отель Солнечный
(Советская, 91)
СПЕШИТЕ ВИДЕТЬ!
Здесь всё «необычно» и «удивительно»! При входе вам предлагают разуться («У нас очень чисто! »), а отель, на секундочку, 3-х этажный. На кухонных столах в столовой нежится свора персидских кошек («Мы очень любим животных, не правда ли, они милашки! »)
Вам любезно предлагается осмотр номеров, даже уже заселённых правда в отсутствие отдыхающих, («У нас есть возможность войти в любой номер, в любую минуту, это же наша собственность»).
Если вдруг вы захотите воспользоваться бассейном – пожалуйста, это самое интересное в этом «аттракционе». Хозяева незаметно открывают кран, вы плещетесь не подозревая подвоха, а потом, вам говорят «Мы, конечно, дико извиняемся, но ВЫ открыли кран, ушло 2м3 и нам залило гараж…это стоит 700 рублей, но ради Бога, мы ни в коем случае не хотим обогатиться за ваш счёт, мы очень обеспеченные люди, у нас магазины и квартиры по всей России…Вы же должны понимать, что нанесли урон нашему отелю.
Будьте готовы так же и к тому, что если вы попытаетесь оправдаться, прямиком получите пощёчину и даже в приступе ярости вас начнут «осыпать» деньгами, стараясь попасть ими в трусы. А ещё в очередном припадке хозяйка, женщина-циклоид может закрыть вас на ключ в номере.
Это не выдумка больного мозга, всё это и многое другое мы реально испытали на себе, всего за 1 сутки. Жаль, что среди нас (а было нас 6 детей и 15 взрослых) не оказалось практикующего врача-психиатра. Истерики хозяйки Светланы Анатольевны (у который большие претензии на гостиничный бизнес), сменяли одна другую и мы решили – а оно нам надо? ! (пардон, за наши кровные).
Ну и так ещё к сведению претендентов на отдых в «дурдоме – отель Солнечный» - (хотя какой он к чёрту отель) до моря 40 минут ходьбы, а не 5-15, как указано на сайте azur. ru/
С уважением, группа натерпевшихся.
Sł oneczny hotel
(ZSRR, 91)
SZYBKO ZOBACZYĆ !
Wszystko tutaj jest „niezwykł e” i „zaskakują ce”! Przy wejś ciu proponuje się zdję cie butó w („Jesteś my bardzo czyś ci! ”), A hotel jest przez chwilę trzypię trowy. Na kuchennych stoł ach w jadalni wygrzewa się paczka perskich kotó w („Kochamy zwierzę ta, prawda, one są urocze! ”)
Zapraszamy do obejrzenia pokoi, nawet tych już zaję tych, choć pod nieobecnoś ć wczasowiczó w („Mamy moż liwoś ć wejś cia do dowolnego pokoju, w każ dej chwili jest to nasza wł asnoś ć ”).
Jeś li nagle zechcesz skorzystać z basenu - proszę , to jest najciekawsza rzecz w tej "atrakcji". Wł aś ciciele cicho odkrę cają kran, pluskasz się nie podejrzewają c brudnej sztuczki, a potem mó wią do Ciebie: „Oczywiś cie dziko przepraszamy, ale TY odkrę cił eś kran, zaję ł o 2m3 i garaż nas zalał …to kosztuje 700 rubli, ale na litoś ć boską , w ż adnym wypadku nie chcemy się wzbogacić na twó j koszt, jesteś my bardzo zamoż nymi ludź mi, mamy sklepy i mieszkania w cał ej Rosji...Musisz zrozumieć , ż e spowodował eś szkody do naszego hotelu.
Przygotuj się ró wnież na to, ż e jeś li bę dziesz pró bował się usprawiedliwić , dostaniesz prosto w twarz i nawet w przypł ywie wś ciekł oś ci zaczną „obsypywać ” Cię pienię dzmi, pró bują c wł oż yć je do majtek. A w nastę pnym ataku gospodyni, cykloida, moż e zamkną ć cię w pokoju na klucz.
To nie jest wymysł chorego mó zgu, naprawdę przeż yliś my to wszystko i wiele wię cej na sobie w cią gu zaledwie 1 dnia. Szkoda, ż e wś ró d nas (a był o 6 dzieci i 15 dorosł ych) nie był o praktykują cego psychiatry. Napady zł oś ci gospodyni Swietł any Anatolijewnej (któ ra ma duż e roszczenia do branż y hotelarskiej) zastą pił y się nawzajem i zdecydowaliś my - czy tego potrzebujemy? ! (przepraszam, za nasze pienią dze).
No i tak dla informacji ubiegają cych się o urlop w „domu wariató w – Sunny Hotel” – (chociaż jaki do diabł a jest ten hotel) to 40 minut spacerem do morza, a nie 5-15, jak wskazano na stronie azur. ru/
Z poważ aniem The Lost Group.