Перед поездкой решила прочесть свежие отзывы об отеле. Один из отзывов, очень короткий: "море все компенсирует.....", меня озадачил. И только отдохнув в отеле поняла его. На самом деле отель неплохой, но во второй раз не поеду. Да действительно большая и очень красивая территория. Море - без комментариев. Мы не впервый раз в Хорватии и представление об отелях в этой стране уже имеем. Ну никак не 4* этот отель. Да, они сделали систему "все включено", но при этом там еще и масса других отдыхающих, которые питаюся по системе "завтрак-ужин" или кто-то на месте выкупил обеды или еще что-то. Вообщем за 2 недели мы так не разобрались с цветами браслетом. Удивительно, как сами работники отеля разбираются. Ну это их проблемы. Если вы поехали с ребенком, а дети любят не только в море или бассейне купаться, то будьте готовы к тому, что нормальной детской площадки там нет. Одна деревянная горка. И то нам, например, нужно было прилично до нее идти. В мини-клубе есть подобие детской площадки, но она рассчитана на детей лет до 4-х. А мини-клуб посещают дети от 4 до 12 лет. И сам мини-клуб очень оригинально работает. Анимация деская рассчитана только на французских и немецких детей. Ни одного аниматора, хотябы немного говорящего по-русски нет. Моей дочке 7 лет и ей пока нравится ходить в мини-клуб. Я ее отвела, оставила. Потом заглянула минут через 20, все было нормально. Пришла за ней через 1.5 часа. На ребенке лица не было. Оказывается, ребенок должен говорить либо на французском, либо на немецком, ну в крайнем случае, на английском. Мне сделали замечение по этому поводу. Так еще и оказалось, что цвет браслета вообще не дает ей права посещать мини-клуб (это не так, посещатьего могут все). Все мамы знают, что у детей нет языкового барьера. Неужели для того чтобы ребенка усадить рисовать с ним нужно долго объясняться. Вобщем если вы не французы и не немцы, то не огорчайтесь. Море одинаково для всех.
Przed wyjazdem postanowił am przeczytać najnowsze opinie o hotelu. Jedna z recenzji, bardzo kró tka: „morze wszystko rekompensuje…” zdziwił a mnie. I dopiero odpoczywają c w hotelu zrozumiał em to. Faktycznie hotel nie jest zł y, ale za drugim razem nie pojadę . Tak, to naprawdę duż y i bardzo pię kny teren. Morze - bez komentarza. Nie jesteś my pierwszy raz w Chorwacji i mamy już pomysł na hotele w tym kraju. Có ż , to nie jest hotel 4 *. Owszem zrobili system all inclusive, ale jednocześ nie jest też wielu innych wczasowiczó w, któ rzy jedzą wedł ug systemu „ś niadanie-obiad” lub ktoś kupił obiady lub coś innego na miejscu. Generalnie przez 2 tygodnie nie rozgryź liś my tak bardzo koloró w bransoletki. To niesamowite, jak rozumieją sami pracownicy hotelu. Có ż , to jest ich problem. Jeś li pojechał eś z dzieckiem, a dzieci uwielbiają nie tylko pł ywać w morzu czy basenie, to bą dź przygotowany na to, ż e nie ma tam normalnego placu zabaw. Jedna drewniana zjeż dż alnia. A potem na przykł ad musieliś my przyzwoicie do niego dojś ć . Miniklub ma pozory placu zabaw, ale przeznaczony jest dla dzieci do 4 roku ż ycia. A miniklub odwiedzają dzieci w wieku od 4 do 12 lat. A sam miniklub dział a bardzo oryginalnie. . Animacja na biurku przeznaczona jest tylko dla dzieci francuskich i niemieckich. Nie ma ani jednego animatora, przynajmniej trochę mó wią cego po rosyjsku. Moja có rka ma 7 lat i jak dotą d lubi chodzić do mini klubu. Zabrał em ją i zostawił em. Potem zajrzał em za 20 minut pó ź niej, wszystko był o w porzą dku. Przyszedł po nią po 1.5 godziny. Dziecko nie miał o twarzy. Okazuje się , ż e dziecko musi mó wić po francusku lub niemiecku, aw skrajnych przypadkach po angielsku. Został em o tym zauważ ony. Okazał o się też , ż e kolor bransoletki w ogó le nie daje jej prawa do odwiedzenia miniklubu (tak nie jest, każ dy moż e go odwiedzić ). Wszystkie matki wiedzą , ż e dzieci nie mają bariery ję zykowej. Czy naprawdę trzeba dł ugo się tł umaczyć , aby dziecko usiadł o do rysowania z nim? Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li nie jesteś Francuzem lub Niemcem, nie martw się . Morze jest takie samo dla wszystkich.