Люди, если хотите отдохнуть хорошо, без нервотрёпки, НЕ ВЫБИРАЙТЕ этот отель! Персонал работать не хочет, на отдыхающих наплевать. Отдыхала в Натурлэнд в Кемере в корпусе & quot; Аква& quot; с 25 августа по 1 сентября 2012 г. Оказывается, мне ещё повезло, что поселили не в Форест , как предлагали многим, у кого была путевка в Акву. Приехала днём, на ресепшене сказали: Идите пообедайте, потом дадим номер. Пришла в ресторан и была в лёгком шоке: полно мух, вилку и нож не могла найти полчаса, официанты разводили руками и показывали, что приборов нет, дорожки на столах грязные...Салаты в одном зале, горячие блюда в 2-х других, фрукты в 3-м, пока всё возьмешь, набегаешься. Номер дали на минус первом этаже. Я сказала, что в подвал не буду заселяться. Пришлось ругаться, вызывать представителя Натали тур - Гулейман, которая ничего не решила, а стала защищать отель и пыталась повышать голос, я её быстро привела в чувства. Хусейн на ресепшене ообещал дать хороший номер завтра. На следующий день в 11 часов дали номер на 3м этаже, номер был грязный, постельного белья не было и полотенец тоже, пообещали навести порядок. Пошла на море, после обеда прихожу - номер не убран, ничего нет. Звоню Хусейну на ресепшен, говорю, что не убрано, полотенец нет, сейфа нет. Он сказал, что всё будет через 15 минут. Мастер принес сейф. Ждала уборку и постельное бельё 50 минут, звонила раз 5 на ресепшен, Хусейна не подзывали, говорили, что он отошел, другие по русски не понимают. Пришлось идти самой, опять ругаться. Ничего не изменилось. Высокий лысыватый мужчина, который представлялся как директор отеля ( на самом деле какой то менеджер) говорил, что не мешайте нам работать, идите на море...??????!!! ! ! В итоге, полотенца и постельное белье принесли в 16 часов, пол так и не протирали! Знакомая сказала, дай горничной доллар, мне даже балкон вымыли, она тебе будет убираться в первую очередь. И это не помогло! ! ! Какой балкон? В номере за неделю, пол подмели 1 раз, грязные разводы на полу так и остались! ! ! Белье постельное больше не меняли, полотенца поменяли 1 раз, и то когда я попросила, бумага туалетная закончилась, горничная, которой давала деньги видела и не соизволила принести, пришлось самой искать у горничных на первом этаже! ! ! Не говоря уже про еду, за мясом вечно очередь, толкотня. Каждый день одно и тоже, соевое мясо, курица…Вообщем плюнула, поняла, что бесполезно, что в отеле не держут марку и что в этом отеле не дорожат туристами. А жаль, отель красивый, красивая территория, только всё в заброшенном не ухоженном виде, в ресторане бардак и в организации тоже. должно быть стыдно за такой отель! ! ! Сначала надо навести порядок а потом уже отправлять туда туристов! ! !
Ludzie, jeś li chcesz dobrze wypoczą ć , bez kł opotó w, NIE WYBIERAJ tego hotelu! Obsł uga nie chce pracować , nie dba o wczasowiczó w. Od 25 sierpnia do 1 wrześ nia 2012 r. odpoczywał am w Naturland w Kemer w budynku „Aqua”. Okazuje się , ż e miał am szczę ś cie, ż e nie osiedlił am się w Puszczy, bo wielu osobom zaoferowano bilet do Aqua. Przyjechał em po poł udniu, w recepcji powiedzieli: Idź na lunch, wtedy damy ci pokó j. Przyszedł em do restauracji i był em w lekkim szoku: peł no much, pó ł godziny nie mogł em znaleź ć widelca i noż a, kelnerzy wzruszyli ramionami i pokazali, ż e nie ma naczyń , ś cież ki na stoł ach są brudne. . . Sał atki w jednej sali, gorą ce dania w dwó ch innych, owoce w trzeciej, biorą c wszystko, wpadasz na to. Pokó j został oddany na minus pierwszym pię trze. Powiedział em, ż e nie wprowadzę się do piwnicy. Musiał em przysią c, zadzwonił em do przedstawicielki trasy Natalie - Guleyman, któ ra nic nie zdecydował a, ale zaczę ł a bronić hotelu i pró bował a podnieś ć gł os, szybko ją opamię tał em. Hussein na przyję ciu obiecał jutro podać dobry numer. Nastę pnego dnia o godzinie 11 dali pokó j na 3 pię trze, pokó j był brudny, nie był o też poś cieli i rę cznikó w, obiecali posprzą tać . Pojechał em nad morze, po obiedzie przychodzę - pokó j nie jest sprzą tany, nie ma nic. Dzwonię do Husajna w recepcji, mó wię , ż e nie jest sprzą tany, nie ma rę cznikó w, nie ma sejfu. Powiedział , ż e za 15 minut bę dzie po wszystkim. Mistrz przynió sł sejf. Czekał em na sprzą tanie i poś ciel przez 50 minut, dzwonił em do recepcji 5 razy, nie dzwonili do Husajna, powiedzieli, ż e wyszedł , inni nie rozumieją rosyjskiego. Musiał em iś ć sam, znowu przeklinać . Nic się nie zmienił o. Wysoki ł ysy mę ż czyzna, któ ry przedstawił się jako dyrektor hotelu (wł aś ciwie jakiś kierownik) powiedział , ż e nie przeszkadzaj nam w pracy, jedź nad morze. . . ??????!!! ! ! W efekcie rę czniki i poś ciel przywieziono o godzinie 16.00, podł oga nigdy nie został a wytarta! Znajomy powiedział , daj pokojó wce dolara, nawet umyli mó j balkon, najpierw cię posprzą ta. I to nie pomogł o! Któ ry balkon? W pokoju przez tydzień podł oga był a 1 raz zamieciona, brudne plamy na podł odze pozostał y! ! ! Poś ciel nie był a już zmieniana, rę czniki był y zmieniane 1 raz, a potem jak zapytał em, skoń czył się papier toaletowy, sł uż ą ca, któ rej dał a pienią dze do zobaczenia i nie raczył a przywieź ć , musiał a sama poszukać od pokojó wek na pię trze ! ! ! Nie wspominają c o jedzeniu, zawsze jest kolejka po mię so, sympatia. Codziennie to samo, mię so sojowe, kurczak...W ogó le spluną ł em, zdał em sobie sprawę , ż e to bezuż yteczne, ż e hotel nie zachował marki i ż e ten hotel nie ceni turystó w. Szkoda, hotel jest pię kny, pię kny teren, tylko wszystko jest w opuszczonej, niezbyt zadbanej formie, w restauracji jest bał agan iw organizacji też . powinien się wstydzić takiego hotelu! ! ! Najpierw trzeba wszystko uporzą dkować , a potem wysł ać tam turystó w ! ! !