Выбрали этот отель только из-за близости к морю (жили в номере, который с видом на пляж). По приезду нас встретила крайне неулыбчивая хозяйка, которая не потрудилась даже изобразить гостеприимство. С порога начала говорить про туристический сбор 1% (кстати, на сайте не нашла об этом оговорки к цене номера), про парковку, которая стоит 20-45 грн в зависимости от места (просто под небом или на паркинге). Итого , стоимость увеличилась на порядок. Т. к. я вносила предоплату за сутки проживания, я попросила вычесть ее из общей стоимости. Дама с надменным видом сказала, мол, давайте чек о внесении предоплаты (прикольно, учитывая, что без предоплаты нет бронирования). Хорошо, что я его взяла на всякий случай. Говорю, ну посмотрите у себя, вам же быстрее, чем мне сейчас перерывать сумки. На что был получен ответ- у меня нет времени сейчас смотреть счета и искать вашу оплату. Ну в общем-то это мелочи, просто невежливое отношение к себе за свои же немаленькие деньги- это вот так по-нашему, к сожалению(.
Номер- сам номер вполне приличный (у нас был повышенной комфортности). Постельное белье конечно грустновато, старенькое, застиранное. В душе постоянно забивался сток, в раковине та же ерунда. Попахивает канализацией. Вообще, ощущение немного брезгливое именно от душа, купались в шлепках, т. к. на ободке душевой есть грибок. Фена нет, так что берите с собой.
Территория- территория зеленая, приятная и ухоженная, есть бассейн (платный с этого года).
Пляж- есть деревянные зонтики-навесы, но честно говоря, толку, как и тени, от них немного. Лежаки платные.
Море- вода мутная, все-таки сказывается впадающий в море рядом лиман и песчаный пляж. Были синие большие медузы, но немного. В целом, все-равно, море есть море))
Питание- когда я бронировала отель, то спрашивала, как у них с питанием. Мне сказали, что есть кафе на территории+ ресторан, так что не переживайте накормим. По приезду оказалось, что ни кафе ни рЭсторан не работают, т. к. 5 сентября уже не сезон. В общем, народ, мультиварка это наше всё) В обед на этаже были слышны запахи котлет, борща и плова))))
Ну и сама Затока- тут уже кому что нравится. Я приезжаю второй и наверное последний раз. Хочется, чтобы Затока развивалась и становилась лучше во всех отношениях, чтобы посносили к чертям эти старючие совдэповские базы отдыха, которые стоят прям на пляже и на балконах которых люди сушат (вопрос, зачем? ) старые ковры. Хочется хороших ну или хотя бы нормальных отелей, с нормальным адекватным сервисом и улыбчивыми администраторами (а не с выражением лица "Вы уходите, слава Богу, или остаетесь не дай Бог? "). В общем, всем добра и хорошего отпуска))))
Wybraliś my ten hotel tylko ze wzglę du na bliskoś ć morza (mieszkaliś my w pokoju z widokiem na plaż ę ) Po przyjeź dzie spotkał a nas przesympatyczna gospodyni, któ ra nawet nie zadał a sobie trudu, aby przedstawić goś cinnoś ć . Od progu zaczą ł em mó wić o podatku turystycznym w wysokoś ci 1% (swoją drogą nie znalazł em rezerwacji na ten temat na stronie w cenie pokoju), o parkingu, któ ry kosztuje 20-45 UAH, w zależ noś ci na miejscu (tuż pod niebem lub na parkingu) W sumie koszt wzró sł w porzą dku. Dlatego Wpł acił em zaliczkę za nocleg, poprosił em o odliczenie jej od cał kowitego kosztu. Pani z wyniosł ym spojrzeniem powiedział a, ż e mó wią , weź my pokwitowanie za wpł atę zaliczki (fajnie, biorą c pod uwagę , ż e bez zaliczki nie ma rezerwacji). Dobrze, ż e wzią ł em to na wszelki wypadek. Mó wię , spó jrz na swoje mieszkanie, jesteś szybszy niż ja teraz grzebię w torbach. Na co otrzymał em odpowiedź - nie mam teraz czasu na przeglą danie faktur i szukanie Twojej wpł aty. Có ż , generalnie są to drobiazgi, tylko niegrzeczny stosunek do siebie za wł asne doś ć duż e pienią dze - tak myś limy niestety (.
Sam pokó j jest cał kiem przyzwoity (mieliś my najwyż szy komfort). Poś ciel jest oczywiś cie smutna, stara, wyprana. Odpł yw cią gle się zatykał pod prysznicem, te same bzdury w zlewie. Pachnie ś ciekami. Generalnie uczucie jest trochę piskliwe pod prysznicem, ską pane w klapkach, bo. Na gł owicy prysznicowej jest grzyb. Nie ma suszarki do wł osó w, wię c weź wł asną .
Teren jest zielony, przyjemny i zadbany, jest basen (pł atny od tego roku).
Plaż a - są drewniane parasole, markizy, ale szczerze mó wią c mał o przydatne, jak cienie. Leż aki są pł atne.
Woda morska jest mę tna, ale wpł ywa na nią ujś cie rzeki i piaszczysta plaż a. Był y duż e niebieskie meduzy, ale nie wiele. Ogó lnie rzecz biorą c, morze jest morzem))
Jedzenie - kiedy zarezerwował em hotel, zapytał em, jak radzą sobie z jedzeniem. Powiedziano mi, ż e na miejscu jest kawiarnia + restauracja, wię c nie martw się , nakarmimy cię . Po przyjeź dzie okazał o się , ż e ani kawiarnia, ani restoran nie są otwarte. 5 wrześ nia jest poza sezonem. Ogó lnie rzecz biorą c, ludzie, multicooker to dla nas wszystko) W porze lunchu na podł odze sł ychać był o zapachy kotletó w, barszczu i pilawu))))
Có ż , sama Zatoka, jest już ktoś , kto coś lubi. To moja druga i prawdopodobnie ostatnia wizyta. Chciał bym, ż eby Zatoka rozwijał a się i stawał a coraz lepsza pod każ dym wzglę dem, aby te stare oś rodki wypoczynkowe Sovdepov, któ re stoją tuż przy plaż y i na balkonach, któ rych ludzie wysychają (pytanie dlaczego? ) stare dywany trafił y do piekł a. Chcę dobrych, no, a przynajmniej normalnych hoteli, z normalną odpowiednią obsł ugą i uś miechnię tymi administratorami (a nie z wyrazem twarzy „Wyjeż dż asz, dzię ki Bogu, czy zostajesz, nie daj Boż e? ”). Ogó lnie wszystkiego najlepszego i ż yczę udanych wakacji))))