Отдыхал с женой и двумя маленькими детьми - 6 и 4г. Хотя заказывал номер типа Family на втором этаже (напуганные отзывами о комарах, выбрали второй этаж), при заселении предложили апартаменты на первом этаже - (отель полупустой стоял в конце мая ) . Сравнили с первоначальным выбором - и согласились. Доплаты почему то не взяли. Из двух недель половину прокатались по острову - ланч и обед в дорогу - не съедали и половины. Когда питались в отеле , нареканий нет. Готовят и вкусно, и разнообразно. Так и хотелось заехать спортивной командой, чтобы все там съесть. Бывали забавные случаи, когда официанты и сам большой (в смысле размеров) начальник уговаривали русских и нерусских туристов не выходить на вечернюю трапезу в шортах. Детская площадка небольшая, но рядом есть корт, опять же бассейн - для нашего возраста детей места хватало. Персонал детей любит, кто-то все время их подкармливал в столовой конфетами, так и не вычислили, хотели попросить этого не делать. Играть было с кем, только по русски говорила одна латышка, детей как-то языковой барьер тормозил сильнее, чем взрослых, и чем мы думали. Насекомые, улитки и прочая живность по дорожкам между корпусами все время ползала, бабочки в номер залетали, комар один укусил. Какие то бесшумные они на Крите. Но природа нас радует во всех проявлениях, деревья со всех сторон - жучки неизбежны. Дети каких=то типа майских жуков наших собирали и украшали маму как брошками. Расположение в поселке - здорово. Домашняя живность разная - рядом. Есть где погулять, в окрестных деревнях и work shop (типа hand made нашего) , и музей крестьянская усадьба. Все в пределах 3-5 км. Весь сельскохозяйственный уклад - как на ладони. До моря (как то приятнее, чем в бассейне) - через дорогу. Море домашнее. Местные рыбу ловят, тут же для себя, и подводные пловцы ныряют стреляют. Туристы чего поймают, бегут к ним спрашивать что за рыба. Правда в Крыму подводный мир побогаче - и рыбы, и крабов больше, и мидии крупнее. Резюме: отель свои звезды и свои деньги отрабатывает сполна. Тусовка нам была нужна только детская - получили. Стоянка для машины - со всех сторон. Для спокойного отдыха - самое то. Отношение скорее душевное. Врача, когда после самолета что-то с ушами было , готовы были ночью притащить. Еду в номер больному ребенку приносили. Чистота - нет претензий. Приятелям и родным уже порекомендовали.
Odpoczywał z ż oną i dwó jką mał ych dzieci - 6 i 4g. Chociaż zamó wił em pokó j rodzinny na drugim pię trze (przeraż eni opiniami o komarach, wybraliś my drugie pię tro), po zameldowaniu zaoferowali apartamenty na pierwszym pię trze - (pod koniec maja hotel był w poł owie pusty). W poró wnaniu z pierwotnym wyborem - i zgodził em się . Z jakiegoś powodu nie dostali zapł aty. Z dwó ch tygodni poł owa okrą ż ył a wyspę - obiad i kolacja w drodze - nie zjadł a nawet poł owy. Kiedy jedliś my w hotelu, nie był o ż adnych skarg. Jedzenie smaczne i urozmaicone. Chciał em tylko wpaś ć z druż yną sportową , ż eby tam wszystko zjeś ć . Zdarzał y się zabawne przypadki, kiedy kelnerzy i sam wielki (pod wzglę dem wielkoś ci) szef przekonywali rosyjskich i nierosyjskich turystó w, by nie szli na wieczorny posił ek w kró tkich spodenkach. Plac zabaw jest mał y, ale w pobliż u jest boisko, znowu basen - starczył o miejsca na dzieci w naszym wieku. Personel kocha dzieci, ktoś je cał y czas karmił w jadalni sł odyczami, nie zorientowali się , chcieli ich prosić , aby tego nie robili. Był z kim się bawić , tylko jeden Ł otysz mó wił po rosyjsku, jakoś bariera ję zykowa spowalniał a dzieci bardziej niż dorosł ych i niż są dziliś my. Po ś cież kach mię dzy budynkami cał y czas peł zał y owady, ś limaki i inne ż ywe stworzenia, do pokoju wleciał y motyle, ugryziony przez komara. Jakie są bezszelestne na Krecie. Ale natura cieszy nas we wszystkich przejawach, drzewa ze wszystkich stron - bł ę dy są nieuniknione. Dzieci pewnego rodzaju naszych chrzą szczy majowych zbierał y i dekorował y swoją mamę jak broszki. Lokalizacja we wsi jest ś wietna. Zwierzę ta domowe są inne - w pobliż u. Jest gdzie na spacer, po okolicznych wsiach i warsztat (jak nasz hand made) oraz muzeum folwarku chł opskiego. Wszystko w promieniu 3-5 km. Na pierwszy rzut oka widać cał ą strukturę agrarną . Do morza (jakoś ł adniej niż w basenie) - po drugiej stronie ulicy. Morze jest domem. Lokalne ryby są ł owione, wł aś nie tam dla siebie, a nurkowie nurkują i strzelają . Turyś ci, co zł owią , biegną do nich zapytać , jakie ryby. To prawda, ż e na Krymie podwodny ś wiat jest bogatszy - jest wię cej ryb i krabó w oraz wię ksze mał ż e. Podsumowanie: hotel w peł ni speł nia swoje gwiazdy i pienią dze. Potrzebowaliś my tylko imprezy dla dzieci - dostaliś my. Parking - ze wszystkich stron. Na relaksują ce wakacje - jak najbardziej. Postawa jest bardziej emocjonalna. Kiedy za samolotem był o coś z uszami, byli gotowi w nocy cią gną ć lekarza. Jedzenie przynoszono do pokoju chorego dziecka. Czystoś ć - bez zarzutó w. Już polecane znajomym i rodzinie.