Super wakacje na Goa.

Pisemny: 26 listopad 2009
Czas podróży: 3 — 16 listopad 2009
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 4.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 8.0
Odpoczywaliś my w hotelu SODDER'S BEACH CLASSIC. Przyjechaliś my tam w nocy, na począ tku byliś my trochę zszokowani hotelem. Najpierw autobus zatrzymał się na drodze, a potem trzeba był o iś ć z torbami do hotelu, bo tam jest wą ska ś cież ka, tylko taksó wka moż e tam dojechać . Wchodzimy na teren, pierwszą rzeczą , jaką zauważ ył em, był o to, ż e ich recepcja był a na ulicy tylko pod dachem i to wszystko. Potem zobaczyliś my ż aby pł ywają ce w basenie. Woda w basenie nigdy się nie zmieniał a przez cał y czas, gdy tam byliś my, ł owili tylko liś cie z basenu sokami. Osiedlili nas w ostatnim budynku od recepcji, na wspó lnym korytarzu był y ś mieci i butelki. Weszliś my do pokoju i był brud, nawet strasznie był o wejś ć do toalety, koc był pokryty krwią , najwyraź niej zabito na nim komara, prześ cieradł a był y zardzewiał e, począ tkowo wydawał o się , ż e nie ma przemyta krew. Byliś my w szoku. Zadzwoniliś my do przewodnika i zapytaliś my, ile kosztuje zmiana hotelu na Gloria Anne 3*, (jedna sieć hoteli), wydawał się nam lepszy.
Tam pobrali 270 dolaró w, szkoda pienię dzy. Pierwotnie chcieliś my jechać do tego hotelu, ale nie był o tam miejsc, nie był o biletó w powrotnych, ogó lnie okazał o się , ż e to kompletne kł amstwo, był y miejsca i odlecieliś my samolotem. Jakoś nocowaliś my w tym ś mietniku, potem nastę pnego dnia zmieniliś my pokó j, miał dwa balkony z kuchnią , salonem, a co najważ niejsze był o mniej wię cej czysto, ten pokó j nam się podobał . Budynek był pierwszym z recepcji. Sprzą tanie w pokoju był o takie sobie, chociaż zawsze zostawialiś my 20-30 rupii. Wymyś lali tylko pastele, poś cieli nigdy nie zmieniali, a w koń cu zał oż yli nam znoszony rę cznik, jak czysty, był schludnie zł oż ony, prawie ich tam zabił em. Ale zabraliś my ich rę czniki na plaż ę . Nie odważ ył abym się nimi przetrzeć , wzię liś my wł asne rę czniki. We wszystkich hotelach z 3* nie ma ł azienki, w zasadzie nie jest tam potrzebna, nie zdejmowaliś my butó w w pokoju.
Są dzą c po sposobie, w jaki myją , nawet gdyby był a ł azienka, nie wstał bym tam bez dachó wek. Jaszczurka mieszkał a w naszym pokoju przez kilka dni, taka pię kna, a potem uciekł a. Ś niadania był y normalne, chociaż soki ananasowe i arbuzowe są obrzydliwe. Obiady i kolacje jedliś my gł ó wnie w restauracji Babutos, to był o na lewo od hotelu, tam gotują pyszne jedzenie, ile razy pró bowali chodzić do innych restauracji, no có ż , nie gotują pysznie i tyle. I poszliś my do sklepu na prawo, od hotelu jest normalny supermarket Newtona. Po lewej są też Newtony, ale na pó ł kach są produkty, któ rych nie moż na sprzedać , chyba wszystko z nowego Newtona jest wysył ane np. rozdarta paczka ciasteczek itp. Generalnie odpoczywaliś my super, ale na pró ż no wzię liś my udział w trasie Eyes of the Tiger, bardzo nas rozczarował a, a wypł acono tyle pienię dzy 560 dolaró w, dla nas jest to bardzo przyzwoita kwota. Wszyscy przewodnicy są hodowani na tę wycieczkę i lubią mó wić : „To moja ulubiona wycieczka”.

Lepiej wzią ć „Wodospad”, bę dzie wszystko i sł onie i mał py, a do wodospadu moż na nawet jeź dzić na sł oniach, w przeciwień stwie do naszej wycieczki. Przewodnicy obiecali nam, ż e bę dziemy mogli jeź dzić na sł oniach, ale okazał o się , ż e to niemoż liwe. Tam rosyjskie dziewczyny spacerują po plaż y, pracują jako przewodniki i rozdają broszury z tymi samymi wycieczkami, za poł owę ceny. To prawda, ż e ​ ​ ubezpieczenie przestanie obowią zywać , jeś li coś się stanie, broń Boż e. Ale moż e gdzieś to kupisz.
Miał em bardzo dobre wraż enia z Indii, ocean jest po prostu super, pojechał bym tam jeszcze raz.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał