Привет всем!
Отдых замечательный - Шри Ланка прекрасная страна.
Об отеле:
ремонт не плохой, мебель хорошая, деревянная. Полотенца чистые. Уборка каждый день - убирали очень хорошо, свежие цветы оставляли. Брали завтрак-ужин. Завтраки европейские как везде. Ужины очень хорошие - как обеды. Очень много разных сладостей. Фруктов не большой выбор - папайя, бананы и ананасы.
Обедали в кафе возле таблички Ниса тур - 1000рупий огромная порция - морепродукт на выбор+картошка фри
+рис+салат.
Спагетти - 600рупий.
Цены в других кафе по пляжу примерно везде одинаковые 100-200 рупий разница.
Познакомились с бич-боем Маду. Оч хороший и порядочный парень. С ним ездили на тук-туке в Калутару в супермаркет и в магазин спиртного(очень злачное заведение). Брал всего 250рупий(к примеру остальные 500 хотели). Помогал во многом. В канди тоже с ним поехали на экскурсию - 60 долл. с человека (нас трое было) - у гида с гостиницы 120стоило. Если вас укачивает в транспорте - не стоит ехать, трафик там ужасный и ехать 5 часов.
Есть в 30 минутах езды красивенный водопад с кучей мартышек.
Ездили сами в Хиккадуву. На местной электричке около часа(100 рупий билет - это меньше доллара) и вы на красивенном пляже без громадных волн и с красивым рифом. Только выезжайте пораньше, так как обратный поезд последний в 15.50.
И о народе. Это ужас - денег хотят все, постоянно и везде. Приставучие до ужаса, что а последний день уже хотелось матом крыть. Спокойно прогуляться по пляжу не удастся и не надейтесь. Через каждые 3 метра будут предлагать экскурсии, аюверду, массажи, кокосы, парео и прочую хрень. В городе будут тыкать пальцами и оборачиваться, так как белые для них большая редкость. Но если представить себя Джоном Бон Джови - то их внимание перестает так пугать.
Будьте осторожны - есть люди, представляются поваром с гостиницы и предлагает разного типа помощь, якобы бесплатно. Не ведитесь, потом просят больших денег - чуть ли не выбивают.
В общем Шри Ланка прекрасная. Туда стоит ехать.
Cześ ć wszystkim!
Reszta jest cudowna - Sri Lanka to pię kny kraj.
O hotelu:
naprawa nie jest zł a, meble są dobre, drewniane. Rę czniki są czyste. Sprzą tanie codziennie - sprzą tane bardzo dobrze, pozostawione ś wież e kwiaty. Wzią ł em ś niadanie i kolację . Ś niadania są europejskie jak wszę dzie. Obiady są bardzo dobre - jak obiady. Wiele ró ż nych sł odyczy. Owoce nie są najlepszym wyborem - papaja, banany i ananasy.
Zjedliś my obiad w kawiarni w pobliż u tablicy turystycznej Nysa - 1000 rupii ogromna porcja - owoce morza do wyboru + frytki
+ ryż + sał atka.
Spaghetti - 600 rupii.
Ceny w innych kawiarniach wzdł uż plaż y są wszę dzie takie same, ró ż nica 100-200 rupii.
Zapoznaliś my się z chł opcem-biczem Madu. To dobry i porzą dny facet. Pojechaliś my z nim tuk-tukiem do Kalutary do supermarketu i do monopolowego (miejsce bardzo ostre). Wzią ł em tylko 250 rupii (np. pozostał e 500 poszukiwane). Pomó gł na wiele sposobó w. W Kandy też wybraliś my się z nim na wycieczkę - 60 USD od osoby (był o nas trzech) - przewodnik z hotelu kosztował.120. Jeś li zachorujesz na chorobę lokomocyjną w transporcie, nie powinieneś jechać , ruch tam jest straszny i dojazd zajmuje 5 godzin.
W odległ oś ci 30 minut jazdy samochodem znajduje się pię kny wodospad z gromadą mał p.
Pojechaliś my do Hikkaduwy. W lokalnym pocią gu przez okoł o godzinę (100 rupii bilet to mniej niż dolar) i jesteś na pię knej plaż y bez wielkich fal i z pię kną rafą . Po prostu wyjedź wcześ niej, ponieważ pocią g powrotny jest ostatni o 15.50.
I o ludziach. To horror - każ dy chce pienię dzy, zawsze i wszę dzie. Przyklejony do horroru, ż e ostatni dzień chciał już zakryć nieprzyzwoitoś ci. Nie bę dziesz mó gł spokojnie spacerować po plaż y i nie mieć nadziei. Co 3 metry bę dą oferować wycieczki, ajurwedę , masaż e, kokosy, pareo i inne badziewie. W mieś cie wytykają palcami i odwracają się , bo biali są dla nich bardzo rzadcy. Ale jeś li wyobraż asz sobie siebie jako Jona Bon Jovi, ich uwaga przestaje być tak przeraż ają ca.
Uwaga – są osoby, któ re przedstawiają się jako kucharz z hotelu i oferują ró ż nego rodzaju pomoc, rzekomo za darmo. Nie daj się zwieś ć , wtedy proszą o duż o pienię dzy - prawie ich pokonali.
Ogó lnie Sri Lanka jest pię kna. Warto tam pojechać .