Выбрали Симеиз по Интернету. Вообще, сначало выбирали отель, а потом место отдыха. Выбор пал на Чайку в Симеизе, поскольку в других местах Крыма выбора не было- либо очень дорого, либо мест нет. В Симеизе никогда не были и больше не поедем. Отель нам понравился, чисто удобно, особенно кафе с его внутренним двориком, цены на питание в кафе приемлимы. Но о Симеизе надо поговорить отдельно. Грязнее места в Крыму мы не видели. Мусором завален весь парк, вонь мочи из парка доносится до центральной улицы , как и положена она называется Советская.
Парк в заброшенном состоянии уже давно, сначала самоопределения Украины. Туалеты типа- сортир (есть и без крыши) источают непередаваемый запах. Урны маленькие и все забиты мусором и бутылками. На центальной аллее Симеиза ( Похож на Арбат) сорваны железные решотки забора, между скамейками для отдыха стоят урны забитые мусором, мусор убирают не каждый день и мы были свидетелями когда люди сидели рядом с наваленым мусором, вероятно его забыли убрать. Отдельный вопрос о пляжах Симеиза. Море чистое ( говорят есть канализация, )но пляжей в Симеизе нормальных нет. Все пляжи из крупного валуна. В первый же день моя жена ушибла ногу при заходе в море. Есть небольшие участки, (между лодочной станцией и г. Кошка)где можно зайти в море, в остальных местах сплошные камни заваленные мусором. Мусор присутствует везде- на пляже, на центральной улице, в парке ит. д. Мух, как ни странно нет, город спасают деревья (кипарисы и можевельник). Вобщем, кто хочет экстрима и вони-поезжайте.
Wybierz Simeiz w Internecie. Generalnie najpierw wybieraliś my hotel, a potem miejsce na wakacje. Wybó r padł na Czajkę w Simeiz, bo w innych miejscach Krymu nie był o wyboru - albo był o bardzo drogo, albo nie był o miejsc. Nigdy nie byliś my w Simeiz i nie pojedziemy ponownie. Podobał nam się hotel, jest czysty i wygodny, szczegó lnie kawiarnia z patio, ceny jedzenia w kawiarni są do przyję cia. Ale o Simeiz musimy porozmawiać osobno. Nigdy nie widzieliś my brudniejszego miejsca na Krymie. Cał y park zaś miecony jest ś mieciami, smró d uryny z parku dociera do gł ó wnej ulicy, jak należ y ją nazwać sowiecką .
Park przez dł ugi czas był w stanie opuszczonym, pierwsze samookreś lenie Ukrainy. Toalety jak toaleta (są też bez dachu) wydzielają nieopisany zapach, kosze na ś mieci są mał e, a wszystkie zatkane ś mieciami i butelkami. Na centralnej alei Simeiz (wyglą da jak Arbat) zerwano ż elazne prę ty ogrodzenia, mię dzy ł awkami stoją kosze na ś mieci zatkane ś mieciami, ś mieci nie są sprzą tane codziennie i byliś my ś wiadkami, gdy ludzie byli siedzą c obok spię trzonych ś mieci, prawdopodobnie zapomnieli je usuną ć . Osobne pytanie o plaż e Simeiz. Morze jest czyste (mó wią , ż e jest kanalizacja), ale w Simeiz nie ma normalnych plaż . Wszystkie plaż e zbudowane są z duż ych gł azó w. Już pierwszego dnia moja ż ona zranił a się w nogę przy wejś ciu do morza, są mał e obszary (mię dzy stacją ł odzi a miastem Koshka), gdzie moż na wejś ć do morza, w innych miejscach są solidne kamienie zaś miecone. Ś mieci są wszę dzie - na plaż y, na gł ó wnej ulicy, w parku itp. Muchy nie ma, co dziwne, miasto ratują drzewa (cyprysy i jał owce). Ogó lnie, kto chce sportó w ekstremalnych i smrodu, idź .