Wysoki poziom leczenia i odpoczynku

Pisemny: 27 czerwiec 2011
Czas podróży: 17 może — 2 czerwiec 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Do Prolisoka trafił am z polecenia lekarzy, któ rych znam, któ rzy o uzdatnianiu wody wiedzą wszystko i któ re sanatorium jest lepsze. Gł ó wne zalety: wł asna pijalnia w tym samym budynku, w któ rym mieszkasz (bardzo wygodna, bo czę sto moż e swę dzieć do toalety po zaż yciu „aktywnej” wody), w innych sanatoriach, w zasadzie wszyscy chodzą do wspó lnej pł atnej pijalni w centrum miasta. Wł asna baza medyczno-diagnostyczna jest dobrze wyposaż ona i ze znakomitymi specjalistami (podobną bazę posiada tylko jedno sanatorium w Morszynie). Sumienne i uważ ne podejś cie wszystkich pracownikó w (ja na przykł ad z Moskwy nie ukrywał em tego, grzecznie przeszli z ukraiń skiego na rosyjski, jeś li czegoś nie rozumiał em). Ż ywnoś ć na rzeź jest smaczna i urozmaicona (wszystko oczywiś cie dietetyczne). Jeś li mieszkasz w jednoosobowych apartamentach junior, to jest nowy remont i cał a sprawna hydraulika. (Mieszkał em tam z ż oną ). W pozostał ych pokojach standard i deluxe peł na szufelka (meble, stara hydraulika, lekkie naprawy kosmetyczne). Na pię trach 5 i 6 bezpł atny dostę p do Internetu przez WI FI. Wokó ł ogromny teren zielony, zadbany z placami zabaw dla dzieci i chodnikami (nikt inny w Morszynie nie ma takiego terenu). Tuż za ogrodzeniem znajduje się ogromne leś ne jezioro, w któ rym moż na jeź dzić katamaranem, opalać się i pł ywać . Porada ogó lna: przy dystrybucji zapytaj doktora Mysiv, myś lę , ż e jest kierownikiem oddział u. Przepisują c zabiegi, najpierw dowiedz się wszystkiego, co jest w sanatorium, a nastę pnie poproś swojego lekarza, aby przepisał je na pierwszej wizycie. Na przykł ad ką piele iglaste są przepisywane dla wszystkich, a ką piele pereł kowe są jeszcze lepsze (ci, któ rzy nie wiedzą , przelatują obok). Aplikacje Ozekerite, masaż itp. Istnieją procedury, któ re należ y zamó wić osobno. Najsilniejszym efektem zabiegu jest 3-krotne przepł ukanie jelit wodą ze ź ró dł a w trakcie kuracji. Bezpoś rednio z sanatorium organizują liczne wycieczki po okolicy. Polecono mi Edelweiss i nie zawiodł am się . Radzę odwiedzić Lwó w, zwiedzanie Karpat, skał Dorbush. Reszta jest mniej interesują ca. Pojechał em z ż oną do Truskawca - nie podobał o mi się , wyglą da jak komercyjna maszyna do wypł acania pienię dzy wczasowiczom. Koniecznie zabierz ze sobą Morszyn Ropa z Morszyn, weź ją do fabryki (taksó wkarze Cię tam zabiorą ) wszystko co jest sprzedawane w mieś cie to podró bka ! ! ! Jedynym minusem jest to, ż e najpierw trzeba zapł acić rachunek w banku na gł ó wnej ulicy, a nastę pnie udać się po odbió r ropy w fabryce. Teraz prawda o Morszyn Ropie to esencja prostego depozytu! zlokalizowany w pobliż u miasta Morszyn, jest jedynym jego producentem i dystrybutorem, któ ry dostarcza go do wszystkich sanatorió w i pijalni. Naturalna solanka o bardzo wysokiej mineralizacji to 160 g, a trzeba wypić ok 7 g. Każ dy zabiera ze sobą ten koncentrat w litrowej butelce i pije go w domu - nie ró ż ni się niczym od wody sanatorium ! ! ! Zabrał em ze sobą.3 lata wcześ niej to tylko 6 litrowe butelki. Przetestowaliś my wszystkie kawiarnie i restauracje Morszyna - bardzo mi się podobał o tylko w Kozaczoku - chacie niedaleko Proliska - trochę drogie, ale wysokiej jakoś ci. Choć sanatorium jest dla dzieci, od dawna leczą się w nim doroś li. Moi znajomi zamieszkali w sanatorium Marble Palace - uciekli stamtą d trzeciego dnia, poró wnują c z Proliskiem. Ogó lnie sanatorium bardzo mi pomogł o w nabraniu sił i pokonaniu odchyleń zdrowotnych. Ho
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał

Uwagi (17) zostaw komentarz
аватар lulusha
lulusha

Antwerpia 10.25-14.30 (15.10). Bardzo podobała mi się Antwerpia. Zwiedzanie rozpoczęło się od nasypu z zamku Sten i pomnika postaci miejskiej legendy, Długiego Wappera. Krótka opowieść o zamku i zabytku oraz trochę czasu wolnego na zwiedzanie zamku.
Następnie udaliśmy się do głównej atrakcji Antwerpii - Rynku Głównego. I tu zaczęła się budowa, która ścigała nas niemal w całej Belgii. Rynek jest piękny, budynki to fontanna, pomnik - wszystko nadaje mu indywidualności. Po obejrzeniu placu udaliśmy się do Katedry. Katedrę widać już z daleka, przy niej czujesz się jak ziarnko piasku. Czas wolny na zwiedzanie katedry. Katedra zachwyca swoim pięknem i wielkością. Wejście 5 euro.
Następnie udaliśmy się dalej w kierunku Domu-Muzeum Rubensa. Tam zakończyła się nasza wycieczka krajoznawcza, Część grupy poszła do muzeum, my nie poszliśmy do muzeum, ale za radą Natalii poszliśmy na dworzec. Większość drogi na deptaku. Antwerpia sprawia wrażenie szykownego miasta: piękne domy, blask złota… Weszliśmy w pasaż Stadsfestzaal, bardzo oryginalny, najtrudniej było, po spojrzeniu na dekorację, oderwać się od zakupów, inaczej byśmy nie dotarli stacja… Stacja wygląda jak zamek lub pałac. W pobliżu dworca znajduje się zoo, na które nie było czasu. Mieliśmy szczęście jeździć na diabelskim młynie i zobaczyć Antwerpię z góry, podążać naszą trasą, 10 minut i wiele wrażeń. A potem wracamy na parking na nasypie z przerwami na zdjęcia. Pod dobrym kątem uchwycono wieżowiec, który przez wiele lat był najwyższym w Europie, część Antwerpii z wieżowcem przypomina nieco Moskwę. Nawet podczas trasy zauważyliśmy Alberta Heijna, weszliśmy i nie żałowaliśmy. Kupiłem piwo, trochę jedzenia i belgijską czekoladę. Nawiasem mówiąc, tutaj była najtańsza płytka 200 gr. 1,85 euro. Następnie przerwa fotograficzna przy Katedrze (zakup pamiątek), rynku i nasypie. Wzdłuż wału dużo ludzi, policja, przeszło na brzeg rzeki. Okazało się, że w Antwerpii odbywa się parada gejów, widzieliśmy reklamy w całym mieście, ale nie sądziliśmy, że będziemy na miejscu. Początek parady zbiegł się z czasem naszego wyjazdu, droga była zablokowana, właśnie tam zaczęła się parada. Więc zobaczyliśmy to wydarzenie i wyszliśmy 40 minut spóźnieni.

Sun, 23 Dec 2012, 20:27
аватар