Пансионат Надежда на Камышовой, 39
Меня угораздило прожить там 2 месяца, хотела ребенка на все лето вывезти на море, поправить здоровье. . Прошло уже полгода, но меня до сих пор трясет при воспоминании от этом "отдыхе", в основном от Людмилы. Человек, который мягко стелет поначалу, да потом жестко спать: лжет в глаза, а потом, когда ты уже в безвыходном положении (муж привез нас с сыном и уехал, а я осталась одна с огромным количеством вещей и внесенной предоплатой) - начинается прессинг, обман на каждом шагу, навязывание платных услуг, вплоть до того, что хозяйка заходит угостить пирожком, а потом выясняется, что в счет записано 20 гривен (столько это не стоит даже на центральной площади в Евпатории), и так во всем и везде, выматывает ужасно
Жили в "люксе" на втором этаже
С водой проблема, в мае-начале июня еще ничего, а как пошел сезон - воды нет, ни помыться, ни обед ребенку сварить, ничего, насос включать "забывают", набегаешься за Игорем (муж хозяйки) чтоб включил. Сама ванна с черной плесенью (очень вредная штука), постоянно ломался унитаз
Во дворе цветы и узкий проходик между ними, детям играть совсем негде, за столовой только песочница малышовая с низеньким козырьком, трехлетка уже головой бьется, ребенка там не видно, так что дети играли на бетонном пятачке для парковки машин, когда тех не было.
Готовят очень средне, из серии "дешево и сердито", порции маленькие, а стоят ого-го, притом повара постоянно меняются (тоже, как я поняла, из-за трений с хозяйкой)
На территории и на соседних участках пол лета была стройка, шум, сверлеж с утра до ночи, бетонная пыль в окна летит. .
Уборка у нас была, но тогда, когда это удобно уборщице, а не нам (выгоняли утром пораньше из номера, т. к. видите ли до 9, когда мы уходили на пляж, ей ждать неудобно).
В осномном убиралась сама, для чего на свои деньги купила все средства и тряпки/губки/веник/совок (которые еще и сперли в одну из уборок, набегалась возвращать)
Договаривались на июнь на 1000 руб/день, притом хозяйка открыто заявила, что ей не важно, сколько людей живет - трое (я, муж, сын) или двое (то есть я и сын), скидок не будет, платим за номер. ОК, логично, мы согласились. А в конце июня ко мне на 2 недели приехала мама, за которую хозяйка внезапно потребовала дополнительные 500 руб/день, мотивировав увеличившимся расходом воды и электричества (!! ! )
При заезде обещали сетку на окно (у ребенка сильная аллергия на укусы насекомых) - так я и уехала без нее, "завтраками" кормили каждую неделю, лишь под конец заявили, что и не собираются их ставить.
Ужасные перила на втором этаже - 4-5летка, если споткнетя - рыбкой летит вниз на бетон. Просила как-то закрыть, хоть щитами, хоть веревкой. 1.5 ходила там с сыном за руку, никто ничего не делал (при моих многократных напоминаниях), только уже когда уезжать собрались, завезли какие-то розовые панели, да и то стали прикручивать на эконом номера напротив, а не к нам. .
И так можно долго-долго еще перечислять все придирки, мелочное вранье и откровенное хамство. . Слава Богу, в конце июля муж смог вырваться и увезти нас в другое место!! !
Кстати из номера выселили на сутки раньше, "потеряв" по записям один оплаченный день (1500 на минуточку), да еще и в день отъезда рвалить выселить в 9 утра, какое там "расчетный час до 12" о котором говорилось буквально за несколько недель до. Но мне уже плевать было на деньги, плевать на все, лишь бы унести оттуда поскорее ноги!! !
ЛЮДИ, ЕСЛИ НЕ ХОТИТЕ ИСПОРТИТЬ СЕБЕ ОТДЫХ - НЕ ПРИЕЗЖАЙТЕ ТУДА!! !
И конечно, за время своего проживания там я знакомилась с другими постояльцами, были те, кого все устраивало (обычно из эконом номеров), но в основном все были в шоке от хозяев и их отношения, их алчности и жадности! !
В целом же заозерка хорошее, спокойное место, неплохие пляжи, мило и уютно. . Жить можно, но только НЕ НА КАМЫШОВОЙ 39! ! !
Pensjonat Nadież da na Kamyszowej, 39
Udał o mi się tam mieszkać.2 miesią ce, chciał em zabrać dziecko nad morze na cał e lato, poprawić swoje zdrowie. . Minę ł o pó ł roku, ale nadal trzę sę się , gdy wspominam te "wakacje", gł ó wnie od Ludmił y . Osoba, któ ra najpierw mię kko leż y, a potem mocno ś pi: leż y w oczach, a potem, gdy jesteś już w beznadziejnej sytuacji (mą ż przywió zł mnie i mojego syna i odszedł , a ja został am sama z ogromną iloś cią rzeczy i wpł acona zaliczka) - zaczyna się presja, oszustwo na każ dym kroku, narzucanie pł atnych usł ug, do tego stopnia, ż e gospodyni przychodzi poczę stować cię ciastem, a potem okazuje się , ż e został o spisanych 20 hrywien rachunek (nie kosztuje tak duż o nawet na centralnym placu w Evpatorii), a wię c we wszystkim i wszę dzie, wyczerpują ce okropne
Mieszkaliś my w apartamencie na drugim pię trze.
Jest problem z wodą , maj-począ tek czerwca nic nie ma, ale jak miną ł sezon - nie ma wody, nie ma ką pieli, nie ma gotowania dla dziecka, nic, „zapominają ” wł ą czyć pompę , ty biegnij za Igorem (mę ż em gospodyni), aby go wł ą czyć . Sama ką piel z czarną pleś nią (bardzo szkodliwa rzecz), toaleta cią gle się psuł a
Na podwó rku są kwiaty, a mię dzy nimi wą skie przejś cie, absolutnie nie ma gdzie bawić się dla dzieci, w jadalni jest tylko piaskownica dla malucha z niskim daszkiem, trzylatka już bije się w gł owę , dziecko nie jest tam widoczne, wię c dzieci bawił y się na betonowym placu do parkowania samochodó w, gdy ich nie był o.
Gotują bardzo przecię tnie, z serii "tanie i wesoł o", porcje niewielkie, ale kosztują duż o, ponadto kucharze cią gle się zmieniają (takż e, jak rozumiem, przez tarcia z gospodynią )
Na terytorium i na są siednich terenach trwał a budowa przez pó ł lata, hał as, wiercenie od rana do nocy, betonowy pył leci przez okna . .
Mieliś my sprzą tanie, ale kiedy był o to wygodne dla sprzą taczki, a nie dla nas (wyrzucili nas z pokoju wcześ nie rano, bo widzicie, do 9, kiedy poszliś my na plaż ę , był o to dla niej niewygodne czekać ).
Przeważ nie wyczyś cił em sam, za co wszystkie fundusze i szmaty / gą bki / miotł ę / szufelkę kupił em za wł asne pienią dze (któ re ró wnież ukradli do jednego z czyszczenia, pobiegli z powrotem do zwrotu)
Umó wiliś my się na czerwiec za 1000 rubli/dobę , zresztą gospodyni otwarcie stwierdził a, ż e nie ma dla niej znaczenia ile osó b mieszka - trzy (ja, mą ż , syn) czy dwie (czyli ja i mó j syn), tam nie bę dzie rabató w, pł acimy za pokó j. OK, logicznie się zgodziliś my. A pod koniec czerwca mama przyjechał a do mnie na 2 tygodnie, za co gospodyni nagle zaż ą dał a dodatkowych 500 rubli/dobę , motywowana zwię kszonym zuż yciem wody i prą du (!! ! )
Po przyjeź dzie obiecali siatkę na oknie (dziecko ma silną alergię na uką szenia owadó w) - wię c wyjechał em bez niej, co tydzień jedli "ś niadania", dopiero na koniec zapowiedzieli, ż e nie zamierzają wkł adać je na.
Straszne balustrady na drugim pię trze - 4-5 latek, jak się potknie, to sfruwa jak ryba na beton. Poprosił a mnie, ż ebym go jakoś zamkną ł , nawet tarczami, nawet liną . 1.5 Poszedł em tam z synem za rę kę , nikt nic nie zrobił (z moimi wielokrotnymi przypomnieniami), tylko gdy mieli wyjś ć , przynieś li jakieś ró ż owe panele, a nawet wtedy zaczę li mocować pokoje ekonomiczne naprzeciwko, a nie do nas . .
I tak moż na dł ugo, bardzo dł ugo wymieniać wszystkie czepianie się , drobne kł amstwa i wrę cz chamstwo. . Dzię ki Bogu, pod koniec lipca mó j mą ż zdoł ał uciec i zabrać nas w inne miejsce !! !
Nawiasem mó wią c, eksmitowano ich z pokoju dzień wcześ niej, „straciwszy” jeden pł atny dzień (1500 za minutę ) wedł ug zapisó w, a nawet w dniu wyjazdu ł zę do eksmisji o 9 rano, co jest „godzina wymeldowania przed 12”, o któ rej dosł ownie kilka tygodni wcześ niej wspomniano. Ale nie dbał em już o pienią dze, nie dbał em o wszystko, tylko po to, aby jak najszybciej wydostać się stamtą d !! !
LUDZIE, JEŚ LI NIE CHCECIE PLUĆ WAKACJI - NIE PRZYJDŹ TAM !! !
No i oczywiś cie podczas mojego pobytu spotkał em innych goś ci, byli tacy, któ rzy byli zadowoleni ze wszystkiego (najczę ś ciej z pokoi ekonomicznych), ale w zasadzie wszyscy byli zszokowani wł aś cicielami i ich postawą , ich chciwoś cią i chciwoś cią! !
Ogó lnie Zaozerka to dobre, spokojne miejsce, dobre plaż e, ł adnie i przytulnie. . Moż na ż yć , ale NIE NA TRZEWICY 39! ! !