Komunikujemy się przez e-mail i telefon od ponad roku. Chce się ożenić, ale rodzina oczywiście jest temu przeciwna. Myślę, że w końcu rodzina mnie tam wykończy i nie podoba mi się, że mają dyskryminację. Tak przynajmniej myślę. Powiedz mi, co tak naprawdę mnie tam czeka. Wszystko tak jak przypuszczam lub nie.
17 lat wstecz
•
6 subskrybenci 6 odpowiedzi
najlepsza odpowiedź
Wielkie dzięki za ostrzeżenie. Wszystko okazało się straszne. Byłem tam, spędziłem cudowny tydzień, ale nikt z jego krewnym nie chciał zasadniczo się ze mną spotkać, ciągle myślałem, że jesteśmy inni, to moja wina ... Ale okazało się to banalne, był żonaty, ale zrobił nie mieszkać z żoną. Krewni rozumieją, dlaczego marznieli, ale jestem głupcem !!! Dowiedziałam się dopiero po powrocie i dzięki Bogu, tam pewnie byłoby jeszcze bardziej boleśnie. W ten sposób oszukuje się łatwowierne dziewczyny!!! ...
Dalej...