Rejs w Nowy Rok
Witam wszystkich!
Zgodnie z oczekiwaniami pod koniec roku osoba oddaje się wspomnieniom, wię c postanowił em podzielić się wspomnieniami z tego, jak spotkał em odchodzą cy 2018 rok. I spotkał em go na statku, a raczej na promie, na minirejsie z Tallina do Sztokholmu iz powrotem. Muszę powiedzieć , ż e ta trasa (z Tallina do Sztokholmu) nie jest dla nas nowoś cią , był a wielokrotnie jeż dż ona na ł yż wach i jest znajoma. Ale nie mieliś my jeszcze okazji ś wię tować Nowego Roku na morzu.
Promy Tallink w porcie w Tallinie em>
Bilety na prom został y zarezerwowane samodzielnie iz wyprzedzeniem, we wrześ niu, na stronie internetowej firmy promowej Tallink. Ta przyjemnoś ć kosztował a 350 euro za trzy osoby – w tym jedno ś niadanie (każ de) i noworoczną kolację , któ rej nie moż na był o odmó wić . Osobno zaznaczam, ż e kolacja odbywa się na dwie zmiany: jedna wczesna o 20:30, a druga pó ź niej - o 22:30, wię c dla tej zmiany „pó ź niej” miejsca został y posortowane z powrotem we wrześ niu! Musiał em wybrać „wczesny obiad”. Jednak poniż ej opowiem o obiedzie.
Tallin zimą jest bajecznie pię kny
I tak, w umó wionym terminie, 30 grudnia 2017 r. , wsiadaliś my na pokł ad z cał ą naszą mał ą firmą i po cał orocznym poż egnaniu z Tallinem (w koń cu wró cimy w przyszł ym roku) wypł ynę liś my do Szwecji . Na promie wszystko jest znajome i znajome: przede wszystkim szukamy naszej kabiny, w któ rej zostawiamy rzeczy, zapasy ż ywnoś ci i alkoholu kupione w supermarkecie w pobliż u terminalu promowego i idziemy do bistro - popijamy gorą cą zupę na rozgrzewkę (5 euro od nosa - bez chleba i soli i bez ograniczeń ). Dalej wedł ug moletowanego wzoru: wycieczka do lokalnych butikó w promowych i inspekcja sklepu monopolowego, gdzie czasami są dobre zniż ki na niektó re rodzaje alkoholi. Pamię tam, ż e kiedyś kupiliś my litr whisky Lauders za 10 euro (zazwyczaj kosztuje 20) i litr ginu Gordona z edycji podró ż nika za 10 euro itd. Niestety w nowym roku był y zniż ki tylko na wó dkę , ale wó dkę wypijemy w domu - nasza wó dka nie jest gorsza od wszelkiego rodzaju "Absolutó w". Jeś li chodzi o ukraiń ską wó dkę , to w 96% jestem patriotą . upewnienie się , ż e nie przegrają , robią c zapasy szampana na lą dzie (wę gierski „Torley” 3 euro wobec 5 euro na promie za tę samą butelkę ); poszliś my do butiku z perfumami, któ ry nawet nowicjusz, któ ry po raz pierwszy znalazł się w morzu, moż e ł atwo znaleź ć po zapachu.
Butik kosmetyczny na promie Batic Queen em>
W butiku panie w oczekiwaniu na wakacje nie wahał y się wylać na siebie litró w pró bnych elitarnych kompozycji zapachowych i posmarować kremami wszystkie odsł onię te partie ciał a, a panowie zresztą nie pozostają w tyle. Wiele butelek z pró bkami był o pustych do dna i bez wyją tku wszyscy pasaż erowie pachnieli ł adnie : ) Postanowił em też być w modzie i skromnie zrobił em dwa zilches z „Chanel No. Niszczą ca sił a! Pachniał o prawie do nowego roku! Potem, po obejrzeniu przeró ż nych pamią tek i siedzeniu w show barze, postanowiliś my zjeś ć obiad z kanapkami w domku i iś ć wcześ nie spać , bo jutro mieliś my bogaty program – cał y dzień spacerowania po Sztokholmie, a potem burzliwy Sylwester na promie.
Kabina podwó jna
Rano, przy ś niadaniu, mimowolnie stał am się wyznacznikiem trendó w nowego „trendu”, kiedy pewnie owinę ł am kanapki z bufetu w papierową serwetkę wyraź nym, wypolerowanym ruchem. Para siedzą ca przy są siednim stoliku okazał a się być rosyjskoję zyczna, ale najwyraź niej pomylili naszą firmę przynajmniej z Estoń czykami. Dlatego pani, któ ra wcześ niej z ż alem zbierał a liś ć sał aty na talerzu, z gł oś nym sykiem: „Patrz! Patrz! ” dź gnę ł a ł okciem swojego towarzysza i skinę ł a gł ową w moim kierunku. Jej towarzysz okazał się czł owiekiem mał omó wnym, ale bystrym i w cią gu kilku minut dostał niezbę dny sprzę t: talerz wę dlin, pó ł bochenka chleba i paczkę serwetek, a Madame okazał a się być tak zrę czna w pakowaniu kanapek, ż e mogł aby dać mi przewagę . Ogó lnie rzecz biorą c, zanim skoń czył em trzecią filiż ankę kawy i skierował em się do wyjś cia, cał a jadalnia był a „w modzie”. Wszyscy, od Niemcó w po Chiń czykó w, schrzanili butriki. Có ż , zgadza się , idź i dowiedz się , co tam mają w Sztokholmie. W koń cu 31 grudnia, niedziela, Nowy Rok.
Czerwona ryba na promie ś niadanie jest ś wię te! : )
Po ś niadaniu udajemy się do recepcji promu, gdzie wymieniamy euro na koronę szwedzką i kupujemy bilety komunikacji miejskiej. Radzę wszystkim zają ć się tym nawet na promie, w przeciwnym razie poł owę czasu spę dzicie w Sztokholmie na szukaniu bankomatu lub wymiennika. Na recepcji czę sto znają rosyjski, a przynajmniej tak samo sł abo mó wią po angielsku jak ty : p Przy okazji, moż na tam też wykupić rosyjskoję zyczną wycieczkę po Sztokholmie (20 euro/os. ). Trasa jest bardzo dobra i szczegó ł owa: przez trzy godziny jeż dż ą autobusem po mieś cie, a potem kolejną godzinę jeż dż ą pieszo przez stare centrum. Zalecane.
Sztokholmski "Chruszczow" w pobliż u terminalu promowego. Ogó lnie architektura znana oku
Tak wię c, Sztokholm, 31 grudnia 2017 r. Na dworze był o jak wiosennie ciepł o i nawet zdją ł em czapkę . Do centrum zdecydowaliś my się na piechotę . Mijają c ten sam sztokholmski „Chruszczow” i budynek Archiwum Wojskowego, udaliś my się na wyspę muzeó w...A potem moja trzecia filiż anka kawy, wypita podczas ś niadania, zaczę ł a mi przypominać o sobie, a to ty wiem, jest problemem. Bo miasto Sztokholm jest dobre dla wszystkich, ale z publicznymi toaletami jest napię te : ( No dobra, nie wszystko jest takie zł e - przed nami stoją wież yczki Muzeum Krajó w Nordyckich, a tam, gdzie jest muzeum, jest toaleta ; ) Dzię ki bogom muzeum był o otwarte, a toaleta zaraz tam, ale to pech - pł atne. Maszyna na drzwiach budki wymaga ł apó wki - 20 (! ) koron z MONETĄ . A ską d dostaniesz tę monetę , jeś li masz w rę kach tylko banknoty? Idę do kasjera i proszę o przebranie - nie przebieraj się . Có ż , co za obrzydliwoś ć ! Po raz drugi jestem rozczarowany wizytą w Nordiska museet! Kiepskie muzeum: ekspozycja tam jest sł aba, a personel chciwy, a toaleta pł atna i droga. . . Nie idź tam, nie ma tam nic do roboty! >: (
Museet Nordyski znowu się nie powió dł
Od zł oś ci i rozczarowania odpuś cił em sobie i zdecydował em, ż e zaniosę filiż ankę kawy do Pał acu Kró lewskiego, gdzie znajdują się co najmniej dwa bezpł atne muzea ze wszystkimi atrybutami, któ rych potrzebuje podró ż nik: toaleta, Wi-Fi i sklep z pamią tkami z magnesami. Kontynuowaliś my spacer po kolorowym nabrzeż u, podziwiają c zacumowane ł ó dki i ł ó dki. Nie czuł o się wcale, ż e na zewną trz jest zima i ż e tak naprawdę jesteś my na pó ł nocy, a nawet ostatniego dnia minionego roku. Mieszkań cy miasta zajmowali się swoimi zwykł ymi sprawami - pocą c się podczas biegania, wyprowadzają c psy, jedzą c lody. . . O ś wię tach noworocznych przypominał y jedynie ś wią teczne iluminacje, a w niektó rych miejscach wyrzucano choinki do kosza.
Widok na nabrzeż e Strandvegen z wyspy muzealnej Djurgå rden
Jazda na ł yż wach w parku miejskim. Ich lodowisko (sztuczne) jest bezpł atne i ja też chciał em pojeź dzić na ł yż wach, ale okazał o się , ż e przynajmniej lodowisko był o bezpł atne, ale wypoż yczenie ł yż ew był o opł acone, a kolejka chę tnych do zapł aty był a spora wypoż yczenie ł yż ew, ale ostatniego dnia roku nie stanę liś my w kolejce! Kto wiedział , ż e ł yż wy też trzeba mieć przy sobie!
Sztokholmczycy jeż dż ą wokó ł pomnika kró la Karola XIII
W drodze do pał acu spotkaliś my kolumnę straż nikó w, najwyraź niej w drodze na zmianę warty. Maszerowali z bę bnami, koń mi i fajkami wzdł uż jezdni, ale ż aden z woź nicó w nie miał należ ytego szacunku dla gwardii kró lewskiej, a jeden nieodpowiedzialny samochó d pró bował nawet pocią ć konia, za co natychmiast otrzymał mosię ż ną fajkę na masce.
Straż nicy w towarzystwie konnej policji wzdł uż drogi
Za straż nikami poszliś my na most, pod któ rym jak pamię tam znajduje się muzeum ś redniowiecznego Sztokholmu, jest bezpł atne, jeszcze nas tam nie był o i chyba jest toaleta. Filiż anka kawy w ż oł ą dku zabulgotał a z aprobatą , a moi towarzysze, któ rzy w ogó le nie dbali o to, gdzie iś ć , nie mieli nic przeciwko. Okazał o się jednak, ż e choć Szwedzi wypili już cał y grog i wyrzucili choinki, a Nowy Rok nie był dla nich ś wię tem, ale 31 grudnia to i tak dzień wolny! 31 grudnia wszystkie bezpł atne i wię kszoś ć pł atnych muzeó w są zamknię te!
„Piosenkarz Sł oń ca” to rzeź ba Carla Millesa , stoją cy naprzeciwko wejś cia do muzeum ś redniowiecznego Sztokholmu.
Nie da się opisać sł owami rozpaczy, któ ra ogarnę ł a mnie w tym momencie - ś wiat w moich oczach przygasł i nabrał ż ó ł tawego odcienia. Generalnie był o fajnie. . . obserwował em mnie z boku, jak pę dził em od budki do budki automatycznej toalety, proponują c rozwią zanie mojego problemu teraz za jedyne 10 koron z MONETĄ , ale nadal nie miał em monety . Był a tylko nadzieja, ż e ktoś wyjdzie z budki i bę dę miał czas na przechwycenie drzwi, ale cud się nie zdarzył . Już prawie zrezygnowany faktem, ż e stanie się coś nieodwracalnego, zauważ ył em mał ą kolejkę przed jedną z zielonych budek. Okazał o się , ż e zgromadzili się tam ci sami bracia w nieszczę ś ciu, jak ja - turyś ci, któ rych ł ą czy naturalna potrzeba i brak monet. Podobno jeden z podró ż nych znalazł cenny kawał ek metalu i wychodzą c z toalety nie zatrzasną ł za sobą drzwi, aby inni cierpią cy mogli doznać ulgi (niech Bó g go bł ogosł awi). A ponieważ był o to jedyne miejsce w Gamla Stan, gdzie dostę p do „Ś wię tego Graala” był otwarty, linia „pielgrzymó w” do niego nie wyschł a. W szeregu ludzi z ró ż nych krajó w i ras panował pokó j i przyjaź ń , każ dy wychodził z toalety, uś miechał się szeroko, dzielnie trzymał drzwi i przekazywał „pał eczkę ” kolejnym. Ogó lnie wszystko zakoń czył o się „szczę ś liwym zakoń czeniem”, jak powinno być w każ dej bajce noworocznej.
W lewym dolnym rogu zdję cia okno tego ceniona budka ś wieci ł ukiem pó ł kolistym
Kiedy otaczają ca nas rzeczywistoś ć znó w zabł ysł a jaskrawymi kolorami, wraz z moimi towarzyszami usiedliś my na ł awce na dziedziń cu fiń skiego koś cioł a – odstresuj się zaopatrzonymi w zapasy kanapkami i ogrzej się ognistą wodą z termosu. I pomyś lał em, ż e na pewno nigdy nie zapomnę.31 grudnia 2017 roku w Sztokholmie. Po wypiciu kanapek i oczekiwaniu na kilka chiń skich delegacji (w koń cu zimą jest ich znacznie mniej niż latem) odprawiliś my tradycyjny rytuał : pogł askaliś my „księ ż ycowego chł opca” (najmniejszy pomnik w Szwecji) i „potraktował ” go cukierkami. Mó wią , ż e jeś li pocierasz gó rę „chł opca” - na pewno wró cisz do Sztokholmu.
"Moonlight Boy", któ ry musi zostawić prezenty i pocierać czubek gł owy
Przechodzą c obok budynku Parlamentu, mó j mą ż zrobił zdję cie pię knego okna i natychmiast został zatrzymany przez policjanta w jasnozielonej kamizelce. Policjant powiedział , ż e nie da się zrobić zdję ć Sejmowi (te czasy, ale tyle razy już robili zdję cia! ). I zaż ą dał , abyś my mu pokazali fotografię . Zaspokajają c swoją ciekawoś ć stró ż prawa puś cił nas do domu, ł askawie pozwalają c nam zostawić zdję cie, ale po raz kolejny powtarzają c, ż e w zasadzie „nie ma mowy” : )
Okna sztokholmskie
Kontynuowaliś my spacer wzdł uż Drottninggatan - ulicy handlowej z wieloma sklepami z pamią tkami. Ale nie szukali pamią tek (choć nie mogli obejś ć się bez kolejnej torby z ł osiem), ale sklepu ze sł odyczami. Wiesz, to jeden z tych kilku momentó w, w któ rych czuł em się jak dinozaur. Okazał o się , ż e w tej sprawie był em beznadziejnie zapó ź niony. Zadanie polegał o na znalezieniu sklepu, aby sł odycze był y sprzedawane na wagę , sortowane po ustalonej cenie. Być cukierkami do ż ucia w galarecie, ale nie tylko. Moż na też czekoladę ale bez opakowań , ale zawinię tą w folię . Poż ą dane jest, aby cukierkó w lukrecyjnych był o niewiele - wystarczy 10 rodzajó w itp. I znaleź liś my to, czego szukaliś my - dokł adnie naprzeciwko Bł ę kitnej Sali, w któ rej przyznawana jest Nagroda Nobla, za rogiem kina. Sklep jest mał y, ale jego asortyment też mnie poruszył , ś wiatową sł odyczą . Sł odycze kosztują.1, 20 euro za 100 gr. ; przy wejś ciu bierzesz papierową torbę , ł yż kę i wiosł ujesz wszystko, co chcesz.
W sklepie ze sł odyczami h3>
Tymczasem nadszedł czas, abyś my wró cili na prom. Na Sergelstorg (T-Centralen) zapalono sylwestrowe ś wiatł a, ludzie tań czyli przed wejś ciem do metra wychwalają c Krysznę , nieco dalej facet o smutnej twarzy i niemytych wł osach rozdawał ulotki wzywają ce do przyjś cia do Chrystusa, a pobliskie aktywne babcie zbierał y podpisy domagają c się , aby Riksdag opuś cił NATO. Ż egnaj Sztokholmie! Nie zobaczymy się ponownie w 2017 roku! Zeszliś my do metra i bez incydentó w dotarliś my do terminalu promowego. Wracają c do domku, zaproponował em, ż eby wszyscy się przespali, bo miniony rok osobiś cie trochę mnie zmę czył , ale to jeszcze nie koniec!
Sergelstorg
Po odpoczynku i przebraniu wychodzimy na ś wiatł o dzienne. Na promie wszystko jest w ruchu: minstrele ś piewają w barach, w showroomie gra się na loterii, w restauracjach zbierają się gł odne „pierwsze zmiany”. Wró ciliś my do perfumerii. Przypomniał o mi się , ż e zał oż ył am „wakacyjną ” bluzkę , a „Chanel” pozostał a na codziennej… Na cześ ć wakacji postanowił am zafundować sobie coś nowego i sprawdzonego „Donna” od Valentino – boska! Teraz Ty też moż esz zjeś ć obiad!
Nasza restauracja czeka na kolację sylwestrową
Có ż , w koń cu drzwi się otworzył y i ludzie pospieszyli do jedzenia. Zauważ yliś my stolik dla siebie, ale siedzenia był y wymuszone. Każ dy pasaż er przy wejś ciu do restauracji otrzymał ulotkę , któ ra wskazywał a numer stolika i miejsce. Usiedliś my we tró jkę przy pię cioosobowym stole, dodają c do nas paru Szwedó w, co zdenerwował o nas i ich. Uś miechają c się kwaś no i witają c się do obsł ugi: „Cześ ć ! ” wszyscy uciekli w poszukiwaniu jedzenia. Był o mał o jedzenia. I to tylko z przystawek: kilka rodzajó w ś ledzi, jakaś kapusta i pod-vinegret, skł adają cy się tylko z ziemniakó w i burakó w. Chuyuyu. . . Na ś niadanie był o wię cej jedzenia! Biorę ś ledzia, „vinegret” idę na miejsce – „nasi” Szwedzi o okrą gł ych oczach i smutnych twarzach już siedzą przy stole, w ogó le nic dla siebie nie wzię li. Nie, no có ż , to niemoż liwe, trzeba jakoś ratować wakacje. I wtedy przy naszym stole pojawił się anioł w postaci kelnerki z butelkami wina. Zamó wił am dla siebie biał ą , jak do ryb, a Szwedzi wzię li czerwoną - bo nie mieli przeką ski. Pozdrawiają c się kieliszkami, rozpoczę liś my posił ek. Po drugim kieliszku ką tem oka zauważ ył em, ż e kanapki został y wyję te, po trzecim - gdzieś za nim podano gorą ce, a po czwartym kieliszku kelnerka przestał a do nas podchodzić . A Szwedzi jeszcze nic nie jedli. Oni tylko pili. Ale ponieważ kelnerka już do nas nie podchodził a, to też zostali pozbawieni. Znudzona i po wypiciu wina mę ż a postanowił am przył ą czyć się do walki o upał i staną ł am w kolejce. Gorą co zdecydowanie nie wystarczał o. Im bliż ej zbliż ał em się do upragnionego celu, tym wyraź niej sł yszał em skrzypienie metalowych ł yż ek na dnie pustych rondli. Wszyscy bardzo się martwili. Szwedka z przodu w butach ugg i wydekoltowanej letniej sukience był a tak zdenerwowana, gdy zobaczył a kelnera zabierają cego puste garnki, ż e nawet promocyjna Cerruti 1881 nie mogł a ukryć aromatu jej doś wiadczeń i ż ał ował em, ż e się wymienił em Pią tka dla Donny. W koń cu przynieś li nowe patelnie, ale udał o mi się dotrzeć tylko do woł owiny z sosem ż urawinowym, a moż e to był nawet ł oś - nie był o czasu na czytanie podpisó w. Chwytają c ze stoł u wię ksze danie, zdają c sobie sprawę , ż e nie odważ ę się powtó rzyć takiego wyczynu, postanowił em zabrać je dla wszystkich naraz, a na wszelki wypadek takż e dla „naszych” Szwedó w. Widzą c mnie z „ł upem” przy stole, „nasi” Szwedzi przestraszyli się , prawdopodobnie pomyś leli, ż e to ja. Zaproponował em ich leczenie, ale z jakiegoś powodu odmó wili, a moż e mam zł ą angielską wymowę , a oni mnie nie rozumieją . Generalnie nie chciał em tego zrozumieć . Był em spragniony. Najwyraź niej nadszedł czas na deser i zauważ ył em, ż e za rogiem kelner zaczą ł odkorkować Moeta. Poszedł em do kelnera i wzią ł em dwie szklanki - dla siebie i mojej siostrzenicy. Alkohol w moich rę kach wzbudził zainteresowanie „naszego” Szweda, wskazał em mu wł aś ciwy kierunek, a on przynió sł kilka okularó w dla siebie i swojej squaw. Prawdopodobnie koktajl wina i szampana uruchomił w skandynawskim ciele jakiś proces chemiczny i „nasi” Szwedzi w koń cu wpadli w sedno. Zanim znalazł em sł odycze, Szwedzi poł knę li talerz vinaigrette. A kiedy wstaliś my od stoł u, oni z rumień cem na policzkach i poż egnalnym okrzykiem „Udanego ś wię ta! ”, rzucili się do kolejki, by zł apać ostatnią dystrybucję gorą ca.
Zjedliś my mił y obiad.
Wcią ż mogliś my siedzieć przy obiedzie i pró bować uczyć Szwedó w ś piewania piosenki „Nese Galya Voda” lub przynajmniej „A Christmas Tree Was Born in the Forest”, ale musieliś my oszczę dzać sił y na Nowy Rok. Co wię cej, na promie spotyka się go trzykrotnie: wedł ug czasu rosyjskiego, estoń skiego i szwedzkiego. Poszliś my do kajuty po szampana dla pań i whisky dla mę ż czyzny, ponieważ mó j mą ż był jedynym z naszej firmy, któ ry pozostał trzeź wy po obiedzie. Zbliż ał a się godzina 23:00 czasu estoń sko-ukraiń skiego i udaliś my się do sali koncertowej, gdzie odbywał się gł ó wny program rozrywkowy. Nie był o miejsca, ż eby spadł o jabł ko! W koń cu po wypł ynię ciu ze Sztokholmu liczba krą ż ownikó w wzrosł a. Na pokł ad weszli obywatele Szwecji, chcą c wypł yną ć z nami w nowy rok. Scenę rozś wietlił a grupa muzyczna z Buł garii, ludzie bawili się na parkiecie. Za dziesię ć jedenasta rozpoczę ł o się odliczanie i dokł adnie o godzinie 23:00 (czasu estoń skiego) Buł garzy z nieodł ą cznym poczuciem humoru zaś piewali piosenkę noworoczną odpowiednią na tę okazję : „Ziemia jest widoczna w oknie! ”, gratuluję Rosjanom obecnym nowego roku 2018. Otworzyliś my szampana, a mó j mą ż , upił ł yk z butelki, stał się milszy i zapytał , czy moż e mi dać prezent i czy moż e w koń cu kupić Chanel przed zamknię ciem sklepu. Ponieważ do nastę pnego Nowego Roku pozostał a jeszcze cał a godzina, nasza delegacja udał a się do butiku. Butik był pusty, a sprzedawcy liczyli już kasę . Oczywiś cie "Chanel No. 5" to moje stare marzenie, ale to klasyka, któ ra nigdy nie zniknie z pó ł ek sklepó w i dutik, wię c zawsze bę dę miał a okazję zrobić kilka "puffó w". Zdecydował em się wię c na „Donnę ” Valentino, któ ra po pró bie obiadu i walce o gorą co otworzył a się na mnie nutami buł garskiej ró ż y i irysa… A poza tym jest taniej!
Na dziewią tym pokł adzie promu
Pozostał e pó ł godziny przed Nowym Rokiem spę dziliś my na otwartym pokł adzie 9, zaję tym przez dobrodusznych Estoń czykó w, któ rzy ś wię towali ś wię to 10 butelkami szampana i 1 butelką wó dki. Pię ć minut przed naszym wspó lnym Nowym Rokiem z Estoń czykami wró ciliś my do salonu. O godzinie 00:00 ze sceny zabrzmiał y gratulacje dla Estonii, Ukrainy i Buł garii, a my popijaliś my szampana, ale w taki sposó b, ż e został jeszcze jeden nowy rok. Muzycy ś piewali po estoń sku o tań czą cych kaczkach, któ rymi wszyscy chcą być , a my znó w wró ciliś my na otwarty pokł ad, gdzie Estoń czycy gdakali jak w peł ni uformowane gę si.
Marijavn, Wyspy Alandzkie, Finlandia
Kiedy wreszcie o pierwszej w nocy buł garski zespó ł pogratulował szwedzkiej czę ś ci publicznoś ci piosenką „Happy New Year! ” z repertuaru ABBA, a moja siostrzenica i ja pró bowaliś my wlać resztki szampana, na któ ry już się nie wspinał , niebo za oknami okien rozś wietlał blask fajerwerkó w. Zbliż yliś my się do Wysp Alandzkich (Finlandia), aby zrobić dziesię ciominutowy postó j w porcie Mariehavna. Zabierają c ze sobą na wpó ł skoń czonego szampana, ponownie wtoczyliś my się na dziewią ty pokł ad – aby popatrzeć na fajerwerki i zrobić zdję cia na tle kraju, któ ry odwiedziliś my jako pierwszy w nadchodzą cym 2018 roku. W mię dzyczasie jednopię trowe autobusy trochę otrzeź wiał y, czę ś ciowo z naszej winy. Faktem jest, ż e mają c dziesię cioletnie doś wiadczenie w wycieczkach turystycznych do Estonii, nauczyliś my się wymawiać prawie bez akcentu: „Head ut aastat! ” („Szczę ś liwego Nowego Roku! ”) i „Palyu Eunne! ” ("Gratulacje! "). Uś wiadomienie sobie, ż e nie mó wimy po estoń sku, po pó ł toragodzinnej owocnej (jak im się wydawał o) rozmowie wywoł ał o wś ró d Estoń czykó w dysonans poznawczy. Ale wtedy otworzył a się pusta dotą d dyskoteka, trzeź wa, wś ciekł a barmanka wyskoczył a na pokł ad i zaczę ł a krzyczeć ł amaną angielszczyzną , ż ebyś my posprzą tali, a jakbyś my chcieli zostać , to tylko kupowalibyś my od niej alkohol, bo nie moż esz przywieź ć wł asnego! W tym samym czasie chwycił a butelkę z resztkami naszego szampana i skierował a się do kosza na ś mieci. Ale siostrzenica, któ ra był a w pobliż u, nie obraził a ani siebie, ani szampana. Wszyscy zrozumieli, ż e wakacje się skoń czył y, bo nawet jeś li chcieliś my odkupić bilet pokł adowy na wino i cydr ze statku, to na pewno nie od tej ryjó wki. Estoń czycy byli wię c tego samego zdania, ż yczą c sobie jeszcze cztery razy „Head ut! ”, „Palyu ynne” i „Head oyed! ” poszliś my do naszych domkó w.
Tallin jest na horyzoncie
Pierwszego stycznia nie musieliś my iś ć na ś niadanie, wię c postanowiliś my spać do koń ca. Do dziewią tej rano. O wpó ł do dziesią tej doczoł galiś my się do recepcji. Mą ż wyszedł na kawę . Mł odzi ludzie są legalni w Internecie. Usiadł am przy oknie, w melancholijnej udrę ce i zdziwieniu, ż e wczorajszy koktajl wina, szampana i cydru (kupiliś my bilet na statek w jednym z baró w w drodze powrotnej do kajuty! ) zupeł nie nie daje o sobie znać . To wł aś nie oznacza wysokiej jakoś ci alkohol! Na horyzoncie zarysy starego dobrego Tallina stawał y się coraz wyraź niejsze. Mó j mą ż przynió sł kawę , a wraz z nią mał e biał e pudeł ko Chanel No. 5. A to wię cej niż sł owa. Jak powiedział jeden z moich przyjació ł : „Chanel” to wyznanie mił oś ci! ”
Drodzy przyjaciele!
Podsumowują c wychodzą cy już.2018 rok, któ ry tak bardzo nam się podobał na promie, mogę powiedzieć , ż e Dreams Speł nić się ! I wró ż by też . W 2018 roku popł ynę liś my do Sztokholmu jeszcze dwa razy, wię c znak z „księ ż ycowym chł opcem” dział a. A spotkany wybredny nowy rok, spowity „aromatem mił oś ci”, dał mi wiele spotkań z krewnymi i przyjació ł mi, któ rych nie widział em od dawna. Ż yczę , aby w nadchodzą cym nowym roku speł nił y się wszystkie Twoje ukochane pragnienia, aby otaczali Cię tylko ż yczliwi, szczerzy i kochają cy ludzie! Szczę ś cie! Zdrowie! Pienią dze (no gdzie bez nich)! I oczywiś cie ciekawe wycieczki i ż ywe wraż enia!
Szczę ś liwego Nowego Roku!