Был в отпуске в Турции с семьей первый раз (я, жена, пацаны 4 года и 16 лет). 10 дней. Выбирали отель очень долго - должна быть первая береговая линия, большая красивая уютная территория, пацанам чтобы было где поразвлекаться. Перелет в Турцию был на небольшом самолете компании UTAIR. Приняли в аэропорту Турции и довезли до отеля нормально. Заселения пришлось ждать не сильно долго. На территории отеля два корпуса - пятиэтажный и двухэтажный (с 4-х местными номерами) куда нас и заселили. Номера по обстановке довольно простые - 2-е односпальные и одна двух спальная кровать, есть пополняемый минибар (вода простая, вода минеральная и пепсикола), бесплатный сейф в номере, телевизор с турецкими и российскими каналами, кондиционер, довольно большая лоджия со столиком стульями и сушкой вещи посушить после моря. Убирали номер нормально. И вообще по чистоте в целом в столовых, номерах, территории отеля и пляже даже у жены претензий не было. По питанию возник вопрос только по пакетированным сокам - младший сын их любит, а в столовой были только платные свежевыжатые или типа водоразводных. С фруктами проблем не было. Были охлажденные арбузы, дыни. Мне очень понравилась свежеизжареннвая цельная рыба, холодное пиво "Efes". В наличии всегда охлажденное красное и белое вино. Крепкие напитки не пил вообще - не понимаю такого кайфа на жаре. Младший сын первый раз попробовал мороженное и всегда ждал 12 часов когда будет раздача. Очень боялись за его горло, но пронесло, не заболело. ) На экскурсию ездили только один раз в Анталью. Взял 4 билета, но поехали только я со старшим сыном (как оказалось потом - правильно сделал - врятли б младший сын перенес долгую экскурсию, сильно жарко и влажность большая). В основном все наслаждались морем. Специально не загарали, но все в результате приехали загорелые. Крема от загара как оказалось очень нужная вещь, хватило впритык того что взяли. Младший раскусил вечернюю анимацию и сам интересовался когда будет и сам на нее собирался. В целом ощущения после прилета домой такие что побывали в раю... Хотим еще...
P. S. :
1. был свидетелем пары конфликтов при заселении туристов, но это не вина отеля, а вина недобросовестных турагенств у нас в России, при оформлении турпутевки: требуйте чтобы в ваучере при оформлении не писали "apport", а то напишут и не говорят об этой "мелочевке", а по приезду в отель оказывается что данный "apport" находится в паре километрах от территории отеля туристам... и начинается тогда "веселье"...
2. всетаки надо лететь на 14 дней. . .
Pierwszy raz był em na wakacjach w Turcji z rodziną (ja, ż ona, chł opcy w wieku 4 i 16 lat). 10 dni. Wybraliś my ten hotel bardzo dł ugo - powinna być pierwsza linia brzegowa, duż y pię kny przytulny teren, ż eby chł opcy mieli się gdzie bawić . Lot do Turcji odbył się mał ym samolotem UTAIR. Odebrane na lotnisku w Turcji i przywiezione do hotelu normalnie. Na zameldowanie nie musieliś my dł ugo czekać . Na terenie hotelu znajdują się dwa budynki - pię ciopię trowy i dwupię trowy (z pokojami 4-osobowymi), w któ rych się osiedliliś my. Pokoje są doś ć proste pod wzglę dem wystroju - 2 ł ó ż ka pojedyncze i jedno podwó jne, jest uzupeł niany minibar (czysta woda, woda mineralna i pepsicol), bezpł atny sejf w pokoju, telewizor z kanał ami tureckimi i rosyjskimi, klimatyzacja , doś ć duż a loggia ze stoł em, krzesł ami i suszeniem rzeczy do wyschnię cia po morzu. Posprzą tał em pokó j normalnie. I w ogó le, jeś li chodzi o ogó lnie czystoś ć w jadalniach, pokojach, na terenie hotelu i na plaż y, nawet moja ż ona nie miał a ż adnych skarg. Jeś li chodzi o ż ywienie, pojawił o się pytanie tylko o soki paczkowane - najmł odszy syn je uwielbia, a w jadalni był y tylko ś wież o wyciskane pł atne lub wodne. Owoce nie był y problemem. Był y schł odzone arbuzy, melony. Bardzo podobał a mi się ś wież o pieczona cał a ryba, zimne piwo "Efes". Zawsze dostę pne jest schł odzone czerwone i biał e wino. W ogó le nie pił em mocnych napojó w - nie rozumiem takiego szumu w upale. Najmł odszy syn po raz pierwszy spró bował lodó w i zawsze czekał.12 godzin na dystrybucję . Bardzo bali się o jego gardł o, ale minę ł o, nie zachorował o. ) Tylko raz wybraliś my się na wycieczkę do Antalyi. Wzią ł em 4 bilety, ale pojechał em tylko z najstarszym synem (jak się pó ź niej okazał o - dobrze zrobił em - mał o prawdopodobne, ż eby najmł odszy syn znió sł dł uż szą wycieczkę , był o bardzo gorą co, a wilgotnoś ć wysoka ). W zasadzie wszystkim podobał o się morze. Nie opalali się celowo, ale w efekcie wszyscy przyszli opaleni. Krem do opalania, jak się okazał o, był bardzo potrzebną rzeczą , wystarczył z powrotem, co zabrali. Mł odszy przejrzał wieczorną animację i był ciekaw, kiedy to bę dzie i do czego się wybiera. Generalnie uczucie po powrocie do domu jest takie, ż e byliś my w raju. . . Chcemy wię cej. . .
PS:
1. Był em ś wiadkiem kilku konfliktó w podczas odprawy turystó w, ale nie jest to wina hotelu, ale wina pozbawionych skrupuł ó w biur podró ż y w Rosji, przy wydawaniu pakietu wycieczkowego: ż ą daj, abyś nie pisał „aport” w voucher przy rejestracji, bo inaczej napiszą i nie bę dą mó wić o tych "drobiazgach", a po przyjeź dzie do hotelu okazuje się , ż e ten "aport" znajduje się kilka kilometró w od terenu hotelu dla turystó w. . . a potem zaczyna się "zabawa". . .
2. mimo wszystko musisz latać przez 14 dni.. .