Jeden dzień w Porto to za mało
Byliś my w Porto tylko jeden dzień , a jednego dnia jest bardzo mał o, lepiej zaplanować dwa lub trzy dni w Porto i jeszcze kilka dni na przedmieś ciach.
Przyjechaliś my tam pocią giem z Lizbony. Pocią gi dalekobież ne nie dojeż dż ają do dworca centralnego Sã o Bento (tego, na któ rym hala jest ozdobiona obrazami azulejo), ale do stacji Campagna na obrzeż ach miasta. A ze stacji Campania do Sao Bento moż na dojechać pocią giem w okoł o 10 minut, a jeś li masz bilet na pocią g dalekobież ny do lub z Porto, nie moż esz kupić biletu kolejowego. A bilet do Porto wskazuje nawet godzinę odjazdu i przyjazdu gł ó wnego pocią gu oraz godzinę odjazdu pocią gu mię dzy stacją Campania a Sao Bento. Jeś li musisz jechać gł ó wnym pocią giem dokł adnie tym, któ ry jest wskazany na bilecie, moż esz wsią ś ć do dowolnego pocią gu. A jeś li wracasz z Porto do Lizbony, lepiej wyjechać z Sao Bento co najmniej 10-20 minut wcześ niej niż wskazano na bilecie, w przeciwnym razie istnieje ryzyko spó ź nienia się na gł ó wny pocią g.
Ogó lnie rzecz biorą c, nasz spacer po Porto zaczę liś my od spojrzenia na obrazy z azulejos na stacji Sã o Bento, a nastę pnie od pię knego widoku z wejś cia na stację . A potem trzeba iś ć trochę w prawo, a tam bę dzie Plac Wolnoś ci, ską d odjeż dż ają otwarte, pię trowe autobusy. W Porto są dwie trasy - przez stare miasto i przez nowe. Jeś li jest tylko jeden dzień , to lepiej wybrać się na trasę przez stare miasto, wyjś ć w pobliż e oceanu, gdzie wpada do niego rzeka Duero, i podziwiać fale w pobliż u latarni morskiej.
A potem znowu wsią dź do autobusu i dojedź do Ribeira, zjedz obiad w restauracji na wą skiej uliczce cią gną cej się wzdł uż rzeki, przejdź się starymi uliczkami i wejdź na drugie pię tro mostu Luis I, ską d otwierają się pię kne widoki na miasto. Jeś li sił a na to pozwala, lepiej wspinać się po schodach na piechotę , a nie kolejką linową , ze schodó w też moż na zobaczyć wiele ciekawych rzeczy.
Warto też odwiedzić księ garnię Lello, ale nie mieliś my tyle szczę ś cia – był a zamknię ta podczas masowych studenckich wakacji.
I zdecydowanie powinieneś spró bować wina porto. Tylko wino produkowane w okolicach Porto ma prawo nazywać się porto i nie ma to nic wspó lnego z gnojowicą , któ rą wielu pamię ta z czasó w sowieckich. Prawdziwe wino porto to coś fantastycznego.
A jeś li jest czas, nadal moż na przejechać się wzdł uż rzeki parowcem lub kolejką linową w pobliż u mostu Ludwika I, ale po drugiej stronie jest już inne miasto - Villa nova de Gaia.