Забронировали Дольче Вита с надеждой на новогоднюю программу... цена немаленькая, но «Новогодняя программа» длилась 3 часа, включала в себя 80% конкурсов для детей и их родителей, остальная публика просто скучала. Были аж 1-2 новогодних песен, зато не забыли включить в новогодний репертуар «Алкоголичку» Пирожкова и остальной бред! ! ! Короче, полное разочарование! А нам есть с чем сравнить в том же Святогорске. Не берём, конечно, зарубежные поездки.
Об отельном номере: по приезду пришлось просить пропылесосить, т. к. мусор очень откровенно был по всему ковровому покрытию, а за тумбочками так и остались клубы паутины и пыли. За 4 дня больше так ни разу и не убирали, не предлагали это сделать и даже мусор из ведерка мы выносили самостоятельно - странный сервис...
Заказали русскую баню, я поинтересовалась у администратора, что брать с собой. Ответ порадовал: ничего не нужно, всё есть. Оказалось «есть» 2 полотенца, одна простынь, чайник и всё. Нет воды в чайнике, нет хоть пару пакетиков чая, нет даже чашек, из которых попить чай, если принесёте свой, и администратор тоже уехала по своим делам - попросить не у кого, а ты уже разделся и времени на одеться и сходить в номер терять просто жалко. Из ресторана могут принести чай, но, помимо оплаты за сам напиток, возьмут 50 грн за доставку... расстояние 50 метров будут преодолевать на такси???! ! ! Да, и за саму баню оплата оказалась на 100 грн дороже со ссылкой на праздники, о чем не предупреждали нигде, хотя бронировали за неделю.
Из плюсов - тишина в отеле, тепло в номере, прекрасное настроение от отдыха вдвоём и природы (что не есть заслуга отеля).
И да, администратор Юля довольно приветливая и отзывчивая.
Zarezerwowaliś my Dolce Vita z nadzieją na program noworoczny… cena doś ć wysoka, ale „program noworoczny” trwał.3 godziny, obejmował.80% konkursó w dla dzieci i ich rodzicó w, reszta publicznoś ci po prostu znudzić się . Był y już.1-2 piosenki noworoczne, ale nie zapomnieli wł ą czyć do repertuaru noworocznego „Alkoholika” Pirozhkova i reszty bzdur ! ! ! Kró tko mó wią c, kompletne rozczarowanie! I mamy coś do poró wnania w tym samym Svyatogorsku. Oczywiś cie nie jeź dzimy na zagraniczne wyjazdy.
O pokoju hotelowym: w dniu przyjazdu musiał em poprosić o odkurzacz, bo. Szczerze mó wią c, ś mieci był y porozrzucane po cał ym dywanie, a za stolikami nocnymi wcią ż tkwił y paję czyny i kurz. Przez 4 dni nigdy wię cej go nie czyś cili, nie oferowali, ż e to zrobią , a nawet sami wyję liś my ś mieci z wiadra - dziwna usł uga...
Zamó wiliś my rosyjską ł aź nię , zapytał em administratora co ze sobą zabrać . Odpowiedź zadowolił a: nic nie jest potrzebne, wszystko tam jest. Okazał o się , ż e "są " 2 rę czniki, jedno prześ cieradł o, czajnik i tyle. W czajniku nie ma wody, nie ma co najmniej kilku torebek herbaty, nie ma nawet filiż anek, z któ rych moż na pić herbatę , jeś li przyniesiesz wł asną , a administratorka też wyjechał a na wł asny interes - nie ma komu zapytaj, a już się rozebrał eś i marnujesz czas na ubieranie się i pó jś cie do pokoju tylko przepraszam. Herbatę mogą przywieź ć z restauracji, ale opró cz opł aty za sam napó j, za dostawę pobiorą.50 UAH...odległ oś ć.50 metró w pokona taksó wka ???! ! ! Tak, a za samą ką piel opł ata okazał a się o 100 UAH droż sza w odniesieniu do wakacji, czego nigdzie nie ostrzegano, chociaż był a zarezerwowana z tygodniowym wyprzedzeniem.
Z plusó w - cisza w hotelu, ciepł o w pokoju, wspaniał y nastró j po wspó lnych wakacjach i przyroda (co nie jest zasł ugą hotelu).
I tak, menedż erka Julia jest bardzo przyjazna i pomocna.