odpoczywaliś my przez 10 dni i wszystko był o idealne i elastyczne, uprzejmi gospodarze, doskonał e jedzenie i wszystko był o bardzo dobre. Ale ludzie piszą , ż e odpoczywali przez 2 miesią ce i wszystko był o po prostu okropne, ale dlaczego siedział eś przez 2 miesią ce, jeś li wszystko jest takie zł e.
… Już ▾
odpoczywaliś my przez 10 dni i wszystko był o idealne i elastyczne, uprzejmi gospodarze, doskonał e jedzenie i wszystko był o bardzo dobre. Ale ludzie piszą , ż e odpoczywali przez 2 miesią ce i wszystko był o po prostu okropne, ale dlaczego siedział eś przez 2 miesią ce, jeś li wszystko jest takie zł e...po prostu naucz się relaksować i nie oblewać ludzi bł otem. mił ego wypoczynku wszystkim!
Tak jak
Lubisz
• 3
Pokaż inne komentarze …
Mniejszy apartament. Wszystko jak na zdję ciu. Spotkaliś my się w pocią gu i zawieziono do pensjonatu samochodem. Jedzenie był o niedrogie i smaczne, domowe jedzenie, buł ki i ciasta, niesamowite manti. Jak już zamó wili szaszł yk na wieczó r, gospodyni marynuje mię so, tajemnicy przepisu nie udał o się poznać , ale tak pysznego szaszł yka dawno nie był am! Ogó lnie byliś my zadowoleni z reszty.
… Już ▾
Mniejszy apartament. Wszystko jak na zdję ciu. Spotkaliś my się w pocią gu i zawieziono do pensjonatu samochodem. Jedzenie był o niedrogie i smaczne, domowe jedzenie, buł ki i ciasta, niesamowite manti. Jak już zamó wili szaszł yk na wieczó r, gospodyni marynuje mię so, tajemnicy przepisu nie udał o się poznać , ale tak pysznego szaszł yka dawno nie był am! Ogó lnie byliś my zadowoleni z reszty. W pensjonacie „Nadezhda”. Przyjmowany jako krewni)) pyszna domowa kuchnia, przytulnie, cicho, 5 minut do morza. Odpoczynek z dzieć mi jest tam po prostu prześ liczny. Bardzo waż ne jest ró wnież , ż e każ dy pokó j ma wł asną toaletę i prysznic. Na zakoń czenie chcę doł ą czyć do powyż szych opublikowanych recenzji i podzię kować Wł odzimierzowi i mamie Ludmile za zaproszenie, goś cinnoś ć , niezapomnianą herbatę zioł ową i dobre towarzystwo! Dzię kuję Ci! Na pewno jeszcze wró cimy : )
Tak jak
Lubisz
• 1
28.07. 14-30.08. 14 Pojechał em na Krym, powiat Evpatoria, wieś "Zaozernoe". W pensjonacie „Nadież da”. "Czujemy się jak w domu" - powiedział a mi na pierwszym spotkaniu gospodyni pensjonatu Ludmił a Wł adysł awowa. Okazał o się , ż e to nie był tylko slogan, ale sł owa prawdy! Przytulne terytorium, 3 posił ki dziennie, moż na zrobić na zamó wienie.
… Już ▾
28.07. 14-30.08. 14 Pojechał em na Krym, powiat Evpatoria, wieś "Zaozernoe". W pensjonacie „Nadież da”. "Czujemy się jak w domu" - powiedział a mi na pierwszym spotkaniu gospodyni pensjonatu Ludmił a Wł adysł awowa. Okazał o się , ż e to nie był tylko slogan, ale sł owa prawdy! Przytulne terytorium, 3 posił ki dziennie, moż na zrobić na zamó wienie. Czyste pokoje z wł asną ł azienką i indywidualnym podejś ciem do każ dego wczasowicza, bez wzglę du na to, kto jest dzieckiem czy dorosł ym! Dla dzieci jest miejsce do zabawy w cieniu, pieczenia na sł oń cu, doroś li mogą posiedzieć w altanie lub odpoczą ć w pokoju, ponieważ wię kszoś ć okien pokoi wychodzą na podwó rko, wię c nie musisz się martwić o tym, ż e dziecko jest bez opieki. Wiele osó b moż e przestraszyć , ż e okna wychodzą na dziedziniec, wię c nie moż na spać po obiedzie. Tutaj nie musisz się o to martwić , w ciszy nocnej na dziedziń cu nie jest gł oś no, wszyscy są tu szanowani, a jeś li się okaż e, ż e ktoś bę dzie się zachowywał gł oś no. . . nie, nie pamię tam, ż eby to był o w czasie wakacji. . Có ż , w skrajnych przypadkach moż na zamkną ć drzwi na balkon, wł ą czyć klimatyzator i odpoczą ć . . Wieczory. . Po obiedzie moż na odpoczą ć z firmą na terenie pensjonatu, usmaż yć grilla lub wybrać się na spacer nad morze, przy okazji pensjonat ma bardzo dobrą lokalizację , daleko od drogi, blisko morza , sklepy i atrakcje, nocne kawiarnie, ale najciekawsze jest to, ż e w nocy jest bardzo cicho pomimo tego, ż e muzyka z kawiarenek czy lokalnych klubó w gra gł oś no. Wieczory są ciepł e i gwiaź dziste. Morze jest niebieskie, plaż a piaszczysta. . Czego potrzebujesz, aby się zrelaksować . . W sierpniu 2014 przyjeż dż am tu ponownie, do pensjonatu „Nadezhda”. Przyjechał em też poza sezonem tylko na kilka dni, w tym roku na ś wię ta majowe, za każ dym razem, gdy zatrzymuję się przy wsi Zaozernoje, mó wię : „Oto moja wieś …”. A kiedy zobaczył em znajome bramy w pensjonacie: „Oto mó j dom”. . .
Tak jak
Lubisz
Podró ż ował em z mę ż em i 10-letnią wnuczką . Pojechaliś my z polecenia znajomych, odpoczywali tam dwa razy, bardzo im się podobał o i postanowiliś my pojechać . Zadzwoniono, spotkaliś my się . Pokó j mi się podobał duż y, jasny, czysta poś ciel, ł azienka bardzo przyzwoita, balkon.
… Już ▾
Podró ż ował em z mę ż em i 10-letnią wnuczką . Pojechaliś my z polecenia znajomych, odpoczywali tam dwa razy, bardzo im się podobał o i postanowiliś my pojechać . Zadzwoniono, spotkaliś my się . Pokó j mi się podobał duż y, jasny, czysta poś ciel, ł azienka bardzo przyzwoita, balkon. Miał em szczę ś cie z resztą są siadó w, bał em się , ż e bę dą dzieci, ale wszystko był o jakoś bardzo szczere, zabawne, w domu. Gospodarze to bardzo pozytywni, inteligentni ludzie, kilkakrotnie prosił em ich, ż eby kupili nam owoce na targu i nie odmó wili, przywieź li, poczę stowali nas pierwszymi winogronami, ogó lnie starali się uczynić nasz pobyt bardziej komfortowym. W tym roku chcemy jechać we wrześ niu. Wczoraj dzwonił em, pamię tali nas, zaprosili nas. To był o bardzo mił e!
Tak jak
Lubisz
• -1
Odpoczywaliś my w sierpniu w Zaozernym (w pobliż u Evpatorii), mini-pensjonacie „Nadezhda”, ul. Kamiszowaja 39. Wraż enia był y bardzo sprzeczne, począ tkowo o zł ych: 1) Zarezerwowaliś my przez internet, przez grupę Vkontakte syna wł aś cicielki, cena 2-pokojowego apartamentu z kuchnią przez internet to 700 hrywien, po przyjeź dzie okazał o się , ż e pokó j kosztuje 800 hrywien, nie ma sensu udowodnić cokolwiek, ponieważ syn wł aś ciciela się mylił (choć cena 700 hrywien nadal „wisi” w grupie Vkontakte) 2) Przyjechaliś my 8 sierpnia, pokó j został zwolniony 9 (wiedzieliś my o tym), ale obiecaliś my pokó j goś cinny od samego rana na noc, w rezultacie dotarliś my o 10 rano, a do 15-30 czekaliś my na zwolnienie pokoju goś cinnego jest faktycznie na ulicy z 2 mał ymi dzieć mi w wieku 2 i 5 lat.
… Już ▾
Odpoczywaliś my w sierpniu w Zaozernym (w pobliż u Evpatorii), mini-pensjonacie „Nadezhda”, ul. Kamiszowaja 39.
Wraż enia był y bardzo sprzeczne, począ tkowo o zł ych:
1) Zarezerwowaliś my przez internet, przez grupę Vkontakte syna wł aś cicielki, cena 2-pokojowego apartamentu z kuchnią przez internet to 700 hrywien, po przyjeź dzie okazał o się , ż e pokó j kosztuje 800 hrywien, nie ma sensu udowodnić cokolwiek, ponieważ syn wł aś ciciela się mylił (choć cena 700 hrywien nadal „wisi” w grupie Vkontakte)
2) Przyjechaliś my 8 sierpnia, pokó j został zwolniony 9 (wiedzieliś my o tym), ale obiecaliś my pokó j goś cinny od samego rana na noc, w rezultacie dotarliś my o 10 rano, a do 15-30 czekaliś my na zwolnienie pokoju goś cinnego jest faktycznie na ulicy z 2 mał ymi dzieć mi w wieku 2 i 5 lat.
3) Pokó j w zasadzie to ten na zdję ciach w internecie, ale bardzo brudny, dookoł a paję czyny, a nazwa "Apartamenty" w ż aden sposó b nie pocią ga.
4) Obsł uga NIGDY nie sprzą tał a pokoju przez 14 dni!! !
5) Posił ki, obiady i kolacje zamawialiś my przez pierwsze 2 dni, porcje mał e, obiad - 1 chochla pierwszego, 2 ł yż ki dowolnego dodatku z kotletem, pó ł pomidora i pó ł mizerii, ale kolacja jest , w ogó le coś raz to był o - 4 pierś cienie cukinii z chlebem a innym razem - 7 pierogó w wielkoś ci monety 2 rubli każ da (5-letnia có rka zjadł a ich tylko 2 porcje, nie mó wią c już o dorosł ych) W rezultacie przeszli na samodzielne wyż ywienie, ku niezadowoleniu gospodyni.
6) Teren jest mał y, deklarowany plac zabaw to piaskownica o wymiarach 1x1 m. wszystko”), chociaż kwiaty był yby normalne - w przeciwnym razie jakieś solidne stokrotki.
7) Bramy są zamykane po 23-00, pó ź niej nie moż na wyjś ć ani wejś ć , moż na naprawdę pozostać na ulicy, jeś li gdzieś się zatrzymasz.
8) Woda – mieszkaliś my na 1 pię trze, pł ynę ł a cienką strugą i mniej wię cej normalne ciś nienie wody pojawił o się dopiero wtedy, gdy wł aś cicielom przypomniano, ż e powinni wł ą czyć pompę pompują cą wodę (czę sto o tym zapominali, a nawet dzię kował em, ż e cią gle im o tym przypominano), na drugim pię trze, wedł ug znajomych, wszystko był o bardzo zł e z wodą , do tego stopnia, ż e nie był o z czym myć mał ych dzieci, nawet przy wł ą czonej pompie.
9) O gospodyni - Yusha Ludmila Vyacheslavovna, nawet nie chcę o niej duż o pisać , kł amstwa, kł amstwa i znowu kł amstwa dookoł a:
- oszukany ceną noclegu za 100 hrywien,
- Jak już wcześ niej wyszedł z plaż y, klucz do pokoju pozostał z ż oną , nie wró cił , bo. Był em pewien, ż e wł aś ciciele mają zapasowe klucze, ale powiedzieli mi, ż e nie mają innego klucza, chociaż potem po 10 minutach wł aś ciciel Igor Wł adimirowicz „poszedł szukać klucza” i oto przynió sł jeden klucz, któ ry od razu trafił do drzwi.
- oszukali czasem eksmisji, pocią g mieliś my o 19-30, a pł acą c za mieszkanie, nawet zaznaczył a w zeszycie godzinę.19-00, co, bo. zameldowaliś my się pó ź no (napisał powyż ej, ż e zapewnili pokó j tylko o 15-30), mieszkamy do 19-00, ale kilka dni przed wyjazdem powiedział a nam, ż e mają wymeldowanie o 12-00 i w tym czasie zostanie nam wyeksmitowana z 2 mał ymi dzieć mi, nie ma sensu rozmawiać z nią o czymkolwiek, we wskazanym przez nią godzinie 19-00 stwierdził a, ż e zaznaczył a, ż e wezwie dla nas taksó wkę , do któ rej powiedziano nam „dzię kuję , ale my sami już zarezerwowaliś my na 18-30”, ogó lnie jej mą ż powiedział , ż e wszystko zał atwimy, ale nie liczyliś my na nic i wynaję liś my dla siebie inny nocleg na dzień przed wyjazdem, przez sposó b, taksó wkarz, któ ry nas odebrał , nie był bardzo zaskoczony, t . to. tylko w lipcu przenió sł.3 rodziny w inne miejsca (i nie wiadomo, ile się od niej wyprowadził o).
- pozwala krzyczeć na siebie zaró wno na dorosł ych, jak i na dzieci, na szczę ś cie objawił o się to 2 dni przed wyjazdem, co ró wnież wpł ynę ł o na wynaję cie kolejnego noclegu dzień przed wyjazdem.
Dobrze, ż e sama wieś Zaozernoje, spokojne, ciche miejsce na rodzinne wakacje, nie bez powodu pierwsza linia wsi (400 metró w) to wszystkie pensjonaty i sanatoria, morze jest czyste, ciepł e, jest kilka meduz (jednego dnia był y tylko armie, ale potem gdzieś odpł ynę ł y), bezpł atna miejska plaż a oczywiś cie jest zatł oczona ludź mi, ale obok jest pł atna (5 hrywien), gdzie moż na nawet pograć w pił kę noż ną , plaż a jest piaszczysta, wejś cie do morza miejscami kamieniste (piasek został zmyty przez burze).
Dzieci ze wzglę du na swó j wiek nie rozumiał y powyż szych minusó w, ale morze, plaż a, bardzo im się to wszystko podobał o, a to jest najważ niejsze dla nas rodzicó w. Jeż eli jedziemy na Krym z dzieć mi, to chyba tylko do Zaozernoye, ale nie do Kamyshovaya 39 , obok tego miejsca nawet nieprzyjemnie bę dzie po prostu spacerować .
Wraż enia był y bardzo sprzeczne, począ tkowo o zł ych:
1) Zarezerwowaliś my przez internet, przez grupę Vkontakte syna wł aś cicielki, cena 2-pokojowego apartamentu z kuchnią przez internet to 700 hrywien, po przyjeź dzie okazał o się , ż e pokó j kosztuje 800 hrywien, nie ma sensu udowodnić cokolwiek, ponieważ syn wł aś ciciela się mylił (choć cena 700 hrywien nadal „wisi” w grupie Vkontakte)
2) Przyjechaliś my 8 sierpnia, pokó j został zwolniony 9 (wiedzieliś my o tym), ale obiecaliś my pokó j goś cinny od samego rana na noc, w rezultacie dotarliś my o 10 rano, a do 15-30 czekaliś my na zwolnienie pokoju goś cinnego jest faktycznie na ulicy z 2 mał ymi dzieć mi w wieku 2 i 5 lat.
3) Pokó j w zasadzie to ten na zdję ciach w internecie, ale bardzo brudny, dookoł a paję czyny, a nazwa "Apartamenty" w ż aden sposó b nie pocią ga.
4) Obsł uga NIGDY nie sprzą tał a pokoju przez 14 dni!! !
5) Posił ki, obiady i kolacje zamawialiś my przez pierwsze 2 dni, porcje mał e, obiad - 1 chochla pierwszego, 2 ł yż ki dowolnego dodatku z kotletem, pó ł pomidora i pó ł mizerii, ale kolacja jest , w ogó le coś raz to był o - 4 pierś cienie cukinii z chlebem a innym razem - 7 pierogó w wielkoś ci monety 2 rubli każ da (5-letnia có rka zjadł a ich tylko 2 porcje, nie mó wią c już o dorosł ych) W rezultacie przeszli na samodzielne wyż ywienie, ku niezadowoleniu gospodyni.
6) Teren jest mał y, deklarowany plac zabaw to piaskownica o wymiarach 1x1 m. wszystko”), chociaż kwiaty był yby normalne - w przeciwnym razie jakieś solidne stokrotki.
7) Bramy są zamykane po 23-00, pó ź niej nie moż na wyjś ć ani wejś ć , moż na naprawdę pozostać na ulicy, jeś li gdzieś się zatrzymasz.
8) Woda – mieszkaliś my na 1 pię trze, pł ynę ł a cienką strugą i mniej wię cej normalne ciś nienie wody pojawił o się dopiero wtedy, gdy wł aś cicielom przypomniano, ż e powinni wł ą czyć pompę pompują cą wodę (czę sto o tym zapominali, a nawet dzię kował em, ż e cią gle im o tym przypominano), na drugim pię trze, wedł ug znajomych, wszystko był o bardzo zł e z wodą , do tego stopnia, ż e nie był o z czym myć mał ych dzieci, nawet przy wł ą czonej pompie.
9) O gospodyni - Yusha Ludmila Vyacheslavovna, nawet nie chcę o niej duż o pisać , kł amstwa, kł amstwa i znowu kł amstwa dookoł a:
- oszukany ceną noclegu za 100 hrywien,
- Jak już wcześ niej wyszedł z plaż y, klucz do pokoju pozostał z ż oną , nie wró cił , bo. Był em pewien, ż e wł aś ciciele mają zapasowe klucze, ale powiedzieli mi, ż e nie mają innego klucza, chociaż potem po 10 minutach wł aś ciciel Igor Wł adimirowicz „poszedł szukać klucza” i oto przynió sł jeden klucz, któ ry od razu trafił do drzwi.
- oszukali czasem eksmisji, pocią g mieliś my o 19-30, a pł acą c za mieszkanie, nawet zaznaczył a w zeszycie godzinę.19-00, co, bo. zameldowaliś my się pó ź no (napisał powyż ej, ż e zapewnili pokó j tylko o 15-30), mieszkamy do 19-00, ale kilka dni przed wyjazdem powiedział a nam, ż e mają wymeldowanie o 12-00 i w tym czasie zostanie nam wyeksmitowana z 2 mał ymi dzieć mi, nie ma sensu rozmawiać z nią o czymkolwiek, we wskazanym przez nią godzinie 19-00 stwierdził a, ż e zaznaczył a, ż e wezwie dla nas taksó wkę , do któ rej powiedziano nam „dzię kuję , ale my sami już zarezerwowaliś my na 18-30”, ogó lnie jej mą ż powiedział , ż e wszystko zał atwimy, ale nie liczyliś my na nic i wynaję liś my dla siebie inny nocleg na dzień przed wyjazdem, przez sposó b, taksó wkarz, któ ry nas odebrał , nie był bardzo zaskoczony, t . to. tylko w lipcu przenió sł.3 rodziny w inne miejsca (i nie wiadomo, ile się od niej wyprowadził o).
- pozwala krzyczeć na siebie zaró wno na dorosł ych, jak i na dzieci, na szczę ś cie objawił o się to 2 dni przed wyjazdem, co ró wnież wpł ynę ł o na wynaję cie kolejnego noclegu dzień przed wyjazdem.
Dobrze, ż e sama wieś Zaozernoje, spokojne, ciche miejsce na rodzinne wakacje, nie bez powodu pierwsza linia wsi (400 metró w) to wszystkie pensjonaty i sanatoria, morze jest czyste, ciepł e, jest kilka meduz (jednego dnia był y tylko armie, ale potem gdzieś odpł ynę ł y), bezpł atna miejska plaż a oczywiś cie jest zatł oczona ludź mi, ale obok jest pł atna (5 hrywien), gdzie moż na nawet pograć w pił kę noż ną , plaż a jest piaszczysta, wejś cie do morza miejscami kamieniste (piasek został zmyty przez burze).
Dzieci ze wzglę du na swó j wiek nie rozumiał y powyż szych minusó w, ale morze, plaż a, bardzo im się to wszystko podobał o, a to jest najważ niejsze dla nas rodzicó w. Jeż eli jedziemy na Krym z dzieć mi, to chyba tylko do Zaozernoye, ale nie do Kamyshovaya 39 , obok tego miejsca nawet nieprzyjemnie bę dzie po prostu spacerować .
Tak jak
Lubisz
• 9
Pensjonat Nadież da na Kamyszowej, 39 Udał o mi się tam mieszkać.2 miesią ce, chciał em zabrać dziecko nad morze na cał e lato, poprawić swoje zdrowie. . Minę ł o pó ł roku, ale nadal trzę sę się , gdy wspominam te "wakacje", gł ó wnie od Ludmił y .
… Już ▾
Pensjonat Nadież da na Kamyszowej, 39
Udał o mi się tam mieszkać.2 miesią ce, chciał em zabrać dziecko nad morze na cał e lato, poprawić swoje zdrowie. . Minę ł o pó ł roku, ale nadal trzę sę się , gdy wspominam te "wakacje", gł ó wnie od Ludmił y . Osoba, któ ra najpierw mię kko leż y, a potem mocno ś pi: leż y w oczach, a potem, gdy jesteś już w beznadziejnej sytuacji (mą ż przywió zł mnie i mojego syna i odszedł , a ja został am sama z ogromną iloś cią rzeczy i wpł acona zaliczka) - zaczyna się presja, oszustwo na każ dym kroku, narzucanie pł atnych usł ug, do tego stopnia, ż e gospodyni przychodzi poczę stować cię ciastem, a potem okazuje się , ż e został o spisanych 20 hrywien rachunek (nie kosztuje tak duż o nawet na centralnym placu w Evpatorii), a wię c we wszystkim i wszę dzie, wyczerpują ce okropne
Mieszkaliś my w apartamencie na drugim pię trze.
Jest problem z wodą , maj-począ tek czerwca nic nie ma, ale jak miną ł sezon - nie ma wody, nie ma ką pieli, nie ma gotowania dla dziecka, nic, „zapominają ” wł ą czyć pompę , ty biegnij za Igorem (mę ż em gospodyni), aby go wł ą czyć . Sama ką piel z czarną pleś nią (bardzo szkodliwa rzecz), toaleta cią gle się psuł a
Na podwó rku są kwiaty, a mię dzy nimi wą skie przejś cie, absolutnie nie ma gdzie bawić się dla dzieci, w jadalni jest tylko piaskownica dla malucha z niskim daszkiem, trzylatka już bije się w gł owę , dziecko nie jest tam widoczne, wię c dzieci bawił y się na betonowym placu do parkowania samochodó w, gdy ich nie był o.
Gotują bardzo przecię tnie, z serii "tanie i wesoł o", porcje niewielkie, ale kosztują duż o, ponadto kucharze cią gle się zmieniają (takż e, jak rozumiem, przez tarcia z gospodynią )
Na terytorium i na są siednich terenach trwał a budowa przez pó ł lata, hał as, wiercenie od rana do nocy, betonowy pył leci przez okna . .
Mieliś my sprzą tanie, ale kiedy był o to wygodne dla sprzą taczki, a nie dla nas (wyrzucili nas z pokoju wcześ nie rano, bo widzicie, do 9, kiedy poszliś my na plaż ę , był o to dla niej niewygodne czekać ).
Przeważ nie wyczyś cił em sam, za co wszystkie fundusze i szmaty / gą bki / miotł ę / szufelkę kupił em za wł asne pienią dze (któ re ró wnież ukradli do jednego z czyszczenia, pobiegli z powrotem do zwrotu)
Umó wiliś my się na czerwiec za 1000 rubli/dobę , zresztą gospodyni otwarcie stwierdził a, ż e nie ma dla niej znaczenia ile osó b mieszka - trzy (ja, mą ż , syn) czy dwie (czyli ja i mó j syn), tam nie bę dzie rabató w, pł acimy za pokó j. OK, logicznie się zgodziliś my. A pod koniec czerwca mama przyjechał a do mnie na 2 tygodnie, za co gospodyni nagle zaż ą dał a dodatkowych 500 rubli/dobę , motywowana zwię kszonym zuż yciem wody i prą du (!! ! )
Po przyjeź dzie obiecali siatkę na oknie (dziecko ma silną alergię na uką szenia owadó w) - wię c wyjechał em bez niej, co tydzień jedli "ś niadania", dopiero na koniec zapowiedzieli, ż e nie zamierzają wkł adać je na.
Straszne balustrady na drugim pię trze - 4-5 latek, jak się potknie, to sfruwa jak ryba na beton. Poprosił a mnie, ż ebym go jakoś zamkną ł , nawet tarczami, nawet liną . 1.5 Poszedł em tam z synem za rę kę , nikt nic nie zrobił (z moimi wielokrotnymi przypomnieniami), tylko gdy mieli wyjś ć , przynieś li jakieś ró ż owe panele, a nawet wtedy zaczę li mocować pokoje ekonomiczne naprzeciwko, a nie do nas . .
I tak moż na dł ugo, bardzo dł ugo wymieniać wszystkie czepianie się , drobne kł amstwa i wrę cz chamstwo. . Dzię ki Bogu, pod koniec lipca mó j mą ż zdoł ał uciec i zabrać nas w inne miejsce !! !
Nawiasem mó wią c, eksmitowano ich z pokoju dzień wcześ niej, „straciwszy” jeden pł atny dzień (1500 za minutę ) wedł ug zapisó w, a nawet w dniu wyjazdu ł zę do eksmisji o 9 rano, co jest „godzina wymeldowania przed 12”, o któ rej dosł ownie kilka tygodni wcześ niej wspomniano. Ale nie dbał em już o pienią dze, nie dbał em o wszystko, tylko po to, aby jak najszybciej wydostać się stamtą d !! !
LUDZIE, JEŚ LI NIE CHCECIE PLUĆ WAKACJI - NIE PRZYJDŹ TAM !! !
No i oczywiś cie podczas mojego pobytu spotkał em innych goś ci, byli tacy, któ rzy byli zadowoleni ze wszystkiego (najczę ś ciej z pokoi ekonomicznych), ale w zasadzie wszyscy byli zszokowani wł aś cicielami i ich postawą , ich chciwoś cią i chciwoś cią! !
Ogó lnie Zaozerka to dobre, spokojne miejsce, dobre plaż e, ł adnie i przytulnie. . Moż na ż yć , ale NIE NA TRZEWICY 39! ! !
Udał o mi się tam mieszkać.2 miesią ce, chciał em zabrać dziecko nad morze na cał e lato, poprawić swoje zdrowie. . Minę ł o pó ł roku, ale nadal trzę sę się , gdy wspominam te "wakacje", gł ó wnie od Ludmił y . Osoba, któ ra najpierw mię kko leż y, a potem mocno ś pi: leż y w oczach, a potem, gdy jesteś już w beznadziejnej sytuacji (mą ż przywió zł mnie i mojego syna i odszedł , a ja został am sama z ogromną iloś cią rzeczy i wpł acona zaliczka) - zaczyna się presja, oszustwo na każ dym kroku, narzucanie pł atnych usł ug, do tego stopnia, ż e gospodyni przychodzi poczę stować cię ciastem, a potem okazuje się , ż e został o spisanych 20 hrywien rachunek (nie kosztuje tak duż o nawet na centralnym placu w Evpatorii), a wię c we wszystkim i wszę dzie, wyczerpują ce okropne
Mieszkaliś my w apartamencie na drugim pię trze.
Jest problem z wodą , maj-począ tek czerwca nic nie ma, ale jak miną ł sezon - nie ma wody, nie ma ką pieli, nie ma gotowania dla dziecka, nic, „zapominają ” wł ą czyć pompę , ty biegnij za Igorem (mę ż em gospodyni), aby go wł ą czyć . Sama ką piel z czarną pleś nią (bardzo szkodliwa rzecz), toaleta cią gle się psuł a
Na podwó rku są kwiaty, a mię dzy nimi wą skie przejś cie, absolutnie nie ma gdzie bawić się dla dzieci, w jadalni jest tylko piaskownica dla malucha z niskim daszkiem, trzylatka już bije się w gł owę , dziecko nie jest tam widoczne, wię c dzieci bawił y się na betonowym placu do parkowania samochodó w, gdy ich nie był o.
Gotują bardzo przecię tnie, z serii "tanie i wesoł o", porcje niewielkie, ale kosztują duż o, ponadto kucharze cią gle się zmieniają (takż e, jak rozumiem, przez tarcia z gospodynią )
Na terytorium i na są siednich terenach trwał a budowa przez pó ł lata, hał as, wiercenie od rana do nocy, betonowy pył leci przez okna . .
Mieliś my sprzą tanie, ale kiedy był o to wygodne dla sprzą taczki, a nie dla nas (wyrzucili nas z pokoju wcześ nie rano, bo widzicie, do 9, kiedy poszliś my na plaż ę , był o to dla niej niewygodne czekać ).
Przeważ nie wyczyś cił em sam, za co wszystkie fundusze i szmaty / gą bki / miotł ę / szufelkę kupił em za wł asne pienią dze (któ re ró wnież ukradli do jednego z czyszczenia, pobiegli z powrotem do zwrotu)
Umó wiliś my się na czerwiec za 1000 rubli/dobę , zresztą gospodyni otwarcie stwierdził a, ż e nie ma dla niej znaczenia ile osó b mieszka - trzy (ja, mą ż , syn) czy dwie (czyli ja i mó j syn), tam nie bę dzie rabató w, pł acimy za pokó j. OK, logicznie się zgodziliś my. A pod koniec czerwca mama przyjechał a do mnie na 2 tygodnie, za co gospodyni nagle zaż ą dał a dodatkowych 500 rubli/dobę , motywowana zwię kszonym zuż yciem wody i prą du (!! ! )
Po przyjeź dzie obiecali siatkę na oknie (dziecko ma silną alergię na uką szenia owadó w) - wię c wyjechał em bez niej, co tydzień jedli "ś niadania", dopiero na koniec zapowiedzieli, ż e nie zamierzają wkł adać je na.
Straszne balustrady na drugim pię trze - 4-5 latek, jak się potknie, to sfruwa jak ryba na beton. Poprosił a mnie, ż ebym go jakoś zamkną ł , nawet tarczami, nawet liną . 1.5 Poszedł em tam z synem za rę kę , nikt nic nie zrobił (z moimi wielokrotnymi przypomnieniami), tylko gdy mieli wyjś ć , przynieś li jakieś ró ż owe panele, a nawet wtedy zaczę li mocować pokoje ekonomiczne naprzeciwko, a nie do nas . .
I tak moż na dł ugo, bardzo dł ugo wymieniać wszystkie czepianie się , drobne kł amstwa i wrę cz chamstwo. . Dzię ki Bogu, pod koniec lipca mó j mą ż zdoł ał uciec i zabrać nas w inne miejsce !! !
Nawiasem mó wią c, eksmitowano ich z pokoju dzień wcześ niej, „straciwszy” jeden pł atny dzień (1500 za minutę ) wedł ug zapisó w, a nawet w dniu wyjazdu ł zę do eksmisji o 9 rano, co jest „godzina wymeldowania przed 12”, o któ rej dosł ownie kilka tygodni wcześ niej wspomniano. Ale nie dbał em już o pienią dze, nie dbał em o wszystko, tylko po to, aby jak najszybciej wydostać się stamtą d !! !
LUDZIE, JEŚ LI NIE CHCECIE PLUĆ WAKACJI - NIE PRZYJDŹ TAM !! !
No i oczywiś cie podczas mojego pobytu spotkał em innych goś ci, byli tacy, któ rzy byli zadowoleni ze wszystkiego (najczę ś ciej z pokoi ekonomicznych), ale w zasadzie wszyscy byli zszokowani wł aś cicielami i ich postawą , ich chciwoś cią i chciwoś cią! !
Ogó lnie Zaozerka to dobre, spokojne miejsce, dobre plaż e, ł adnie i przytulnie. . Moż na ż yć , ale NIE NA TRZEWICY 39! ! !
Tak jak
Lubisz
• 12