Sri Lanka – miejsce, do którego chce się wracać

01 Luty 2015 Czas podróży: z 12 Styczeń 2015 na 21 Styczeń 2015
Reputacja: +97
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Odpoczywał w styczniu w kurorcie Hikkaduwa. W Chaaya Tranz Hikkaduwa. Gorą co polecam zaró wno oś rodek jak i hotel. Oś rodek jest peł en ró ż nych lokali. Jeś li weź miesz tylko ś niadanie w hotelu (co my zrobiliś my), moż esz spę dzić czas doś ć urozmaicony. Poszliś my na lunch i kolację w ró ż nych miejscach. Szczegó lnie chciał bym zwró cić uwagę na lokale: Moonlight (naprzeciw hotelu Chayya Tranz) - smaczny, niedrogi, dobry serwis; The Den - ś wietny bar nad oceanem (spacer wzdł uż wybrzeż a lub ulicą w kierunku Galle), dobre jedzenie, obł ę dnie pyszne koktajle i moż na zapalić fajkę wodną , ​ ​ z widokiem na ocean; Tigri - na brzegu po drugiej stronie hotelu pyszny, wygodny, rosyjskoję zyczny kelner. Niedaleko hotelu znajduje się dobre miejsce RottiSpot - gdzie moż na skosztować lokalnych ciast Rotti z ró ż nymi nadzieniami. Niedrogie i satysfakcjonują ce. Jeś li pó jdziesz dalej w kierunku Galle, znajdziesz kilka dyskotek na plaż y. W pobliż u hotelu znajduje się laguna i rafa koralowa. W lagunie moż na pł ywać o każ dej porze (nawet przy silnych falach - w lagunie był o spokojnie). W pobliż u rafy moż na karmić ż ó ł wie. Miejscowi sprzedają wodorosty do karmienia. Sami zwymiotowaliś my z lewej strony hotelu i przyszliś my nakarmić ż ó ł wie. Karm ostroż nie, ponieważ mogą gryź ć . Jeden ugryzł mnie w nogę . Niezbyt bolesne, ale nieprzyjemne. Dlatego ci, któ rzy odpoczywają z dzieć mi - bą dź cie szczegó lnie ostroż ni. W pobliż u rafy moż na pł ywać w maskach. Moż na tam zobaczyć koralowce, ryby, mureny, te same ż ó ł wie. Trzeba też pł yną ć ostroż nie, tam prą dy są bardzo silne. Ogó lnie rzecz biorą c, ocean to nie morze. Niejednokrotnie widzieliś my, ż e ratownicy zabierali osoby, któ re nie mogł y samodzielnie dostać się na brzeg. Są tam silne prą dy. Wybraliś my się na kilka wycieczek. 1. W Kandy – urozmaicona wycieczka, podczas któ rej zwiedzisz sierociniec sł oni, ogrody przyprawowe, fabrykę herbaty, Ś wią tynię Reliktu Zę ba, Ogró d Botaniczny Koral. Wszystko "galop po Europie", ale ciekawe i kolorowe. 2. Wycieczka z lokalną plagą - do Laguny. Podobał o mi się to bardzo. Pojechaliś my z nim na tuk-tuka, któ ry dodał koloru. podczas zwiedzania zwiedziliś my muzeum tsunami (zdję cia nie są dla osó b o sł abym sercu), popł ynę liś my ł ó dką po lagunie (podczas któ rej udał o nam się obrać nogi z rybą , popatrzeć na produkcję cynamonu, potrzymać mał ego krokodyla w nasze ramiona, spacer po lokalnej ś wią tyni), zatrzymanie się przy farmie ż ó ł wi (na niczym nie zaimponował am) i w drodze powrotnej do kopalni kamienia księ ż ycowego (ale to raczej nie wycieczka, a przekrę t na zakup biż uterii). 3. Do fortu Galle wybraliś my się na wł asną rę kę . Wycieczka z agencji kosztował a 50 USD za osobę . Pojechaliś my lokalnym autobusem i wydaliś my 1.50 dolara na drogę . W okolicach Galle miejscowi mó wią : a) „ż e port jest zamknię ty, a jedziemy, pokaż ę ci co jest w okolicy” – nie wierz w to, port to miasto, zawsze jest otwarte; b) „ż e trudno się po nim obejś ć na piechotę i zajmuje to 5 godzin, ale tuk tuk zabiorę ” – naprawdę moż na tam dł ugo spacerować , ale to jest urok. Szliś my tam okoł o 4 h. W tym czasie chodziliś my ulicami i ruinami, wchodziliś my do koś cioł ó w katolickich, mieliś my nawet czas na odś wież enie się w oceanie i pó jś cie do muzeum archeologicznego. Spacerowanie tam pieszo jest o wiele ciekawsze. . Chcieliś my też wybrać się na wycieczkę do rezerwatu Yalu, ale nie starczył o czasu. Ogó lnie bardzo podobał mi się mó j pobyt w Hikkaduwie. Są miejsca na spacery, miejsca na wycieczki. Pię kna przyroda (jednak jak wszę dzie na Sri Lance). Koniecznie przejedź cie się tuk-tukiem i lokalnym autobusem (dla smaku : ), koniecznie wybierzcie się na targ po owoce i skosztujcie lokalnego rumu o przyjemnym zapachu wanilii i oczywiś cie krewetek, krabó w, homaró w – musi. Sri Lanka to cudowna przyroda, zawsze ciepł y ocean, mał e zwierzą tka : ) (wiewió rki, jaszczurki, ż ó ł wie, mał py, sł onie), obfite owoce, uś miechnię ci Lakijczycy. Na co uważ ać : silne prą dy, pł ywają ce z tył u ż ó ł wie : ) i komary, któ re gryzą nie na ż ycie, ale na ś mierć i „rozwó d” z miejscowymi. W każ dym razie pozytywy znacznie przewyż szają mał e wady. Dlatego gorą co polecam! I na pewno wró cimy na Sri Lankę .

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Вид с ресторана
Черепаха
Вид с номера
Завтрак
Черепаха под водой
Закат
Podobne historie
Uwagi (8) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara