Ogólnie bawiliśmy się świetnie i nawet tak okropny hotel nas nie powstrzymał

Pisemny: 18 marta 2006
Czas podróży: 19 — 26 sierpień 2005
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Club Hotel Siesta Garden Kupił em bilet do tego hotelu na 3 dni przed wyjazdem, trwają cy 7 dni.
Wcześ niej zwykle wybieraliś my hotel na dł ugi czas, studiują c recenzje, ale tym razem okazał o się , ż e wakacje się skoń czył y, a my jeszcze nigdzie nie odpoczywaliś my, wię c wzię liś my to, co mieliś my.

Nastę pnego dnia przeczytaliś my recenzje i byliś my nimi po prostu zszokowani. Chcieliś my już odmó wić i zmienić hotel, ale potem zdecydowaliś my się pojechać do tego, biorą c pod uwagę , ż e pobyt nie bę dzie dł ugi + dwie lub trzy wycieczki + plaż a pomogł aby zostać w hotelu mniej.


Po przybyciu do hotelu cud się nie zdarzył - wszystko, co zł e, co był o w recenzjach, został o potwierdzone. Nawet biorą c pod uwagę , ż e byliś my już gotowi na to, co zobaczymy - pierwszego dnia osobiś cie był em w szoku, ale nastę pnego dnia zaczę ł o się uzależ nienie - nagle wszystko zaczę ł o wydawać się nie takie zł e.

Jest mał o prawdopodobne, ż e hotel nie jest zł y - po prostu jest do bani, po prostu wiemy, jak się zrelaksować . Co moż na zauważ yć o hotelu:

Karmienie: jeś li mą drze wybieraj pokarm, znoś ny.
Sytuacja: rano ś wież e, posiekane po poł udniu, wieczorem w sał atce - spotykał am się prawie codziennie.

Generalnie nie chodziliś my gł odni, nie otruliś my się.

Sprzą tanie pokoju: brak. Przez 7 dni nie wymieniano ani ł ó ż ka, ani rę cznikó w, na podł odze leż ał y ś mieci i pozostał y aż do naszego wyjazdu.

A jak poszli do przewodnika, któ ry cał y czas tam był , powiedzieli, ż e to zapisał a - nic się nie zmienił o. Napiwkó w nie zostawił em, bo z dotychczasowych doś wiadczeń mam wraż enie, ż e nie pomagają.

Pokó j: sam pokó j dostał przyzwoity, widok na gó ry, nie był o pę knię ć na suficie.

Animacja Rozrywka: po prostu jej tam nie był o. Chł opak, któ ry jest animatorem, to mł odociany palant.

Ciepł a woda: przez 7 dni pobytu myli się pod prysznicem 2 razy gorą cą wodą , przez resztę czasu zimną , raz w ogó le lodowato. Lokalne napoje - takie sobie. Pił em gł ó wnie piwo.
Najpierw wlewali go do nadgryzionych plastikowych kubkó w, pó ź niej poprawiali się - zaczę li wlewać do szklanych kielichó w.

Jakoś wzią ł em wino w takim kieliszku (wino w plastikowym kieliszku to katastrofa) i zobaczył em szminkę na krawę dzi, spojrzał em, jak je myją - tak naprawdę nie obcią ż ają : zanurzają je w jakimś roztworze mydł a i spł ukują z wodą.


Plaż a: autobus, któ ry zabierze Cię na plaż ę za darmo, został uderzony 2 razy. Czekanie na autobus z powrotem do hotelu nie jest realistyczne, ponieważ przyjeż dż a tylko wtedy, gdy ludzie idą na plaż ę . Chodzenie na plaż ę iz powrotem nie jest takie mę czą ce. Basen jest doś ć duż y w poró wnaniu do innych hoteli.

Morze jest znakomite, choć ż yje w nim niewiele ż ywych stworzeń i nie jest tak pię kne i kolorowe jak nad Morzem Czerwonym w Egipcie.

Wycieczki są tań sze w sklepach znajdują cych się w drodze na plaż ę.
Ale tutaj moż emy od razu powiedzieć , ż e na przykł ad, jeś li jedziesz pomukallą na 2 dni w niskiej cenie, to bę dziesz musiał spę dzić noc w 3-gwiazdkowym hotelu. Nie pojechaliś my tam, bo odpoczywaliś my tylko 7 dni.

Wycieczki na ulicę zabraliś my 3 sztuki: ł aź nia turecka - polecam; aqualand – kilka zjeż dż alni fajnych, ale ogó lnie mamy lepsze aquaparki; ż eglowanie na jachcie - jazda konna, pł ywanie, obiad jest bezpł atny, ogó lnie mę czą cy.

Tutaj chciał bym zwró cić uwagę na sł uż bę turecką – to po prostu nie, kompletna dezorganizacja. Moim zdaniem Turcy mają w nosie turystó w, interesują ich tylko pojedynczy turyś ci (nie bę dę rozwijał tego tematu – to obrzydliwe, ugh, tak ocenia się wszystkich Rosjan).

Osobno chciał bym wspomnieć o wycieczce do Kanionu, któ rą sami zorganizowaliś my. To był a najlepsza trasa, jaką kiedykolwiek odbyliś my w Turcji. Idź daleko, gdzieś.10-15 km. od hotelu. Ale to jest tego warte!

Wyjechaliś my o 14.00, wró ciliś my o 21.00 zmę czeni, ale zadowoleni.
Kiedy wyjeż dż aliś my, był to generalnie kompletny dom wariató w. Wieczorem wró cili do pokoju, zaczę li zbierać rzeczy - wył ą czyli prą d w cał ym hotelu. Nie musieliś my kopać personelu, sami uruchomiliś my generator.


Wzrost nastą pił o 3 w nocy. Wstał em - brak prą du. Poszedł em do recepcji i powiedział em, ż eby zapalili ś wiatł o. Musimy oddać hoł d, po 15 minutach generator został uruchomiony ponownie, przynieś liś my rzeczy na recepcję , ponownie wył ą czyli generator, siedzieli po ciemku.

Ogó lnie bawiliś my się ś wietnie i nawet tak okropny hotel nas nie powstrzymał . Dodam, ż e moja opinia nie jest opinią zepsutego Moskwy, bo nim nie jestem. Jurij.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał