Turunc-Marmaris-świetnie!
„Ze wszystkich stron sł yszymy takie plotki”, po przeczytaniu entuzjastycznych recenzji o Marmaris, po usł yszeniu wielu „ach i haczykach” naszego biura podró ż y o pię knie nabrzeż a Marmaris i bajecznej przyrodzie wokó ł...postanowiliś my się poddać i sprawdzić , czy Marmaris rzeczywiś cie jest tak pię kny, jak go maluje. Tym razem nie mieliś my szczę ś cia z hotelem, nie odpoczywaliś my w takiej ż mii w cał ej historii naszych podró ż y, ale o pię knie opowiemy po kolei: Przyroda, tu wszystko jest cudowne. Pię kne, duż o sosen. Wysokie gó ry powyż ej, poniż ej najpię kniejszych zatok morskich. Podobał o mi się Morze Egejskie ze szczegó lnie niebieską wodą . Turunc - po przeczytaniu entuzjastycznych recenzji o pię knie tej wioski byli rozczarowani. Wieś to wieś . Cztery uliczki z zauł kami, kilka hoteli, maleń ki meczet, poczta, mał y przytulny nasyp z wą skim pasem plaż y wokó ł gó ry poroś nię tej sosnowymi lasami. Napisali Turunc - to wioska dla gastronomii (owoce morza i kuchnia turecka) - to prawda. Jest tu wiele restauracji i kawiarni. Ceny dla Europejczykó w to „kopieki”, dla ukraiń skich „ł otró w” w grupie 5 osó b drogo. Na ulicy najbardziej oddalonej od morza jest dobra piekarnia (chleb, baklava - 60 liró w kg, ciasteczka - 40 liró w) - pyszne! Na tej samej ulicy, w restauracji Antik w każ dą sobotę odbywa się pokaz nocy tureckiej ( koszt w poł owie maja wynosił.80 liró w na osobę ). Nie poszedł . Istnieje kilka rynkó w ze stał ymi cenami (Migros, Sok, 101) Spoś ró d nich Migros jest najdroż szy. Bazar przybywa w poniedział ek (duż o towaru na każ dy gust (przysmaki - od 60 do 120 lir za kg, orzechy - brali mieszankę (orzechy laskowe, orzeszki ziemne, migdał y, pistacje) - 50 lir owoce, warzywa, sery, oliwki) od 25 do 35 lir, herbat, ciuchó w) moż na się dobrze targować . Zaskoczył a nas duż a liczba zagranicznych (są dzą c po angloję zycznej mowie) emerytó w, któ rzy kupują warzywa i owoce w duż ych iloś ciach na bazarze - co tam jeszcze gotują ? W wiosce absolutnie nie ma co robić . Są dwa poligony i jeden dla dzieci. Dla tych co nie lubią smaż yć się na plaż y, a wieczorem posiedzieć w kawiarni, nuda ś mierci. Po przyjeź dzie , od razu zmień walutę na liry (wszę dzie, gdzie zostaną poproszeni), jest też mnó stwo bankomató w (bez problemu brali pienią dze z karty Privat). . 75 lir i taksó wka wodna 20 lir w jedną stronę ). Sertantin w Marmaris jest bardzo przyzwoity (moż e zachorować ) Poszliś my do twierdzy, przechadzaliś my się ulicami starego miasta, wzdł uż nabrzeż a, podziwialiś my wszelkiego rodzaju jachty i statki. Jedzenie na mieś cie jest drogie (na nabrzeż u). Przeszliś my 3 przecznice w gł ą b centrum turystycznego i od razu znaleź liś my kawiarnię dla miejscowych - bierzesz talerz, a oni stawiają na nim ró ż ne potrawy (zasada jest prosta - dostał eś peł ny talerz, zapł acił eś.13 liró w). Darmowy chleb i mał a butelka wody. Desery są bardzo smaczne - cena 7 liró w. Miejscowi tam jedzą (urzę dnicy, cię ż ko pracują cy itp. ), personel nie rozumie rosyjskiego, ale mó wi po angielsku, wyjaś nili. Szliś my sł ynną ulicą baró w (nie pod wraż eniem, był dzień i wszystko był o zamknię te). Na pewno chciał bym tam jeszcze raz wró cić . To, co mnie osobiś cie denerwuje w Marmaris, to promenada przy drodze. Nie ma czegoś takiego w Alanyi (w rejonie Plaż y Kleopatry). Prawdopodobnie Marmaris jest bardziej oś rodkiem mł odzież owym. Najprzyjemniejszą rzeczą w tym regionie są dla mnie wycieczki. Jest ich duż o, a te morskie są szczegó lnie dobre. Kupił em je w podró ż y Green Idyma - bardzo blisko naszego hotelu? . Nie podobał o mi się tutaj jeep safari (niosą je po zwykł ych drogach, bez ekstremalnych). Tak, a tam mają "sztuczkę " - polewanie wodą z pistoletó w wodnych - moim zdaniem idiotyzm, zwł aszcza w chł odne dni. Pojechaliś my na Mierzeję Dziewicy - moż na iś ć po kolana w wodzie 600 metró w, do Turguta wodospad. Lunch był skromny i bez smaku (ludzie dostawali butriki. Wtedy moż na był o kupić mió d we wsi (tań szy niż w Turunc). Tak naprawdę nic nie pokazali, nic nie powiedzieli, nie lubili. Efez to jednodniowa wycieczka w Icmeler przesiadamy się do duż ego busa (z rosyjskoję zycznym przewodnikiem) i jedziemy. Gdzieś okoł o 8-30 - ś niadanie w przydroż nej kawiarni (herbata, kawa, ogó rki, pomidory, ser feta, mió d , dż em, czarne oliwki, oliwki, oliwa) Minę liś my Muglu, Aydin, potem przystanek w sklepie ze sł odyczami (z darmową degustacją tureckich przysmakó w i chał wy) Ceny tam adekwatne od 23 do 32 lir za pudeł ko poł ó wki kilogram (ludzie brali), potem od razu do Efezu (moż na tam spacerować.2, 5 godziny - jak chcecie to z przewodnikiem). Duż o wraż eń , bardzo pię knie! Zdecydowanie polecam wizytę ! Po Efezie zabierają Cię na obiad (bufet, po naszym hotelu, uderzył a mnie obfitoś ć potraw i obecnoś ć mię sa). Po obiedzie istnieją trzy opcje kontynuowania wycieczki (1-zwiedzanie muzeum archeologicznego w Selcuku, 2-zwiedzanie bazyliki ś w. Jana i twierdzy 3-zwiedzanie Domu Marii Panny). Musisz wybrać jeden (bilet bezpł atny). Udał o nam się zwiedzić muzeum (za darmo) oraz bazylikę i fortecę (za pienią dze). W pobliż u moż na bezpł atnie zwiedzić wyją tkowy meczet (kwadratowy i bardzo ciekawy dziedziniec). Po tym, jak do hotelu, autobus jest dobry, wygodny, wcale nie zmę czony. Mają dwudniową wycieczkę - Ephesus-Pamukkale (po Efezie zabierają ich do Pamukkale - jest nocleg i wycieczka - rano pierwszy na inspekcji). Przepraszamy, ż e tego nie dostaliś my. Wycieczka na wyspy Morza Egejskiego – odbió r po ś niadaniu – znowu mał y busik – Ichmeler – Marmaris – a nastę pnie wsiadanie na jacht w rejonie Mierzei Dziewiczej. Wspaniał a wycieczka-cudowne krajobrazy zwiedzanie wysp zatrzymują c się na ką piele na otwartym morzu nielimitowane napoje (w tym piwo). Pyszny obfity lunch? . Ś wietnie! Na jachcie nie był o zbyt wielu ludzi - dla wszystkich był o wystarczają co duż o miejsca. Organizacja wycieczek na wysokoś ci. Autobusy przyjeż dż ają na czas, przewodnicy to doskonał e grupy podzielone na osoby mó wią ce po angielsku i rosyjsku. Wszystko w porzą dku. Ceny - Jeepy - 400 lir za 5 osó b, Jacht - 720 lir za 5 osó b, Efez - 275 dolaró w za 5 osó b. Podobał a mi się firma turystyczna. Polecam. Sami poszliś my pieszo do Amos (ruiny antycznego miasta). Nie wierz w znak z Turunc (nie ma 2 km, ale wszystkie 6). Tam pod gó rę , z powrotem ł atwiej. Amos ma wspaniał e widoki na morze i zatoki. Nie chciał bym wracać do samego Turunc. W Marmaris moż na (ze wzglę du na wycieczki) i trzeba bardzo starannie wybrać hotel.