Отдыхали в Босфорусе со 2 по 12 июня я, муж и сын 17 лет. Купили путевку по раннему бронированию, дешевле почти в 2 раза. Забегая вперёд, отдых нам очень понравился! )))
Дорога из аэропорта заняла около 2-х часов. Туроператор Coral. Завозили на какую-то "обязательную" остановку с бешенными ценами (на обратном пути, кстати, тоже). Приехали в отель в 10 утра, в 12 часов нам уже дали шикарный номер на 4-ом этаже с видом на море. Кстати, без проблем по просьбе дали две ключ-карты, только попросили не оставлять одну в слоте, когда нас нет в номере. Номер хороший, всё работало, на диване сын ростом 1.72м с трудом, но поместился. ))) Главная фишка нашего номера: офигенный вид на море! ! ! Очень вместительный шкаф. Мини-бар и косметику пополняли по мере использования, убирали нормально, полотенца меняли каждый день, постель через день. Сгорел фен, пришёл мастер и починил. Но девушкам рекомендую брать фен из дома, в отельном фене очень короткий провод, не удобно сушиться.
Питание понравилось. Особенно: круасаны по утрам, индейка в разных видах вкусная, арбузы и персики вообще обалденные! Вечером в ресторане очереди, очень сложно найти свободный столик даже в 20.00. Но тут надо учитывать, что мы отдыхали в Рамадан, отель был заполнен на 100%.
Один раз сходили в средиземноморский Аля-карт. Не стоит он потраченного времени. Закуски не понравились вообще. Лосось был вкусный и большой, но мы его слишком долго ждали.
Море очень красивое: ярко-бирюзового цвета! Первые дни отдыха галька была мелкая, заходить в море было без проблем, но потом волнами нанесло крупную гальку и стало реально больно ходить по ней. Заход нормальный, я плавать не умею, но мне было комфортно, такой уж резкой глубины не было. Лежаков на пляже очень много, но мы как-то пришли утром часов в 10 и еле нашли свободные. После этого мы начали до обеда ходить к бассейну, а после - на пляж. Так мы избегали большого количества людей.
Напитки в барах нормальные. Бейлис местный, но очень вкусный, я его встречаю уже не первый раз в турецких отелях. Мартини есть оригинальный в баре возле террасы, но наливают его неохотно, несколько раз демонстративно доставали мерный стаканчик на 50мл и наливали одну "дозу". Это бармены в этом конкретном баре так вымогали чаевые, при чём за всё. Были и другие неприятные ситуации с барменами в этом баре, поэтому мы заказывали там напитки через официантов и давали им чаевые (по крайней мере официанты на 100% их заслуживали). В других барах проблем не было. Особенно приятный и аккуратный бармен в баре возле бассейна. И в нижнем лобби приятные бармены и официанты. Коктейли Босфор и Пина-Колада очень вкусные. )
Ездили в античный Сиде, понравилось, только очень жарко в сонцепек. Ещё ездили в Манавгат в ТЦ Новамолл, отличные магазины, особенно Дефакто. Вайкики не особенно понравился из-за обезумевших русскоязычных туристов завозящих в примерочные огромные тележки шмотья! Это просто надо видеть! ))) Там же в Новамолл магазин Мигрос, где продают хорошие сладости и орехи по нормальным ценам. Конечная обоих автобусов прямо возле отеля. Бесплатный речной трамвайчик до Манавгата не работал и не известно когда заработает.
Анимация присутствует. Мы не любители, но пару раз с сыном ходили стрелять из пневморужья.
Интернет неплохой, в номере работал, на пляже тоже. Периодически даже фильмы онлайн смотрела.
Контингент отдыхающих: примерно 60% русских и украинцев (где-то пополам), 20% поляков и оставшиеся 20% немцы, румыны, турки... Когда заехали румыны, об этом узнали все! ))) Они "гнездились" табором и в ресторане, и на пляже. Перекрикивались через весь ресторан. Даже ооочень терпеливые турки были в шоке. Ну, ооочень уж они колоритные... )))
В день отъезда Coral нас вывез из отеля больше чем за 5 часов до вылета. Это было неприятно, мы даже пообедать не успели. Собирали людей по микроотелям по всему Сиде (даже не думала, что Coral продает путевки в такие "трущобы") очень долго. Потом завезли на "фабрику" опять же с высоченными ценами. В результате в аэропорт привезли слишком заранее и пришлось долго тыняться.
Вроде бы всё написала. Отель могу смело рекомендовать. Если будет хорошая цена, то поедем ещё. )))
Odpoczywaliś my w Bosforze od 2 do 12 czerwca, ja, mó j mą ż i syn 17 lat. Kupiliś my bilet na wczesną rezerwację , prawie 2 razy taniej. Patrzą c w przyszł oś ć , naprawdę podobał nam się nasz pobyt! )))
Droga z lotniska zaję ł a okoł o 2 godzin. Organizator wycieczek Coral. Dostarczono je na jakiś „obowią zkowy” przystanek z szalonymi cenami (w drodze powrotnej też ). Do hotelu dotarliś my o 10 rano, o 12 już dostaliś my elegancki pokó j na 4 pię trze z widokiem na morze. Swoją drogą bez problemu dali na proś bę dwie karty-klucze, poprosili tylko o nie zostawianie jednej w slocie, gdy nie był o nas w pokoju. Pokó j dobry, wszystko dział ał o, na kanapie syn ma 1.72m wzrostu, z trudem, ale pasuje. ))) Gł ó wna cecha naszego pokoju: niesamowity widok na morze! ! ! Bardzo pojemna szafa wnę kowa. Mini-bar i kosmetyki był y uzupeł niane na bież ą co, był y normalnie sprzą tane, rę czniki zmieniane codziennie, poś ciel co drugi dzień . Suszarka do wł osó w wypalił a się , mistrz przyszedł i naprawił . Ale polecam dziewczynom zabrać suszarkę do wł osó w z domu, suszarka hotelowa ma bardzo kró tki przewó d, nie jest wygodnie suszyć .
Podobał o mi się jedzenie. Szczegó lnie: rano croissanty, indyk w ró ż nych formach jest pyszny, arbuzy i brzoskwinie są ogó lnie super! Wieczorem w restauracji jest kolejka, bardzo trudno znaleź ć wolny stolik nawet o 20.00. Ale tutaj musimy wzią ć pod uwagę , ż e odpoczywaliś my w Ramadanie, hotel był w 100% peł ny.
Raz pojechaliś my do ś ró dziemnomorskiej Ala Carte. Nie jest wart czasu. W ogó le nie podobał y mi się przeką ski. Ł osoś był smaczny i duż y, ale czekaliś my na niego zbyt dł ugo.
Morze jest bardzo pię kne: jasny turkusowy kolor! Pierwsze dni odpoczynku, kamyki był y mał e, nie był o problemu z wejś ciem do morza, ale potem duż e kamyki powodował y fale i chodzenie po nim stał o się naprawdę bolesne. Zachó d sł oń ca jest normalny, nie umiem pł ywać , ale był o mi wygodnie, nie był o tak ostrej gł ę bokoś ci. Na plaż y jest duż o leż akó w, ale jakoś przyjechaliś my rano o 10 i ledwo znaleź liś my wolne. Potem zaczę liś my chodzić na basen przed obiadem, a po - na plaż ę . Wię c uniknę liś my wielu ludzi.
Napoje w barach są w porzą dku. Baileys jest lokalny, ale bardzo smaczny, nie pierwszy raz spotkał em go w tureckich hotelach. W barze przy tarasie jest oryginalne martini, ale nalewają je niechę tnie, wyzywają co kilka razy wyję li miarka 50 ml i nalali jedną „dawkę ”. To barmani w tym konkretnym barze wył udzali napiwki na wszystko. Był y inne nieprzyjemne sytuacje z barmanami w tym barze, wię c zamó wiliś my tam drinki przez kelneró w i dawaliś my im napiwki (przynajmniej kelnerzy w 100% na to zasł uż yli). W innych barach nie był o problemó w. Szczegó lnie mił y i schludny barman w barze przy basenie. A w dolnym lobby są mili barmani i kelnerzy. Koktajle Bosfor i Pina Colada są bardzo smaczne. )
Poszliś my do zabytkowego Side, podobał o nam się , ale w sł oń cu był o bardzo gorą co. Pojechaliś my też do Manavgat w centrum handlowym Novamall, znakomitych sklepó w, zwł aszcza Defacto. Waikiki nie był o szczegó lnie lubiane ze wzglę du na zrozpaczonych rosyjskoję zycznych turystó w przywoż ą cych ogromne wó zki z ubraniami do przymierzalni! Po prostu trzeba to zobaczyć ! ))) W Novamall jest też sklep Migros, gdzie sprzedają dobre sł odycze i orzechy w normalnych cenach. Przystanek obu autobusó w znajduje się tuż przed hotelem. Bezpł atny autobus rzeczny do Manavgat nie dział ał i nie wiadomo, kiedy bę dzie dział ał .
Animacja jest obecna. Nie jesteś my amatorami, ale kilka razy poszliś my z synem strzelać z wiatró wki.
Internet nie jest zł y, dział ał w pokoju, na plaż y też . Od czasu do czasu oglą dał em nawet filmy w sieci.
Kontyngent wczasowiczó w: okoł o 60% Rosjan i Ukraiń có w (gdzieś w poł owie), 20% Polakó w, a pozostał e 20% Niemcó w, Rumunó w, Turkó w… Kiedy zatrzymali się Rumuni, wszyscy się o tym dowiedzieli! ))) „Zagnieź dzili się ” w obozie, w restauracji i na plaż y. Krzyczeli do siebie w cał ej restauracji. Nawet bardzo cierpliwi Turcy byli zszokowani. Wow, są takie kolorowe. . .
W dniu wyjazdu Coral wyprowadził nas z hotelu ponad 5 godzin przed wyjazdem. To był o frustrują ce, nie mieliś my nawet czasu na jedzenie. Przez bardzo dł ugi czas zbieraliś my ludzi w mikrohotelach w cał ym Side (nawet nie są dził em, ż e Coral sprzedaje bilety do takich „slumsó w”). Nastę pnie przywieź li go ponownie do „fabryki” z wysokimi cenami. W rezultacie przywieź li na lotnisko zbyt wcześ nie i musieli się potykać przez dł ugi czas.
Wyglą da na to, ż e wszystko napisał a. Ś miał o mogę polecić hotel. Jeś li jest dobra cena, pojedziemy ponownie. )))