Начитавшись хороших отзывов об Alagoa решили поехать в этот отель. В первый день нас все радовало: ром, жара, Индия, отель, пляж. На следующий день мы проснулись от зуда по всему телу. Балкон был закрыт, в номере комаров не наблюдалось. Тогда начали закрадываться мысли о клопах. Обследовав весь номер я нашла и муравьев, и тараканов. и ....клопа на матрасе. Отдых был испорчен. Мы жаловались на рецепшен, но нас не поняли. Мы старались уйти пораньше с этого отеля и приходить как можно позже. Высыпались на пляже днем. Понятно, что даже завтракать в этом "отеле" мы не хотели. Я даже боялась представить, что творится на кухне, если в номерах такая антисанитария. Этот "отдых" в Индии мы не забудем никогда.
Po przeczytaniu dobrych recenzji o Alagoa zdecydowaliś my się pojechać do tego hotelu. Pierwszego dnia wszystko nas zadowolił o: rum, upał , Indie, hotel, plaż a. Nastę pnego dnia obudziliś my się ze swę dzeniem na cał ym ciele. Balkon był zamknię ty, w pokoju nie był o komaró w. Potem zaczę ł y wkradać się myś li o pluskwach. Po zbadaniu cał ego pokoju znalazł em zaró wno mró wki, jak i karaluchy. i.... pluskwa na materacu. Wakacje był y zrujnowane. Zł oż yliś my skargę do recepcji, ale nas nie zrozumieli. Staraliś my się opuś cić ten hotel wcześ nie i dotrzeć tak pó ź no, jak to moż liwe. Spał em na plaż y w cią gu dnia. Widać , ż e nie chcieliś my nawet zjeś ć ś niadania w tym „hotelu". Nawet bał am się sobie wyobrazić , co się dzieje w kuchni, skoro pokoje był y tak niehigieniczne. Nigdy nie zapomnimy tych „wakacji" w Indiach.