Приехали с семьей на 11 дней. Какое-то переживание было с самого начала, но я все списала на перелет, как позже оказалось зря.
С первого вида отель приличный, большой лобби, на этом приличность заканчивается. Заселили нас в номер быстро т. к. мы приехали в 16.00. Когда зашли в номер чуть не рухнули. Кровати застелены простынями не первой свежести, полотенец нет, туалетной бумаги нет, мусорного ведра нет, кондиционер работает на обогрев, так что получили море "положительных" эмоций в номере +50 и на улице +50. Номер очень грязный. За 2 недели нашего пребывания, номер убирали 2 раза, ну как убирали, грязной шваброй по середине номера поелозили и все. О замене полотенец в душе и постельного белья вообще речи не идет.
Далее решили пойти на пляж. Жили в номерах 4-й линии. При выходе из номера стояли мешки с мусором, вонь стоит жуткая. Территория не убирается. Только под конец нашего отдыха появились садовники и территория стала немного облагораживаться. Пирс на море разобран, он в катастрофическом состоянии. Вход в море кошмар. Вначале мелкая галька, а потом острые булыжники. Ноги в первые дни были поранены, поэтому купаться в последующие дни было не очень приятно т. к. соль разъедала раны.
На пляже шезлонги есть, но матрасы на них УЖАС. Пляжные полотенца выдаются, но не меняются, поэтому к концу отдыха они просто стоят от соли.
Территория большая и красивая. Наверное это единственный плюс. Бассейн огромный, но вода на столько хлорированная, что весь загар снимается за раз.
Питание это отдельный разговор. Макароны, картошка фри, соевые котлеты и иногда курятина. Из фруктов арбуз, дыня и яблоки, и это все в конце июля.
Словом никогда я еще не ждала завершения своего отдыха.
Категорически не рекомендую этот отель.
Przyjechał z rodziną na 11 dni. Od samego począ tku był o jakieś doś wiadczenie, ale wszystko przypisał em lotowi, jak się pó ź niej okazał o, na pró ż no.
Na pierwszy rzut oka hotel przyzwoity, duż e lobby, ale na tym koń czy się przyzwoitoś ć . Szybko umieś cili nas w pokoju. dotarliś my o 16.00. Kiedy weszliś my do pokoju, prawie upadliś my. Ł ó ż ka są wykonane z prześ cieradeł nie pierwszej ś wież oś ci, nie ma rę cznikó w, papieru toaletowego, kosza na ś mieci, klimatyzator pracuje na ogrzewanie, wię c mamy duż o "pozytywnych" emocji w pokoju +50 i na zewną trz + 50. Pokó j jest bardzo brudny. W cią gu 2 tygodni naszego pobytu pokó j był sprzą tany 2 razy, no có ż , jak był sprzą tany, brudny mop na ś rodku pokoju był peł zają cy i to wszystko. Nie ma mowy o wymianie rę cznikó w pod prysznicem i poś cieli.
Nastę pnie postanowiliś my udać się na plaż ę . Mieszkaliś my w pokojach 4 linii. Wychodzą c z pokoju był y worki ze ś mieciami, smró d jest okropny. Teren nie jest oczyszczony. Dopiero pod koniec naszych wakacji pojawili się ogrodnicy i okolica zaczę ł a być trochę nobilitowana. Molo na morzu został o rozebrane, jest w katastrofalnym stanie. Wejś cie do morza to koszmar. Najpierw mał e kamyki, a potem ostre kostki brukowe. Nogi był y kontuzjowane w pierwszych dniach, wię c pł ywanie w kolejnych dniach nie należ ał o do przyjemnych. só l wgryzł a się w rany.
Na plaż y są leż aki, ale materace na nich są STRASZNE. Rę czniki plaż owe są wydawane, ale nie zmieniane, wię c pod koniec wakacji są po prostu warte soli.
Teren jest duż y i pię kny. To chyba jedyny plus. Basen jest ogromny, ale woda jest tak chlorowana, ż e od razu znika cał a opalenizna.
Odż ywianie to osobna rozmowa. Makaron, frytki, paszteciki sojowe, a czasem kurczak. Z owocó w, arbuza, melona i jabł ek, a to wszystko pod koniec lipca.
Jednym sł owem nigdy nie doczekał em koń ca wakacji.
Zdecydowanie nie polecam tego hotelu.