Вот наконец-то добралась, чтобы оставить отзыв о хвалёной и внешне красивой базе отдыха "Эллада". Покупали билеты незадолго до отъезда, поэтому особо выбора не было, мы даже не уточнили какой будет номер и где. Сказали только какой корпус. Как писали ниже, приехали в 10.00 - заселение в 15.00. Заселили нас на первом этаже в 2-ком. угловом номере, одно окно закрыто ларьком с улицы, второе смотрит на мусорку. В итоге кондиционером не пользовались, итак было не жарко, потому что солнца мы не видели. На террасе не было ни стула, ни стола, одна сушка для белья. Плюс бежала вода с кондиционера (только после скандала её остановили и всё починили). В номере ужасно воняло сыростью из-за северной стороны(плюс ларёк) и первого этажа. Даже в коридоре чувствовался уже этот едкий запах. А у нас трое детей (12.4 и 2 лет). Даже проветрить не могли, днём потому что первый этаж (нас часто дома не было), а ночью из-за громкой музыки до 2 часов ночи из рядом находящейся базы отдыха "Ветерок". Мы просили поменять номер, мол дети маленькие и такая вонь. Они замялись, видно ждали на лапу, а т. к. мы не дали ничего, то и не получили другого номера. За плохие условия нам обещали дать чайник, тазик, стирать одежду в стиралке. Но в итоге дали только один тазик, где мы и стирали вещи. И один раз по моей просьбе убрались в номере. А так я сама брала у них веник с совком и убиралась, потому что с пляжа очень сильно носится песок. А спать в песке как-то не хочется. Выселили нас в 12.00, а автобус в 20.00. Я попросила остаться хотя бы на час-полтора, на что услышала отказ (след. заселение в 15.00, на уборку они сказали час). В итоге я набралась наглости и номер покинули в 13.30. В обед наш ребёнок уснул прямо на лавочке во дворе, и только одна медсестра нас пригласила в корпус (около моря) с диванами на коридорах, где и поспал ребёнок. Общий туалет вообще засраный (лежали какашки), вонючий, видно давно не убирался. Рядом у медсестры был свой туалет, но ребёнку не разрешили туда сходить. И вот после этой всей наглости я решила оставить этот отзыв. Неужели нельзя сделать нормальный туалет для людей, тем более столько времени нужно ждать. За те деньги, что они берут за свои вонючие номера, можно найти что-то получше. Для детей вообще не советую эту базу, т. к. там действительно для них ничего нету. Иногда мы ходили кушать в базу отдыха «Кардинал», где работал аниматор, и наши дети могли немного потанцевать, где была хорошая площадка (но охранник долго не разрешал находится на их территории).
W koń cu udał o mi się zostawić recenzję osł awionego i na pozó r pię knego oś rodka wypoczynkowego „Ellada”. Kupiliś my bilety na kró tko przed wyjazdem, wię c nie mieliś my wielkiego wyboru, nawet nie okreś liliś my, w któ rym pokoju i gdzie. Powiedzieli tylko, któ re ciał o. Jak napisali poniż ej, przyjechaliś my o 10.00 - zameldowanie o 15.00. Zamieszkali nas na pierwszym pię trze w 2-pokojowym mieszkaniu. pokó j naroż ny, jedno okno zamyka stragan od ulicy, drugie zaglą da do kosza na ś mieci. W efekcie nie korzystaliś my z klimatyzacji, wię c nie był o gorą co, bo nie widzieliś my sł oń ca. Na tarasie nie był o krzesł a ani stoł u, tylko suszarka do ubrań . Dodatkowo z klimatyzatora pł ynę ł a woda (dopiero po skandalu został a zatrzymana i wszystko został o naprawione). Pokó j strasznie pachniał wilgocią ze wzglę du na stronę pó ł nocną (plus stragan) i pię tro. Nawet na korytarzu ten ostry zapach był już wyczuwalny. I mamy troje dzieci (12.4 i 2 lata). Nie mogli nawet przewietrzyć , w dzień , bo był na pierwszym pię trze (czę sto nie był o nas w domu), a w nocy z powodu gł oś nej muzyki do 2 w nocy z pobliskiego oś rodka Veterok. Poprosiliś my o zmianę pokoju, mó wią , ż e dzieci są mał e i takie ś mierdzi. Zawahali się , podobno czekali na ł apach, a skoro…. nic wtedy nie dawaliś my i nie dostaliś my kolejnego numeru. Za zł e warunki obiecali nam czajnik, umywalkę i pranie w pralce. Ale w koń cu dali tylko jedną umywalkę , w któ rej myliś my rzeczy. I raz na moją proś bę posprzą tali pokó j. I tak sam wzią ł em od nich miotł ę z ł yż ką i posprzą tał em, bo piasek z plaż y jest bardzo wytarty. I nie chcę spać na piasku. Nas wyeksmitowano o 12, a autobus o 20. Poprosił em o pozostanie co najmniej pó ł torej godziny, na co usł yszał em odmowę (nastę pne zameldowanie o 15.00, powiedzieli godzinę na sprzą tanie). W efekcie oskubał em nerwy i wyszedł em z pokoju o 13.30. W porze obiadowej nasze dziecko zasnę ł o tuż na ł awce na podwó rku, a tylko jedna pielę gniarka zaprosił a nas do budynku (niedaleko morza) z kanapami na korytarzach , gdzie spał o dziecko. Wspó lna toaleta jest ogó lnie brudna (był y kupy), ś mierdzą ca, podobno od dawna nie był a czyszczona. Pielę gniarka miał a w pobliż u wł asną toaletę , ale dziecku nie wolno był o tam chodzić . I po cał ej tej bezczelnoś ci postanowił em zostawić tę recenzję . Czy naprawdę nie da się zrobić normalnej toalety dla ludzi, zwł aszcza, ż e trzeba tak dł ugo czekać . Za pienią dze, któ re pobierają za ś mierdzą ce pokoje, moż esz znaleź ć coś lepszego. . Dzieciom w ogó le nie polecam tej bazy, bo tak naprawdę nie ma tam dla nich nic. Czasami chodziliś my jeś ć do oś rodka wypoczynkowego Cardinal, gdzie pracował animator, a nasze dzieci mogł y trochę potań czyć , gdzie był dobry plac zabaw (ale ochroniarz nie pozwalał im być na swoim terenie przez dł uż szy czas).