Имеет смысл подать в суд на туроператора?
Czy pozywanie organizatora wycieczek ma sens?
Пару раз ездили с "Аккордом", не пять звёзд, конечно, но устраивало. Сейчас ситуация следующая: оплачен тур в Италию (Верона, Рим, Венеция) на 20 марта. В связи с коронавирусом (бережёного Бог бережёт) хотим отказаться, ведь эпидемия только набирает обороты. Естественно, т. к. в нашей стране официально правительством продажа путёвок в Италию не прекращена (как в Китай), то я попадаю под штрафные санкции от фирмы. Вопрос: стоит ли подавать в суд, ведь Верона и Венеция находятся в Сев. Италии и музеи закрыты? У кого-то был подобный опыт? "Аккорд" мне рассказывает, что Италия безопасная страна и никакой опасности моему здоровью нет...
Kilka razy poszło z „Accord”, oczywiście nie z pięcioma gwiazdkami, ale pasowało. Teraz sytuacja wygląda następująco: wycieczka do Włoch (Werona, Rzym, Wenecja) została opłacona 20 marca. W związku z koronawirusem (Bóg ratuje sejf) chcemy odmówić, bo epidemia dopiero nabiera rozpędu. Oczywiście, ponieważ w naszym kraju rząd oficjalnie nie zaprzestał sprzedaży wycieczek do Włoch (tak jak do Chin), podlegam karom ze strony firmy. Pytanie: czy warto pozywać, bo Werona i Wenecja znajdują się na północy. Włochy i muzea zamknięte? Czy ktoś miał podobne doświadczenie? „Zgoda” mówi mi, że Włochy to bezpieczny kraj i nie ma zagrożenia dla mojego zdrowia…
12 subskrybenci •
spytał
2020-02-295 lat wstecz