Для начала - долгая дорога до отеля. Хорошо, что кондиционер в автобусе работал.
Поселение! На ресепшине указано «С 14.00». Будьте готовы, что это значит поселиться не в 14.00, а можно стоять в очереди 0-о-о-очень долго. Вам дают ключ и тут прямо как лотерея!! !
Нам попался номер 4122А (первый этаж). Не дойдя до нашего корпуса, уже начиналась паника. Подход к корпусу совсем не располагал (фото прилагаю). Ещё и нехороший запах канализации.
Зайдя в номер, хотелось сразу выйти. Итак:
- весь пол в муравьях (как узнали позже они кусаются)
- на столе липкие следы от стаканов и сам стакан с какой-то жидкостью
- по полу кто-то уже ходил в грязной обуви и изрядно наследил
- постель грязная (фото есть) со следами детских ног, подушка в таком состоянии будто только что на ней спали, покрывало ( которым укрываться) в пятнах будто им пол вытирали
- в шкафу !!! ! Это был шок! ! Висит полотенце в следах крови!! !
- полотенец нет
- в санузле грибок на всем. Унитаз в песке, грязи и не смыта вода. А когда на верхнем этаже принимают душ, то можно воду у себя не включать- вода течёт прямо с потолка (уже с чужим мылом)
- балкон. Ну как балкон? Пару рядов плитки, а дальше это просто клумба с мусором.
Естественно, когда пошли просить переселить, номеров свободных не оказалось (даже за дополнительную плату). Почти с боем удалось допроситься менеджера, потому что парень на ресепшине не всегда говорит на русском (когда приходите что-то выяснять - не понимает, а дорогу объяснить - без проблем).
Мы летали на 6 дней, полтора из которых решали вопросы с номером, а когда переселили, то и там не без проблем. С постелью, полотенцами и телевизором решали ещё полдня.
Лежаки на море и возле бассейнов заняты всегда полотенцами или вещами, но людей нет. Даже ночью.
Сам пляж хороший, но вход в море - острые камни и лучше бы специальную обувь, хоть на сайте отеля написано, что вход песчаный…
Немного улучшает впечатление бассейн с горками)
Еда не разнообразная и не всегда вкусно пахла. В столовой (именно так) очереди.
Na począ tek dł uga droga do hotelu. Na szczę ś cie w autobusie dział ał a klimatyzacja.
Osada! Recepcja mó wi „od 14.00” Bą dź przygotowany, ż e oznacza to nie osiedlanie się o 14.00, ale moż esz stać w kolejce 0-o-o- przez bardzo dł ugi czas. Dają ci klucz i to jest jak loteria!! !
Dostaliś my pokó j 4122A (pierwsze pię tro). Przed dotarciem do naszego budynku panika już się zaczynał a. Podejś cia do ciał a nie miał em w ogó le (zdję cie w zał ą czeniu). Ró wnież nieprzyjemny zapach kanalizacji.
Jak tylko wszedł em do pokoju, chciał em natychmiast wyjś ć . Wię c:
- cał a podł oga jest pokryta mró wkami (jak się pó ź niej okazał o, gryzą )
- na stole są lepkie ś lady po szklankach, a sama szklanka z jakimś pł ynem
- ktoś już chodził po podł odze w brudnych butach i prawie odziedziczył
- ł ó ż eczko jest zabrudzone (jest zdję cie) ze ś ladami dziecię cych stó pek, poduszka jest w takim stanie jakby wł aś nie na niej spał y, narzuta (z któ rą się schować ) poplamiona jakby wycierał y podł ogę
- w szafie !!! ! To był szok ! ! Rę cznik wiszą cy w ś ladach krwi !! !
- brak rę cznikó w
- w ł azience grzyb na wszystkim. Toaleta jest peł na piasku, brudu i nie spł ukanej wody. A jak bierzesz prysznic na najwyż szym pię trze to nie moż esz odkrę cić wody w domu - woda spł ywa bezpoś rednio z sufitu (już z cudzym mydł em)
- balkon. Wię c jak tam balkon? Kilka rzę dó w pł ytek, a potem już tylko klomb ze ś mieciami.
Oczywiś cie, kiedy poszli prosić o relokację , nie był o wolnych pokoi (nawet za dodatkową opł atą ). Prawie z kł ó tnią udał o nam się przesł uchać kierownika, bo facet w recepcji nie zawsze mó wi po rosyjsku (jak przychodzi się czegoś dowiedzieć , to nie rozumie, ale wyjaś nienie drogi nie stanowi problemu).
Lecieliś my przez 6 dni, z czego pó ł tora rozwią zał o problemy z numerem, a kiedy się przeprowadziliś my, to nie obył o się bez problemó w. Z poś cielą , rę cznikami i telewizorem zdecydowaliś my się na kolejne pó ł dnia.
Leż aki na morzu i przy basenach są zawsze zaję te rę cznikami lub rzeczami, ale nie ma ludzi. Nawet w nocy.
Sama plaż a jest dobra, ale wejś cie do morza to ostre kamienie i lepsze był yby specjalne buty, mimo ż e strona hotelu mó wi, ż e wejś cie jest piaszczyste…
Lekko poprawia wraż enie basenu ze zjeż dż alniami)
Jedzenie nie był o urozmaicone i nie zawsze smakował o dobrze. W jadalni (zgadza się ) kolejki.