перед тем, как ехать, много почитала об отеле... оценки были средние... на месте поняла, что не прогадала...
отель находится ближе всех к пляжу, учитывая, что он там муниципальный... рядом много кафе, магазинов, обменка, кофейня...
територия отеля маленькая, но все здорово и компактно размещено... по-моему, 3 корпуса, у каждого свое название. жила в Iris.
ездила сама, получила номер на 3м этаже (последнем), с огромной верандой, на веранде 2 соломенных лежака, столик, над моей верандой нависала красивая пальма, очень здорово было! номер большой, чистый, ванная простая, но мне много и не надо. уборка в номерах каждый день. оставляла 10 -20 рупий - комнату, что называется, вылизывали. единственное, что меня огорчало - как только принесу в номер фруктов - через 10 минут на них муравьи. мне хаускипер их травила - им наплевать((
работники отеля замечательные, большинство взяли у меня мейл, чтобы потом писать, чуть не плакали)))
бассейн маленький, с большим количеством хлорки. в отеле были дамы, для которых волны на море были слишком большие, так они все время проводили на бассейне. и все время жаловались, что все не так))) все время сравнивали с Турцией все включено))) мне было очень смешно. звездность в Индии понятие растяжимое. какую хозяин захотел поставить - такая и будет)))
завтраки - одно слово. Юпи, тосты, джем, чай в пакетиках и кофе Jacobs в гранулах. но за отдельную плату вам такое сварганят! ! ! и кофе, и фреш, и омлет, ну все... не дорого)
экскурсии ОООООчень дорогие!! ! ! многие высосаны из пальца)
съездила на водопад Дудсагар, плантацию специй - так себе, на целый день. не стоила она 60$))) о чем не пожалела - съездила в храмовый комплекс Хампи. 320$ - стоили того. джип Тайота на троих. русскоговорящий гид, ответил на все вопросы, рассказал отлично, поводил по красивым местам комплекса... экскурсия на 2дня. 800 км от Гоа. шикарная, правда. самое хапоминающееся со всей поездки, очень впечатляет.
остальное посмотрели сами. взяли на троих такси - по 200 рупий - съездили в Old Goa (старую столицу), таксист все рассказал, показал, поводил, объяснил. на английском.
потом сама, потому что компания, с которой я познакомилась, решила остаться в номерах и пить)), съездила покататься на корабле вечером в Панаджи. невероятно красиво. 1.5 часа - около 120 рупий, плюс такси туда-обратно - 200 рупий.
еще раз съездили в Панаджи днем. та же цена на такси.
а вот на пляжи дальние не ездила - не могу весь день на пляже лежать. а компания именно на такой вариант расчитывала - 1100 рупий микроавтобус туда-обратно на 10х.
еще ездили на Arpora Market ночью. колоритно. у индусов можно выторговать в три раза дешевле начальной цены. зато у европейцев, которые там тоже торгуют, и рупийки не выторгуешь: окончательная цена.
возле отеля в кафе ели лобстера))) с гарниром, с бутылкой воды и салатом - 600 рупий))) шикарно!! ! ! краб с гарниром, салатом и водой - 4$)))
относительно кожаных изделий: 3 сумки, подделки на брендовые модели сумок, очень качественные, 4 мужские косметички для банный принадлежностей, 3 ключницы, кошелек очень хороший - все кожа - за все 100$)))
вообщем, все очень дешево, дорого только передвигаться по стране, потому что бензин дорогой
przed wyjazdem duż o czytał em o hotelu...oceny ś rednie...na miejscu zorientował em się , ż e podją ł em sł uszną decyzję...
hotel jest najbliż ej plaż y, biorą c pod uwagę , ż e jest to plaż a miejska. . . w pobliż u jest wiele kawiarni, sklepó w, kantor, kawiarnia. . .
Powierzchnia hotelu jest niewielka, ale wszystko jest super i kompaktowo...moim zdaniem 3 budynki, każ dy z wł asną nazwą . mieszkał w Iris.
Poszedł em sam, dostał em pokó j na 3 pię trze (ostatni), z ogromną werandą , 2 sł omianymi leż akami na werandzie, stoł em, pię kną palmą zawieszoną nad moją werandą , był o bardzo fajnie! pokó j duż y, czysty, ł azienka prosta, ale nie potrzebuję wiele. sprzą tanie pokoju codziennie. Zostawił o 10-20 rupii - pokó j, jak mó wią , został wylizany. jedyne co mnie zdenerwował o - jak tylko przyniosę owoce do pokoju - po 10 minutach są na nich mró wki. gospodyni otruł a je dla mnie - nie obchodzi ich ((
personel hotelu jest wspaniał y, wię kszoś ć zabrał a mó j e-mail do napisania pó ź niej, prawie pł akał a)))
Basen jest mał y z duż ą iloś cią chloru. w hotelu był y panie, dla któ rych fale na morzu był y zbyt duż e, wię c cał y czas spę dzał y na basenie. i cał y czas narzekali, ż e wszystko jest nie tak))) cał y czas w poró wnaniu z Turcją all inclusive))) Był em bardzo zabawny. gwiazdorstwo w Indiach to luź na koncepcja. co wł aś ciciel chciał umieś cić - to bę dzie)))
ś niadanie to jedno sł owo. Jupi, tosty, dż em, torebki herbaty i kawa Jacobs w granulkach. ale za opł atą zostaniesz spartaczony ! ! ! i kawa i ś wież y sok i jajecznica, no có ż , wszystko...nie drogie)
Wycieczki są bardzo drogie! wiele ssanych z palca)
pojechał em do wodospadu Dudsagar, plantacji przypraw - tak sobie, na cał y dzień . to nie kosztował o 60))) Nie ż ał ował em tego, co zrobił em - poszedł em do kompleksu ś wią tynnego Hampi. 320 dolaró w - warto. Jeep Toyota dla trzech osó b. Przewodnik mó wią cy po rosyjsku, odpowiedział na wszystkie pytania, mó wił perfekcyjnie, zaprowadził mnie w pię kne miejsca kompleksu. . . 2-dniowa wycieczka. 800 km od Goa. naprawdę wspaniał y. najbardziej nawiedzany przez cał ą podró ż , bardzo imponują cy.
zobacz resztę dla siebie. wzią ł em trzy taksó wki - po 200 rupii każ da - pojechał em na Stare Goa (stara stolica), taksó wkarz wszystko opowiedział , pokazał , poprowadził , wyjaś nił . po angielsku.
potem ja, bo poznana przeze mnie firma postanowił a zostać w pokojach i napić się )), wybrał am się wieczorem na przejaż dż kę ł odzią w Panaji. niewiarygodnie pię kna. 1.5 godziny – okoł o 120 rupii, plus przejazd taksó wką w obie strony – 200 rupii.
po raz kolejny udał się do Panaji w godzinach popoł udniowych. ta sama cena za taksó wkę .
ale nie chodził em na odległ e plaż e - nie mogę leż eć cał y dzień na plaż y. a firma liczył a wł aś nie na taką opcję – 1100 rupii minibus w obie strony za 10x.
Na targ Arpora wybraliś my się ró wnież w nocy. kolorowy. Hindusó w moż na negocjować trzy razy taniej niż cena począ tkowa. ale Europejczycy, któ rzy ró wnież tam handlują , nie mogą nawet targować się o rupie: ostateczną cenę .
koł o hotelu w kawiarni jedli homara))) z przystawką , z butelką wody i sał atką - 600 rupii))) cudownie!! ! ! krab z dodatkami, sał atką i wodą - $4)))
odnoś nie produktó w skó rzanych: 3 torebki, podró bki do markowych modeli torebek, bardzo wysoka jakoś ć , 4 kosmetyczki mę skie na akcesoria ką pielowe, 3 breloczki, bardzo dobry portfel - cał oś ć ze skó ry - za wszystkie 100)))
generalnie wszystko jest bardzo tanie, tylko drogie jest poruszanie się po kraju, bo benzyna jest droga