodó w.

Plusy: zaoszczę dził em duż o pienię dzy na taksó wce; zrozumiał y schemat; czysto; auta mają wentylację , któ ra cał y czas rozprowadza powietrze wokó ł auta, to znaczy, ż e jest w nim cał y czas silny przecią g, wię c nie jest gorą co. Polecam wszystkim, zaoszczę dź duż o ciasta!!!

Minusy: na ulicach, na któ rych znajduje się wejś cie do metra, nie ma ż adnych znakó w; wszyscy Chiń czycy patrzą na mnie (jestem blondynką )...chociaż gapią się wszę dzie. Spacerują c po mieś cie doszedł em do wniosku, ż e Europejczycy są nadal najbardziej, sami Europejczycy się gapią . Potem zaczą ł się na tym ł apać , ponieważ w każ dej postaci europejskiej pró bował odgadną ć , z jakiego kraju pochodzi. Rosjanie na pierwszy rzut oka zgadują , dlaczego, nie potrafię wyjaś nić .

Pekin (ulice Pekinu)

Pekin (Pekin).

Nazwa miasta skł ada się z dwó ch czę ś ci Bei (Bay) – pó ł noc, jing (jing) – stolica.

Bardzo czyste i zadbane miasto! Bardzo pię kne miasto! Pię kne oś wietlenie w nocy. Bez nieprzyjemnego zapachu, ł atwo oddychać , nawet nie czuć zapachu spalin samochodu.

Peł no kawiarni, sklepó w, sklepó w. Ceny są ró ż ne, ale Pekin wcią ż jest drogim miastem jeś li chodzi o zakupy (w poró wnaniu do Heihe i Harbin). Ceny są mniej wię cej takie same jak w Rosji. Kupił em moją fajną koszulkę klubową z fabryki za 200 juanó w. Wszystkie produkty kojarzone z symbolami olimpijskimi są ró wnież drogie. Moż esz kupić tylko tani sprzę t i drogie rzeczy, takie jak futro. Panel plazmowy Philips o przeką tnej 81 cm kosztował.4900 juanó w.

Wszę dzie peł no toalet publicznych, są nawet tabliczki wskazują ce ile metró w do nich. Ilu ich nie odwiedził o, wszyscy byli wolni. Nie był o problemó w z naturalnymi potrzebami.


Kurs, jak powiedział em, jest prawie taki sam w cał ym kraju. Nie radzę wymieniać pienię dzy u taksó wkarzy i innych ofert, ponieważ w Chinach jest duż o fał szywych pienię dzy. Gdziekolwiek pł acił em, sprzedawcy zawsze sprawdzali rachunki pod ką tem autentycznoś ci. Bank jest wię c najlepszą opcją , moż na też wymienić pienią dze w hotelu, bo zawsze moż na znaleź ć te ostatnie, a na fał szowanie pienię dzy obowią zują bardzo dł ugie terminy. Aby nie był o problemó w i postę powań , któ rych nie potrzebował em (w miarę upł ywu czasu), poszedł em do banku. Zapytano mnie, ile chcę wymienić . Odpowiedział , ż e 200 $. Poprosili mnie o paszport, ale nie miał em go przy sobie (był w sejfie w moim pokoju, co radzę wszystkim zrobić , a ja pojechał em po mieś cie po kopię ). Po obejrzeniu mojej kopii paszportu powiedzieli, ż e moż na go na niego wymienić . Podszedł em do okna, usiadł em w fotelu i za 5 minut otrzymał em juana.

Tam, w pobliż u centrum handlowego, są mł odzi ludzie, któ rzy na mó j widok zaczynają oferować kupno DVD, wymawiają „Divydi”, a po cichu „seks, seks”. Na począ tku myś lał em, ż e pró bują sprzedać mi prostytutkę , ale nastę pnego dnia jeden z chł opakó w pokazał mi pł ytę z okł adką porno, z chiń skimi kubkami. Grzecznie odmó wił em, bo czym dla mnie są , gdy sieć jest peł na tego dobra. Przez cał y mó j pobyt w Pekinie nikt nie zaoferował mi pł atnej mił oś ci. Chł opaki z mojej grupy, któ rzy mieszkali w hotelu 4*, powiedzieli, ż e w pobliż u ich hotelu jest ich duż o. O cenach poniż ej; )

Plusy: czyste, pię kne miasto, zdecydowanie warte podró ż y. Wszyscy są przyjaź ni i uś miechnię ci. Duż o zabawnych, zwł aszcza napisó w w ję zyku rosyjskim.

Minusy: có ż , praktycznie nie ma urn, musiał em przejś ć.100-200 metró w z bykiem; wielu Chiń czykó w (choć to nie przeszkadza); Obejrzał em prawie wszystkie zabytki, z wyją tkiem parkó w, bo był a jesień (minus w nocy, do +7 w dzień ), a do Pekinu już nie chcę jechać , widział em już doś ć... Ale to nie znaczy, ż e nie powinieneś do niego chodzić , bardzo warto !! ! Jestem zachwycony!!!

Wdzię ki kobiece

W tym rozdziale nie bę dę opisywał wielkoś ci atrakcji, ich pię kna itp. , o czym moż na przeczytać w broszurach i innych recenzjach. Przed wyjazdem ciekawił o mnie, jak do nich dojechać , co opiszę , a takż e ceny. Jak bardzo podobał a mi się ta czy inna atrakcja, ocenię w 5-stopniowej skali.

Przed niemal każ dą atrakcją stoją angloję zyczni chiń scy przewodnicy oferują cy swoje usł ugi.


Przewodnicy kosztują od 50 do 200 juanó w, w zależ noś ci od atrakcji, jej obszaru i wyglą du „pienię dzy”. Moż esz z nimi handlować . Nie mó w im ani razu, a się wycofają . Nie spotkał em przewodnikó w mó wią cych po rosyjsku. Nie moż esz wzią ć przewodnika, ale weź autoprzewodnika. Kosztuje 40 juanó w, depozyt 100 juanó w. To jak odtwarzacz mp3 ze sł uchawkami. Autoprzewodniki są po rosyjsku, ale nie wszę dzie. Wtedy autoprzewodnik moż esz zwró cić w dowolnym z wyjś ć , a 100 juanó w zostanie Ci zwró cone.

Wszystkie zabytki są przepeł nione mł odymi ludź mi, któ rzy na pewno bę dą rozmawiać z Tobą po angielsku. Zapytają , ską d jesteś , zapytają Cię o imię , tł umaczą c, ż e są studentami uczą cymi się angielskiego. Podeszł a do mnie Chinka i rozmawiał a po angielsku, wyjaś nił a też , ż e jest studentką . Ona i ja szliś my wzdł uż Guguna, a kiedy wyszliś my, zaproponował a, ż e ​ ​ napije się kawy. Grzecznie odmó wił em. I poszedł do metra.

Po drodze spotkał em jeszcze kilku „studentó w”, któ rzy ró wnież zaproponowali napicie się kawy, herbaty, piwa i wszyscy wskazali w kierunku tej samej kawiarni. Z czego wywnioskował em, ż e to tylko szczekacze w kawiarni. Zwykli studenci, któ rzy niejako dorabiają , mają c z tego jakiś procent, czy banalne „za havka”.

Są też inne rodzaje "szczekaczy": 1. mł odzież - przedstawia się jako studenci, a takż e prosi o obejrzenie ich pracy (rysunkó w) na papierze i jedwabiu; a takż e wujkó w - któ rzy przedstawiają się jako nauczyciele tych ucznió w, któ rzy ró wnież proszą o obejrzenie pracy swoich ucznió w. Sł owo "zobacz" - przeczytaj "kup". Wię c każ dy Chiń czyk, któ ry rozmawiał z tobą po angielsku, jest szydercem, któ ry chce ci coś sprzedać . Nie, nie chcę nic zł ego powiedzieć o rysunkach, są naprawdę pię kne, a ceny rozsą dne, ale ich nie potrzebuję.

W pobliż u każ dej atrakcji są taksó wki. Zawsze.

Nie reaguj na prywatnych traderó w, pisał em o tym powyż ej. Lepiej jest iś ć do samochodu Taxi ze wszystkimi innymi taksó wkami i jechać nim.


Przy każ dej atrakcji są też riksze. Nigdy nie podró ż ował em, bo po prostu ż al mi był o pó ł torametrowego 50-kilogramowego wieloryba, któ ry miał unieś ć.100-kilogramowego mę ż czyznę . Ich ceny nie są wysokie, ale są drogie na duż e odległ oś ci. Nie radzę . W trosce o egzotykę radzę przejechać się rykszą od pó ł nocnego wejś cia do Gugong do Beihai Park (Beihai Pak), pojechać tam okoł o pó ł tora kilometra, kosztuje od 5 do 20 juanó w, zależ y jak zgadzam się , a takż e na „szyk” wagonu…

I jeszcze jedno: w Intourist dali mi ksią ż kę , jak przewodnik turystyczny, za co bardzo im dzię kuję . Ksią ż ka skł ada się , a dokł adniej, z każ dej strony z dwó ch kolumn: po lewej stronie jest nazwa atrakcji w ję zyku rosyjskim, po prawej ta sama nazwa, ale w chiń skich znakach.

I jeszcze jedna wskazó wka: noś tylko lekkie buty sportowe, ponieważ bę dziesz musiał duż o chodzić po zabytkach, ponieważ są po prostu ogromne.

Wszystkie atrakcje czynne są od 09:00. i do 16:00 godz. plus lub minus, wię c

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią