Wczoraj właśnie przylecieliśmy z Sharm tam z kolegą, na polecenie przewodnika, byliśmy w sklepie ze skórą i futrami (Turcja) o nazwie Danyel Leather and Fur. Zostawili depozyt w wysokości 250 dolarów za dwa futra. Otrzymaliśmy rachunki i dane bankowe, żeby dopłacić, a potem w ciągu dziesięciu dni przysłano nam nasze futra. Wspinając się po internecie nie znaleziono takiej firmy, że martwimy się czy to jest rozwód ?????? Może ktoś już od nich odebrał napisz swoją recenzję
12 lat wstecz
•
102 abonent 384 odpowiedź
najlepsza odpowiedź
tia11, mam kolegę, który tam pracuje jako kierownik, kiedyś sklep nazywał się Kerdzhilar, teraz Daniel i sami przynoszą futra we wszystkich miastach, robią dosmtavkę, więc się z tobą nie rozwiedli, mają poważne biuro.
Dalej...