Ci, którzy chcą zepsuć nastrój za swoje pieniądze

Pisemny: 27 wrzesień 2009
Czas podróży: 1 — 7 wrzesień 2009
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Był em w hotelu o 8 rano i osiadł em dopiero o 14. Dzieje się tak pomimo faktu, ż e oficjalne wymeldowanie jest o 10, a zameldowanie o 12. Hotel został zapeł niony o jedną trzecią ze wzglę du na zakoń czenie sezonu, dlatego mał a hodowla musiał a czekać.6 godzin, pozostał a tajemnica dla mnie. Nie odważ ył am się zostawić walizki i wyjś ć na spacer ze wzglę du na brak przechowalni bagaż u (niektó rzy zostawili rzeczy za parawanem, ale podję li duż e ryzyko, w recepcji nawet w tym nie zajrzeli kierunku i był y generalnie nieobecne przez dł ugi czas). Pokó j okazał się malutki 2x1.5 metra, balkon wychodził na są siedni hotel, ś wiatł o prawie nie przenikał o do ś rodka. Ogó lnie rzecz biorą c, hotele w Rimini praktycznie nie mają terytorium, potykają się z maksymalną gę stoś cią . Ś ciany był y tak cienkie, ż e sł yszał em wszystko, co robił są siad Niemiec (na szczę ś cie był moim jedynym są siadem), kiedy wstawał , brał prysznic, rozmawiał przez telefon, aw niektó rych przypadkach nawet odbierał . Ogó lnie nigdy nie spotkał em się z takim zaniedbaniem i chamstwem jak w tym hotelu, chociaż jestem wybredny: w Kemer, Marmaris, Sharm el-Sheikh, Lloret de Mar, Ayia Napa zatrzymał em się w 3-4* hotelach. Jakoś wró cił em o drugiej nad ranem, drzwi był y zamknię te, na recepcji nie był o duszy, nie moż na był o dostać się do pokoju innymi drogami. Doś ć dł ugo dobijał a się do drzwi, aż w koń cu obudził a starego nerwowego Murzyna. Murzyn, na wpó ł ś pią cy, na wpó ł upalony, krzyczał na mnie, ż e nie szanuję jego cię ż kiej pracy, ale i tak mnie wpuś cił . Jedzenie jest obfite, ale bez smaku, mię so jest rzadko podawane i wyglą da nienaturalnie, menu jest trudne do zrozumienia, kelner nie potrafi wyjaś nić , co to za danie, bo nie zna angielskiego. Morze jest pł ytkie, bł otniste, szaro-zielone w spokoju, jak Zatoka Fiń ska, jeś li podniosł y się mał e fale, nabrał o koloru „kawy z mlekiem”, jak Morze Azowskie w mieś cie Jejsk , cena leż aka to 10 euro, jeś li weź miesz kartę hotelową w recepcji - 7. Kluby rozsiane są po cał ym mieś cie, wię c pieszo moż na dostać się do każ dego. Cena wstę pu zaczyna się od 15 euro, choć nie ma tam nic specjalnego. Koszt mniej lub bardziej przyzwoitych skó rzanych przedmiotó w (butó w lub toreb) zaczyna się od 100 euro. Naprawdę ż ał uję wydanych pienię dzy i nerwó w, mam nadzieję , ż e nigdy wię cej nie bę dę w tym obrzydliwym hotelu i nieatrakcyjnym mieś cie.
Katarzyna (12.09. 09 - 17.09. 09)
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał