Europa z pięknym morzem
28 Kwiecień 2011 •
Czas podróży: z 15 Sierpień 2010 na 22 Sierpień 2010
Moja ż ona i ja pierwszy raz pojechaliś my do Czarnogó ry. Gdyby nie nasza ulubiona firma turystyczna, pewnie pojechalibyś my do Budvy, a tam nie ma odpoczynku tylko udrę ki. Budva to banda tawern, muzyka do rana, ceny na wszystko są podwó jne, jedna mł odzież i kilka samochodó w jednym sł owem kloaka. Wszystkie hotele znajdują się na drugiej, a nawet trzeciej linii brzegowej, aby znaleź ć miejsce na plaż y trzeba wyjechać o 7 rano. Becici, gdzie wszyscy byliś my zupeł nie inni. Morze jest super, czystsze nie widział em. Gł ę bokie, fajne ale kamyki choć nie duż e. W tawernach jedzenie smaczne i niedrogie. Porcje bardzo duż e, moż na zamó wić dla dwó ch. Hotele 5* lub wię cej nie są brane pod uwagę
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał