Odpoczywał z ż oną i dwó jką mał ych dzieci - 6 i 4g. Chociaż zamó wił em pokó j rodzinny na drugim pię trze (przeraż eni opiniami o komarach, wybraliś my drugie pię tro), po zameldowaniu zaoferowali apartamenty na pierwszym pię trze - (pod koniec maja hotel był w poł owie pusty).
… Już ▾
Odpoczywał z ż oną i dwó jką mał ych dzieci - 6 i 4g. Chociaż zamó wił em pokó j rodzinny na drugim pię trze (przeraż eni opiniami o komarach, wybraliś my drugie pię tro), po zameldowaniu zaoferowali apartamenty na pierwszym pię trze - (pod koniec maja hotel był w poł owie pusty). W poró wnaniu z pierwotnym wyborem - i zgodził em się . Z jakiegoś powodu nie dostali zapł aty. Z dwó ch tygodni poł owa okrą ż ył a wyspę - obiad i kolacja w drodze - nie zjadł a nawet poł owy. Kiedy jedliś my w hotelu, nie był o ż adnych skarg. Jedzenie smaczne i urozmaicone. Chciał em tylko wpaś ć z druż yną sportową , ż eby tam wszystko zjeś ć . Zdarzał y się zabawne przypadki, kiedy kelnerzy i sam wielki (pod wzglę dem wielkoś ci) szef przekonywali rosyjskich i nierosyjskich turystó w, by nie szli na wieczorny posił ek w kró tkich spodenkach. Plac zabaw jest mał y, ale w pobliż u jest boisko, znowu basen - starczył o miejsca na dzieci w naszym wieku. Personel kocha dzieci, ktoś je cał y czas karmił w jadalni sł odyczami, nie zorientowali się , chcieli ich prosić , aby tego nie robili. Był z kim się bawić , tylko jeden Ł otysz mó wił po rosyjsku, jakoś bariera ję zykowa spowalniał a dzieci bardziej niż dorosł ych i niż są dziliś my. Po ś cież kach mię dzy budynkami cał y czas peł zał y owady, ś limaki i inne ż ywe stworzenia, do pokoju wleciał y motyle, ugryziony przez komara. Jakie są bezszelestne na Krecie. Ale natura cieszy nas we wszystkich przejawach, drzewa ze wszystkich stron - bł ę dy są nieuniknione. Dzieci pewnego rodzaju naszych chrzą szczy majowych zbierał y i dekorował y swoją mamę jak broszki. Lokalizacja we wsi jest ś wietna. Zwierzę ta domowe są inne - w pobliż u. Jest gdzie na spacer, po okolicznych wsiach i warsztat (jak nasz hand made) oraz muzeum folwarku chł opskiego. Wszystko w promieniu 3-5 km. Na pierwszy rzut oka widać cał ą strukturę agrarną . Do morza (jakoś ł adniej niż w basenie) - po drugiej stronie ulicy. Morze jest domem. Lokalne ryby są ł owione, wł aś nie tam dla siebie, a nurkowie nurkują i strzelają . Turyś ci, co zł owią , biegną do nich zapytać , jakie ryby. To prawda, ż e na Krymie podwodny ś wiat jest bogatszy - jest wię cej ryb i krabó w oraz wię ksze mał ż e. Podsumowanie: hotel w peł ni speł nia swoje gwiazdy i pienią dze. Potrzebowaliś my tylko imprezy dla dzieci - dostaliś my. Parking - ze wszystkich stron. Na relaksują ce wakacje - jak najbardziej. Postawa jest bardziej emocjonalna. Kiedy za samolotem był o coś z uszami, byli gotowi w nocy cią gną ć lekarza. Jedzenie przynoszono do pokoju chorego dziecka. Czystoś ć - bez zarzutó w. Już polecane znajomym i rodzinie.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …
Hotel jest czysty i doś ć wygodny. Przynajmniej w mieszkaniach. Tuż za drzwiami są drzewa, cicha droga przez plac zabaw, samochó d przed naszymi oczami i na wycią gnię cie rę ki. Mimo ż e przyglą dali się rodzinie, wybrali conda - też przyzwoicie, wszystko dział a.
… Już ▾
Hotel jest czysty i doś ć wygodny. Przynajmniej w mieszkaniach. Tuż za drzwiami są drzewa, cicha droga przez plac zabaw, samochó d przed naszymi oczami i na wycią gnię cie rę ki. Mimo ż e przyglą dali się rodzinie, wybrali conda - też przyzwoicie, wszystko dział a. Był tam nawet wię kszy telewizor. Idź do niego tylko dalej i bardziej zagmatwany.
Przewodnik z biura podró ż y powiedział , ż e niedawno zakoń czono remont. Wydaje się , ż e to prawda, ż e kort tenisowy został przemalowany w naszej obecnoś ci. Co prawda nikt opró cz dzieci i nas się na nim nie bawił . Zasadniczo reszta osó b w wieku iz dzieć mi. Czuliś my się ró wnież bardzo dobrze z dwó jką naszych dzieci.
Punktem kulminacyjnym hotelu jest jedzenie. Obfite, smaczne, urozmaicone. Wszyscy mamy ró ż ne upodobania, dzieci mają pewną dietę - zabierali mieszkania, wię c w takim razie był o gdzie gotować owsiankę - zawsze znajdowali kilka dań na każ dy z jego wybrednych gustó w. Owoce morza nie są tak powszechne, jak byś my chcieli, ale są droż sze niż mię so w restauracjach na Krecie.
Komary i inne nie drę czył y. Kiedy znaleź li się w pokoju, zostali pogryzieni, nawet nie sł yszeli, jak. To moż e nie był jeszcze szczyt.
Pokojó wki pojawiał y się codziennie, zwykle bez nas, tak niewidoczne, ż e ż ona tylko zauważ ył a, jakby przyszł y ponownie.
Miejsce jest wygodne do spaceró w i podró ż owania. W zasię gu spaceru znajduje się kilka wiosek - zachwycił o ich gospodarstwo rolne z mikrozoo i stawem ze zł otymi rybkami. Istnieją ró wnież gł ó wne przedmioty gospodarstwa domowego i narzę dzia ubiegł ego wieku.
Ogó lne wraż enie hotelu - moż na i chciał oby się polecić . i kuchnia, i personel, i ogó lne otoczenie - morze, spacery, sklepy, apteki - wszystko wystarczy na relaksują ce wakacje lub wakacje z dzieć mi.
Przewodnik z biura podró ż y powiedział , ż e niedawno zakoń czono remont. Wydaje się , ż e to prawda, ż e kort tenisowy został przemalowany w naszej obecnoś ci. Co prawda nikt opró cz dzieci i nas się na nim nie bawił . Zasadniczo reszta osó b w wieku iz dzieć mi. Czuliś my się ró wnież bardzo dobrze z dwó jką naszych dzieci.
Punktem kulminacyjnym hotelu jest jedzenie. Obfite, smaczne, urozmaicone. Wszyscy mamy ró ż ne upodobania, dzieci mają pewną dietę - zabierali mieszkania, wię c w takim razie był o gdzie gotować owsiankę - zawsze znajdowali kilka dań na każ dy z jego wybrednych gustó w. Owoce morza nie są tak powszechne, jak byś my chcieli, ale są droż sze niż mię so w restauracjach na Krecie.
Komary i inne nie drę czył y. Kiedy znaleź li się w pokoju, zostali pogryzieni, nawet nie sł yszeli, jak. To moż e nie był jeszcze szczyt.
Pokojó wki pojawiał y się codziennie, zwykle bez nas, tak niewidoczne, ż e ż ona tylko zauważ ył a, jakby przyszł y ponownie.
Miejsce jest wygodne do spaceró w i podró ż owania. W zasię gu spaceru znajduje się kilka wiosek - zachwycił o ich gospodarstwo rolne z mikrozoo i stawem ze zł otymi rybkami. Istnieją ró wnież gł ó wne przedmioty gospodarstwa domowego i narzę dzia ubiegł ego wieku.
Ogó lne wraż enie hotelu - moż na i chciał oby się polecić . i kuchnia, i personel, i ogó lne otoczenie - morze, spacery, sklepy, apteki - wszystko wystarczy na relaksują ce wakacje lub wakacje z dzieć mi.
Tak jak
Lubisz
• 1
Odpoczywaliś my w tym hotelu z rodziną (3 osoby) od 26 sierpnia do 9 wrześ nia 2010 roku. Zameldowanie po przyjeź dzie był o natychmiastowe. Wykwaterowanie - ró wnież bez zwł oki (choć nie zapewniają rygorystycznej gwarancji, ż e wczasowicze opuszczają pokó j dokł adnie o godzinie 12-00.
… Już ▾
Odpoczywaliś my w tym hotelu z rodziną (3 osoby) od 26 sierpnia do 9 wrześ nia 2010 roku. Zameldowanie po przyjeź dzie był o natychmiastowe. Wykwaterowanie - ró wnież bez zwł oki (choć nie zapewniają rygorystycznej gwarancji, ż e wczasowicze opuszczają pokó j dokł adnie o godzinie 12-00. Byliś my w pokoju prawie do 14-00, dopó ki nie przyjechał autobus). Obok dali mi pokó j na pierwszym pię trze - z mał ym basenem (jest też duż y). Wszystko wydaje się być w porzą dku - bezpoś rednio z pokoju (parter) moż na wyjś ć przez balkon i popł ywać . Ale wybielacz wlewa się do tych basenó w z serca - nawet woda staje się mę tna. Ale z silnym pragnieniem - moż esz się zanurzyć . Drugi minus - wokó ł tego basenu jest BARDZO gł oś no. Zwł aszcza po 11-12 w nocy. Nawiedzają pijane firmy Polakó w (wypeł nił y ten hotel - 80%), piją c alkohol na stolikach przy basenie. Niemcó w moż na jakoś przywoł ać do porzą dku. A te są bezuż yteczne. . . Pisk kobiet, gł oś na rozmowa i krzyki nie pozwalają zasną ć . A czasami, gdy zasypiasz, moż e Cię obudzić hał aś liwe towarzystwo nurkują ce do basenu o 3 nad ranem. Jeś li oczywiś cie zamkniesz drzwi balkonowe i wł ą czysz klimatyzację – bę dzie znacznie ciszej. Ale wieczorem iw nocy o tej porze roku wcale nie jest gorą co, ale też chł odno. . Wię c nie korzystaliś my z klimatyzacji. A w nocy musiał em czasem przykrywać się cieplejszymi kocami. Dodatkowo klimatyzacja (nigdy wcześ niej tego nie widział em) - PŁ ATNA - 5 EURO dziennie (podany jest panel sterowania - bez niego nie da się go wł ą czyć ). Sejf jest w szafie w pokoju. Pł atne ró wnież - 1.5 EURO za dzień . Pokoje są bardzo duż e, 2 (jedna sypialnia) i 3 (dwie sypialnie) pokoje. W salonie rozkł adana sofa, pojemna lodó wka, kuchenka elektryczna, ekspres do kawy, el. czajnik, toster, komplet talerzy, szklanek, ł yż ek, widelcó w itp. W sypialniach znajdują się ł ó ż ka mał ż eń skie lub dwa pojedyncze. Sprzą tane codziennie - zmiana poś cieli i rę cznikó w (doskonał e sprzą tanie). To prawda, warto zauważ yć , ż e mydł a nie wkł ada się do ł azienki, nie ma szamponu (zabierz je z domu). Gniazda są tylko w pokojach, wię c nie bę dziesz mó gł się ogolić i wysuszyć wł osó w (w sypialni jest suszarka do wł osó w) w ł azience. Na balkonie znajdują się dwa stoliki (jeden ze szklanym blatem, drugi plastikowy), dwa krzesł a wiklinowe i dwa krzesł a plastikowe. Posił ki - 3 plus (sł abe) - w poró wnaniu do tej samej Hiszpanii. Ale jednak wszystko jest jadalne (nie to, co jest dopuszczalne w Egipcie - stó ł jest duż y, ale nie ma nic). Z drugiej strony ten hotel był bardzo tani - wię c byliś my gotowi na skromną opcję . Nie radzę pł ywać w morzu po drugiej stronie ulicy naprzeciwko hotelu lub przez hotel Maravel Land - jest wiele puł apek i ś liskich pł yt. Jeś li jest spokojnie, to bez problemu moż na spokojnie wejś ć do morza. Ale jeś li fala - to nie na dł ugo i rozbij się na skał ach. My osobiś cie udaliś my się na teren 5-gwiazdkowego hotelu AQUILA RITHYMNA BEACH (200-300 metró w w lewo, granatowe parasole na plaż y) - leż aki w cieniu palm gratis, doskonał e wejś cie do morza i 3 duż e baseny - jeden nad samym morzem. Tak wię c w naszym hotelu tylko jedliś my i spaliś my. Kreta ma doś ć duż ą iloś ć plaż – ze sł abym dostę pem do morza (szczegó lnie na poł udniu wyspy). Ogó lnie woda (jeś li nie ma fal) jest bardzo przejrzysta i ciepł a (25-27 gr. ). Kolor wody to niezwykle bogata ultramaryna. Czas spę dzaliś my gł ó wnie w wynaję tym samochodzie na wycieczki po wyspie (w sumie przejechaliś my ponad 2000 km w 7 dni). Podró ż ował nim daleko i szeroko. Pię kno jest niezwykł e. Serpentyny dró g, skał y, wą wozy, doliny, wzgó rza, malownicze klasztory - czynią tę wyspę bardzo atrakcyjną (nie mniej niż na Wyspach Kanaryjskich podobał y mi się naturalne widoki - a tam, zapewniam, był o co zobaczyć ). Niemile zaskoczony kosztem benzyny (95) - 1.6 euro za litr. I ogó lnie - prawie wszystko jest droż sze niż w Moskwie (moż e z wyją tkiem dzianin i...futer). „Tawerny – knajpki” – droż sze niż w Hiszpanii (Costa Brava – Teneryfa itp. ). Grecka „Metaxa” - kosztuje wię cej niż w Rosji. Najtań sze wino kosztuje 2.3 euro (w Europie poł udniowej kosztuje 0.5 euro) - tak sobie; produkty są naturalnie drogie. Tylko owoce kosztują mniej wię cej tyle samo, co w Moskwie. Uratował em bufet. Przecię tny obiad dla 3 osó b w tawernie (z napojami) to okoł o 35-50 euro. Co jest dla nas BARDZO drogie. Najtań szym i najbardziej poż ywnym z dań jest gyros pita (podobnie jak shawarma) - 3 euro. Wię c bufet nam pomó gł . Ale ogó lnie (bez rozpraszania się takimi drobiazgami) - naprawdę podobał a mi się reszta.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Odpoczywaliś my w tym hotelu z rodziną (3 osoby) od 26 sierpnia do 9 wrześ nia 2010 roku. Zameldowanie po przyjeź dzie był o natychmiastowe. Wykwaterowanie - ró wnież bez zwł oki (choć nie zapewniają rygorystycznej gwarancji, ż e wczasowicze opuszczają pokó j dokł adnie o godzinie 12-00.
… Już ▾
Odpoczywaliś my w tym hotelu z rodziną (3 osoby) od 26 sierpnia do 9 wrześ nia 2010 roku.
Zameldowanie po przyjeź dzie był o natychmiastowe. Wykwaterowanie - ró wnież bez zwł oki (choć nie zapewniają rygorystycznej gwarancji, ż e wczasowicze opuszczają pokó j dokł adnie o godzinie 12-00. Byliś my w pokoju prawie do 14-00, dopó ki nie przyjechał autobus).
Obok dali mi pokó j na pierwszym pię trze - z mał ym basenem (jest też duż y).
Wszystko wydaje się być w porzą dku - bezpoś rednio z pokoju (parter) moż na wyjś ć przez balkon i popł ywać.
Ale wybielacz wlewa się do tych basenó w z serca - nawet woda staje się mę tna. Ale z silnym pragnieniem - moż esz się zanurzyć.
Drugi minus - wokó ł tego basenu jest BARDZO gł oś no.
Zwł aszcza po 11-12 w nocy.
Nawiedzają pijane firmy Polakó w (wypeł nił y ten hotel - 80%), piją c alkohol na stolikach przy basenie. Niemcó w moż na jakoś przywoł ać do porzą dku. Są bezuż yteczne...
Pisk kobiet, gł oś na rozmowa i krzyki nie pozwalają zasną ć.
A czasami, gdy zasypiasz, moż e Cię obudzić hał aś liwe towarzystwo nurkują ce do basenu o 3 nad ranem.
Jeś li oczywiś cie zamkniesz drzwi balkonowe i wł ą czysz klimatyzację – bę dzie znacznie ciszej.
Ale wieczorem iw nocy o tej porze roku wcale nie jest gorą co, ale też chł odno. Wię c nie korzystaliś my z klimatyzacji. A w nocy musiał em czasem przykrywać się cieplejszymi kocami.
Dodatkowo klimatyzacja (nigdy wcześ niej tego nie widział em) - PŁ ATNA - 5 EURO dziennie (podany jest panel sterowania - bez niego nie da się go wł ą czyć ). Sejf jest w szafie w pokoju. Pł atne ró wnież - 1.5 EURO za dzień.
Pokoje są bardzo duż e, 2 (jedna sypialnia) i 3 (dwie sypialnie) pokoje. W salonie rozkł adana sofa, pojemna lodó wka, kuchenka elektryczna, ekspres do kawy, el. czajnik, toster, komplet talerzy, szklanek, ł yż ek, widelcó w itp.
W sypialniach znajdują się podwó jne lub dwa pojedyncze ł ó ż ka. Sprzą tane codziennie - zmiana poś cieli i rę cznikó w (doskonał e sprzą tanie).
To prawda, warto zauważ yć , ż e mydł a nie wkł ada się do ł azienki, nie ma szamponu (zabierz je z domu). Gniazda są tylko w pokojach, wię c nie bę dziesz mó gł się ogolić i wysuszyć wł osó w (w sypialni jest suszarka do wł osó w) w ł azience. Na balkonie znajdują się dwa stoliki (jeden ze szklanym blatem, drugi plastikowy), dwa krzesł a wiklinowe i dwa krzesł a plastikowe.
Posił ki - 3 plus (sł abe) - w poró wnaniu do tej samej Hiszpanii. Ale jednak wszystko jest jadalne (nie jest to dozwolone w Egipcie - stó ł jest duż y, ale nie ma nic).
Z drugiej strony ten hotel był bardzo tani - wię c byliś my gotowi na skromną opcję.
Nie radzę pł ywać w morzu po drugiej stronie ulicy naprzeciwko hotelu lub przez hotel Maravel Land - jest wiele puł apek i ś liskich pł yt.
Jeś li jest spokojnie, to bez problemu moż na spokojnie wejś ć do morza. Ale jeś li fala - to nie na dł ugo i rozbij się na kamieniach.
My osobiś cie udaliś my się na teren 5-gwiazdkowego hotelu AQUILA RITHYMNA BEACH (200-300 metró w w lewo, granatowe parasole na plaż y) - leż aki w cieniu palm gratis, doskonał e wejś cie do morza i 3 duż e baseny - jeden nad samym morzem.
Tak wię c w naszym hotelu tylko jedliś my i spaliś my.
Kreta ma doś ć duż ą iloś ć plaż – ze sł abym dostę pem do morza (szczegó lnie na poł udniu wyspy).
Ogó lnie woda (jeś li nie ma fal) jest bardzo przejrzysta i ciepł a (25-27 gr. ). Kolor wody to niezwykle bogata ultramaryna.
Czas spę dzaliś my gł ó wnie w wynaję tym samochodzie na wycieczki po wyspie (w sumie przejechaliś my ponad 2000 km w 7 dni).
Podró ż ował nim daleko i szeroko. Pię kno jest niezwykł e.
Serpentyny dró g, skał y, wą wozy, doliny, wzgó rza, malownicze klasztory - czynią tę wyspę bardzo atrakcyjną (nie mniej niż na Wyspach Kanaryjskich podobał y mi się naturalne widoki - a tam, zapewniam, był o co zobaczyć ).
Niemile zaskoczony kosztem benzyny (95) - 1.6 euro za litr.
I ogó lnie - prawie wszystko jest droż sze niż w Moskwie (moż e z wyją tkiem dzianin i ...futer).
„Tawerny – knajpki” – droż sze niż w Hiszpanii (Costa Brava – Teneryfa itp. ).
Grecka „Metaxa” - kosztuje wię cej niż w Rosji. Najtań sze wino – 2.3 euro (w Europie poł udniowej kosztuje 0.5 euro) – tak sobie; produkty są naturalnie drogie. Tylko owoce kosztują mniej wię cej tyle samo, co w Moskwie. Uratował em bufet.
Przecię tny obiad dla 3 osó b w tawernie (z napojami) to okoł o 35-50 euro. Co jest dla nas BARDZO drogie. Najtań szym i najbardziej poż ywnym z dań jest gyros pita (podobnie jak shawarma) - 3 euro.
Wię c bufet nam pomó gł.
Ale ogó lnie (bez rozpraszania się takimi drobiazgami) - naprawdę podobał a mi się reszta.
Zameldowanie po przyjeź dzie był o natychmiastowe. Wykwaterowanie - ró wnież bez zwł oki (choć nie zapewniają rygorystycznej gwarancji, ż e wczasowicze opuszczają pokó j dokł adnie o godzinie 12-00. Byliś my w pokoju prawie do 14-00, dopó ki nie przyjechał autobus).
Obok dali mi pokó j na pierwszym pię trze - z mał ym basenem (jest też duż y).
Wszystko wydaje się być w porzą dku - bezpoś rednio z pokoju (parter) moż na wyjś ć przez balkon i popł ywać.
Ale wybielacz wlewa się do tych basenó w z serca - nawet woda staje się mę tna. Ale z silnym pragnieniem - moż esz się zanurzyć.
Drugi minus - wokó ł tego basenu jest BARDZO gł oś no.
Zwł aszcza po 11-12 w nocy.
Nawiedzają pijane firmy Polakó w (wypeł nił y ten hotel - 80%), piją c alkohol na stolikach przy basenie. Niemcó w moż na jakoś przywoł ać do porzą dku. Są bezuż yteczne...
Pisk kobiet, gł oś na rozmowa i krzyki nie pozwalają zasną ć.
A czasami, gdy zasypiasz, moż e Cię obudzić hał aś liwe towarzystwo nurkują ce do basenu o 3 nad ranem.
Jeś li oczywiś cie zamkniesz drzwi balkonowe i wł ą czysz klimatyzację – bę dzie znacznie ciszej.
Ale wieczorem iw nocy o tej porze roku wcale nie jest gorą co, ale też chł odno. Wię c nie korzystaliś my z klimatyzacji. A w nocy musiał em czasem przykrywać się cieplejszymi kocami.
Dodatkowo klimatyzacja (nigdy wcześ niej tego nie widział em) - PŁ ATNA - 5 EURO dziennie (podany jest panel sterowania - bez niego nie da się go wł ą czyć ). Sejf jest w szafie w pokoju. Pł atne ró wnież - 1.5 EURO za dzień.
Pokoje są bardzo duż e, 2 (jedna sypialnia) i 3 (dwie sypialnie) pokoje. W salonie rozkł adana sofa, pojemna lodó wka, kuchenka elektryczna, ekspres do kawy, el. czajnik, toster, komplet talerzy, szklanek, ł yż ek, widelcó w itp.
W sypialniach znajdują się podwó jne lub dwa pojedyncze ł ó ż ka. Sprzą tane codziennie - zmiana poś cieli i rę cznikó w (doskonał e sprzą tanie).
To prawda, warto zauważ yć , ż e mydł a nie wkł ada się do ł azienki, nie ma szamponu (zabierz je z domu). Gniazda są tylko w pokojach, wię c nie bę dziesz mó gł się ogolić i wysuszyć wł osó w (w sypialni jest suszarka do wł osó w) w ł azience. Na balkonie znajdują się dwa stoliki (jeden ze szklanym blatem, drugi plastikowy), dwa krzesł a wiklinowe i dwa krzesł a plastikowe.
Posił ki - 3 plus (sł abe) - w poró wnaniu do tej samej Hiszpanii. Ale jednak wszystko jest jadalne (nie jest to dozwolone w Egipcie - stó ł jest duż y, ale nie ma nic).
Z drugiej strony ten hotel był bardzo tani - wię c byliś my gotowi na skromną opcję.
Nie radzę pł ywać w morzu po drugiej stronie ulicy naprzeciwko hotelu lub przez hotel Maravel Land - jest wiele puł apek i ś liskich pł yt.
Jeś li jest spokojnie, to bez problemu moż na spokojnie wejś ć do morza. Ale jeś li fala - to nie na dł ugo i rozbij się na kamieniach.
My osobiś cie udaliś my się na teren 5-gwiazdkowego hotelu AQUILA RITHYMNA BEACH (200-300 metró w w lewo, granatowe parasole na plaż y) - leż aki w cieniu palm gratis, doskonał e wejś cie do morza i 3 duż e baseny - jeden nad samym morzem.
Tak wię c w naszym hotelu tylko jedliś my i spaliś my.
Kreta ma doś ć duż ą iloś ć plaż – ze sł abym dostę pem do morza (szczegó lnie na poł udniu wyspy).
Ogó lnie woda (jeś li nie ma fal) jest bardzo przejrzysta i ciepł a (25-27 gr. ). Kolor wody to niezwykle bogata ultramaryna.
Czas spę dzaliś my gł ó wnie w wynaję tym samochodzie na wycieczki po wyspie (w sumie przejechaliś my ponad 2000 km w 7 dni).
Podró ż ował nim daleko i szeroko. Pię kno jest niezwykł e.
Serpentyny dró g, skał y, wą wozy, doliny, wzgó rza, malownicze klasztory - czynią tę wyspę bardzo atrakcyjną (nie mniej niż na Wyspach Kanaryjskich podobał y mi się naturalne widoki - a tam, zapewniam, był o co zobaczyć ).
Niemile zaskoczony kosztem benzyny (95) - 1.6 euro za litr.
I ogó lnie - prawie wszystko jest droż sze niż w Moskwie (moż e z wyją tkiem dzianin i ...futer).
„Tawerny – knajpki” – droż sze niż w Hiszpanii (Costa Brava – Teneryfa itp. ).
Grecka „Metaxa” - kosztuje wię cej niż w Rosji. Najtań sze wino – 2.3 euro (w Europie poł udniowej kosztuje 0.5 euro) – tak sobie; produkty są naturalnie drogie. Tylko owoce kosztują mniej wię cej tyle samo, co w Moskwie. Uratował em bufet.
Przecię tny obiad dla 3 osó b w tawernie (z napojami) to okoł o 35-50 euro. Co jest dla nas BARDZO drogie. Najtań szym i najbardziej poż ywnym z dań jest gyros pita (podobnie jak shawarma) - 3 euro.
Wię c bufet nam pomó gł.
Ale ogó lnie (bez rozpraszania się takimi drobiazgami) - naprawdę podobał a mi się reszta.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Odpoczywaliś my w tym hotelu z rodziną (3 osoby) od 26 sierpnia do 9 wrześ nia 2010 roku. Zameldowanie po przyjeź dzie był o natychmiastowe. Wykwaterowanie - ró wnież bez zwł oki (choć nie zapewniają rygorystycznej gwarancji, ż e wczasowicze opuszczają pokó j dokł adnie o godzinie 12-00.
… Już ▾
Odpoczywaliś my w tym hotelu z rodziną (3 osoby) od 26 sierpnia do 9 wrześ nia 2010 roku. Zameldowanie po przyjeź dzie był o natychmiastowe. Wykwaterowanie - ró wnież bez zwł oki (choć nie zapewniają rygorystycznej gwarancji, ż e wczasowicze opuszczają pokó j dokł adnie o godzinie 12-00. Byliś my w pokoju prawie do 14-00, dopó ki nie przyjechał autobus). Obok dali mi pokó j na pierwszym pię trze - z mał ym basenem (jest też duż y). Wszystko wydaje się być w porzą dku - bezpoś rednio z pokoju (parter) moż na wyjś ć przez balkon i popł ywać . Ale wybielacz wlewa się do tych basenó w z serca - nawet woda staje się mę tna. Ale z silnym pragnieniem - moż esz się zanurzyć . Drugi minus - wokó ł tego basenu jest BARDZO gł oś no. Zwł aszcza po 11-12 w nocy. Nawiedzają pijane firmy Polakó w (wypeł nił y ten hotel - 80%), piją c alkohol na stolikach przy basenie. Niemcó w moż na jakoś przywoł ać do porzą dku. A te są bezuż yteczne. . . Pisk kobiet, gł oś na rozmowa i krzyki nie pozwalają zasną ć . A czasami, gdy zasypiasz, moż e Cię obudzić hał aś liwe towarzystwo nurkują ce do basenu o 3 nad ranem. Jeś li oczywiś cie zamkniesz drzwi balkonowe i wł ą czysz klimatyzację – bę dzie znacznie ciszej. Ale wieczorem iw nocy o tej porze roku wcale nie jest gorą co, ale też chł odno. . Wię c nie korzystaliś my z klimatyzacji. A w nocy musiał em czasem przykrywać się cieplejszymi kocami. Dodatkowo klimatyzacja (nigdy wcześ niej tego nie widział em) - PŁ ATNA - 5 EURO dziennie (podany jest panel sterowania - bez niego nie da się go wł ą czyć ). Sejf jest w szafie w pokoju. Pł atne ró wnież - 1.5 EURO za dzień . Pokoje są bardzo duż e, 2 (jedna sypialnia) i 3 (dwie sypialnie) pokoje. W salonie rozkł adana sofa, pojemna lodó wka, kuchenka elektryczna, ekspres do kawy, el. czajnik, toster, komplet talerzy, szklanek, ł yż ek, widelcó w itp. W sypialniach znajdują się ł ó ż ka mał ż eń skie lub dwa pojedyncze. Sprzą tane codziennie - zmiana poś cieli i rę cznikó w (doskonał e sprzą tanie). To prawda, warto zauważ yć , ż e mydł a nie wkł ada się do ł azienki, nie ma szamponu (zabierz je z domu). Gniazda są tylko w pokojach, wię c nie bę dziesz mó gł się ogolić i wysuszyć wł osó w (w sypialni jest suszarka do wł osó w) w ł azience. Na balkonie znajdują się dwa stoliki (jeden ze szklanym blatem, drugi plastikowy), dwa krzesł a wiklinowe i dwa krzesł a plastikowe. Posił ki - 3 plus (sł abe) - w poró wnaniu do tej samej Hiszpanii. Ale jednak wszystko jest jadalne (nie to, co jest dopuszczalne w Egipcie - stó ł jest duż y, ale nie ma nic). Z drugiej strony ten hotel był bardzo tani - wię c byliś my gotowi na skromną opcję . Nie radzę pł ywać w morzu po drugiej stronie ulicy naprzeciwko hotelu lub przez hotel Maravel Land - jest wiele puł apek i ś liskich pł yt. Jeś li jest spokojnie, to bez problemu moż na spokojnie wejś ć do morza. Ale jeś li fala - to nie na dł ugo i rozbij się na skał ach. My osobiś cie udaliś my się na teren 5-gwiazdkowego hotelu AQUILA RITHYMNA BEACH (200-300 metró w w lewo, granatowe parasole na plaż y) - leż aki w cieniu palm gratis, doskonał e wejś cie do morza i 3 duż e baseny - jeden nad samym morzem. Tak wię c w naszym hotelu tylko jedliś my i spaliś my. Kreta ma doś ć duż ą iloś ć plaż – ze sł abym dostę pem do morza (szczegó lnie na poł udniu wyspy). Ogó lnie woda (jeś li nie ma fal) jest bardzo przejrzysta i ciepł a (25-27 gr. ). Kolor wody to niezwykle bogata ultramaryna. Czas spę dzaliś my gł ó wnie w wynaję tym samochodzie na wycieczki po wyspie (w sumie przejechaliś my ponad 2000 km w 7 dni). Podró ż ował nim daleko i szeroko. Pię kno jest niezwykł e. Serpentyny dró g, skał y, wą wozy, doliny, wzgó rza, malownicze klasztory - czynią tę wyspę bardzo atrakcyjną (nie mniej niż na Wyspach Kanaryjskich podobał y mi się naturalne widoki - a tam, zapewniam, był o co zobaczyć ). Niemile zaskoczony kosztem benzyny (95) - 1.6 euro za litr. I ogó lnie - prawie wszystko jest droż sze niż w Moskwie (moż e z wyją tkiem dzianin i...futer). „Tawerny – knajpki” – droż sze niż w Hiszpanii (Costa Brava – Teneryfa itp. ). Grecka „Metaxa” - kosztuje wię cej niż w Rosji. Najtań sze wino kosztuje 2.3 euro (w poł udniowej Europie kosztuje 0.5 euro) - tak sobie; produkty są naturalnie drogie. Tylko owoce kosztują mniej wię cej tyle samo, co w Moskwie. Uratował em bufet. Ale ogó lnie (bez rozpraszania się takimi drobiazgami) - naprawdę podobał a mi się reszta.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Byliś my od 04.07. 2010 do 18.07. 2010 z mę ż em i có rką . Od Natalie Tours. Cał kiem dobre ś niadanie w formie bufetu, kawa - obrzydliwa. Nie zabrano obiadu i kolacji. Sami jedliś my, ponieważ . wynają ł samochó d. Duż o jeź dziliś my.
… Już ▾
Byliś my od 04.07. 2010 do 18.07. 2010 z mę ż em i có rką . Od Natalie Tours. Cał kiem dobre ś niadanie w formie bufetu, kawa - obrzydliwa. Nie zabrano obiadu i kolacji. Sami jedliś my, ponieważ . wynają ł samochó d. Duż o jeź dziliś my. Wzię liś my fiata punto grant na tydzień w eurocar, (na prawo od hotelu, za sklepem) kosztował.25 euro dziennie z peł nym ubezpieczeniem. Benzyna jest droga, ś rednio 1.6 na litr. Droga jest tylko jedna. Wszystko, co znajduje się w gó rach wzdł uż wę ż owej drogi, jest dla poszukiwaczy mocnych wraż eń .
Apartamenty z kuchnią posiadają niezbę dne sprzę ty, czajnik, ekspres do kawy, deskę do krojenia, brak noż a. . . Weź sznurek z spinaczami do bielizny, przyda się do suszenia ubrań .
Nasze mieszkanie znajdował o się na pierwszym pię trze, naprzeciwko basenu. Wedł ug informacji podanych o hotelu na oficjalnej stronie internetowej firmy „Natalie Tours” „http://www. natalie-tours. ru/guide/1293/11/10414/44667/, klimatyzacja w hotelu Maravel Sky " jest wolny od 15.06 - 10.09 ". To nie prawda. Od nas, a takż e od są siadó w zaż ą dali 70 euro za wł ą czenie klimatyzacji na 14 dni. Nie pł acili, spali przy otwartych oknach. Gł oś ny. Dzieci pluskają się w basenie do nocy, pijani doroś li brną krzyczą c w „brodziku” do rana, tor jest gł oś ny wczesnym rankiem, zostawiają c turystó w grzechoczą cych kó ł kami walizek po ś cież ce, przesuwają c leż aki sprzą taczki. . Po tygodniu przyzwyczaili się do tego.
Za mał o rozrywki dla mł odych ludzi. Pojechaliś my do „Biał ej Damy” tam jest fajnie, tań czą sirtaki. Na prawo od hotelu, 2 km od klubu Iguana - podobał o się mojej có rce. Tań czyć w hotelu w czwartki.
Opró cz obiecanego nam braku klimatyzacji, telewizor nie dział ał w naszym pokoju, nasi znajomi nie mieli lodó wki. Nasz niedział ają cy telewizor też nikt nie zaczą ł naprawiać . Po naszych natarczywych ż ą daniach pracownicy hotelu przenieś li zepsuty telewizor z naszego pokoju (807) do nastę pnego (806), ską d zabrali dział ają cy telewizor i przynieś li go do nas. Tak wię c nasi są siedzi stracili telewizor na cał y okres pobytu.
W naszym pokoju mieszkał y mró wki, a są siedzi mieli duż e czerwone karaluchy. Pierwszego dnia zwró ciliś my się do recepcji z proś bą o plamę . Przez pię ć dni ignorowali naszą skargę . Dopiero szó stego dnia naszego pobytu ł adna dziewczyna z recepcji sama poszł a do sklepu, kupił a truciznę na owady.
Pię ć dni przed wyjazdem nagle przestaliś my wkł adać mydł o i papier toaletowy. Po wyjaś nienia zwró ciliś my się do recepcji. Odpowiedź pani z recepcji naprawdę nas zaskoczył a. Powiedziano nam, ż e w ogó le nie wolno nam mieć papieru ani mydł a. Wszystko to musimy sobie kupić w sklepie. Nasi są siedzi informowali, ż e mamy „szczę ś cie”, mydł o dostali tylko raz, w dniu przyjazdu. Dzień pó ź niej dali jeszcze papier, aż trzy rolki, ale mydł o był o „wyciskane” do naszego wyjazdu. Poś ciel i rę czniki był y zmieniane po trzech dniach, ś mieci wynoszone, podł oga wycierana. Sprzą tacz wyrzucił byki z popielniczki do ogrodu. Czystoś ć w ogrodzie to nie ich odpowiedzialnoś ć , ale ogrodnika. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li nie zwracasz uwagi na te wszystkie drobiazgi, moż esz się zrelaksować , niska cena, czyste ciepł e morze, opuszczona plaż a wygł adzi negatywy.
Najbardziej nieprzyjemną rzeczą w hotelu jest jego kierownik - pan Yorgis (no, czy jakoś tak nie chciał się przedstawiać ) - gruby, egzaltowany niegrzeczny. Trudno go zignorować . Nieodpowiednio reagował na nasze pytania i roszczenia, a takż e innych rosyjskich turystó w: gwał townie, hał aś liwie, histerycznie, odmawiał odpowiedzi, nie przywitał się , a nawet zignorował powitanie, jeś li nie był o wymawiane po grecku. Krzyczał na mał ą Rosjankę , za rzekome hał asowanie w recepcji i przeszkadzanie mu. W cią gu 15 lat podró ż owania po ró ż nych krajach po raz pierwszy spotkaliś my tak zł ego kierownika hotelu. Zaobserwowaliś my, jak niektó rzy rosyjscy turyś ci z trudem się powstrzymują , aby komunikacja z tym dż entelmenem nie przerodził a się w kł ó tnię . Wielu, po rozmowie z nim, w ogó le nie przeszł o przez przyję cie dla reszty, aby nie spotkać się z kierownikiem, aby nie zepsuć im nastroju. Zaobserwowany niejednokrotnie: jeś li do hotelu przyjeż dż a rosyjski turysta, dają mu klucz i machają rę ką w nieokreś lonym kierunku. Turysta w zakł opotaniu chodzi z walizką po hotelu w poszukiwaniu swojego pokoju. Tradycyjnie do pokoju zabierają Wł ocha, Niemca, Anglika, oprowadzą po hotelu wprowadzają cą wycieczkę , opowiedzą , pokaż ą , wytł umaczą...Choć trzeba zaznaczyć , ż e wś ró d hotelu są mili, ż yczliwi ludzie pracownikó w, ale Menedż er wyraź nie wyznacza ogó lny ton komunikacji.
Reprezentantka gospodarzy "Natalie Tours" - Elena Kolosova, odpowiedział a na nasze roszczenia, a takż e na twierdzenia innych turystó w, ż e nie jest odpowiedzialna za brak deklarowanych usł ug w hotelu i niską jakoś ć usł ug. Przedstawiciel nie pomó gł nam w rozwią zaniu ż adnego z powstał ych problemó w.
Apartamenty z kuchnią posiadają niezbę dne sprzę ty, czajnik, ekspres do kawy, deskę do krojenia, brak noż a. . . Weź sznurek z spinaczami do bielizny, przyda się do suszenia ubrań .
Nasze mieszkanie znajdował o się na pierwszym pię trze, naprzeciwko basenu. Wedł ug informacji podanych o hotelu na oficjalnej stronie internetowej firmy „Natalie Tours” „http://www. natalie-tours. ru/guide/1293/11/10414/44667/, klimatyzacja w hotelu Maravel Sky " jest wolny od 15.06 - 10.09 ". To nie prawda. Od nas, a takż e od są siadó w zaż ą dali 70 euro za wł ą czenie klimatyzacji na 14 dni. Nie pł acili, spali przy otwartych oknach. Gł oś ny. Dzieci pluskają się w basenie do nocy, pijani doroś li brną krzyczą c w „brodziku” do rana, tor jest gł oś ny wczesnym rankiem, zostawiają c turystó w grzechoczą cych kó ł kami walizek po ś cież ce, przesuwają c leż aki sprzą taczki. . Po tygodniu przyzwyczaili się do tego.
Za mał o rozrywki dla mł odych ludzi. Pojechaliś my do „Biał ej Damy” tam jest fajnie, tań czą sirtaki. Na prawo od hotelu, 2 km od klubu Iguana - podobał o się mojej có rce. Tań czyć w hotelu w czwartki.
Opró cz obiecanego nam braku klimatyzacji, telewizor nie dział ał w naszym pokoju, nasi znajomi nie mieli lodó wki. Nasz niedział ają cy telewizor też nikt nie zaczą ł naprawiać . Po naszych natarczywych ż ą daniach pracownicy hotelu przenieś li zepsuty telewizor z naszego pokoju (807) do nastę pnego (806), ską d zabrali dział ają cy telewizor i przynieś li go do nas. Tak wię c nasi są siedzi stracili telewizor na cał y okres pobytu.
W naszym pokoju mieszkał y mró wki, a są siedzi mieli duż e czerwone karaluchy. Pierwszego dnia zwró ciliś my się do recepcji z proś bą o plamę . Przez pię ć dni ignorowali naszą skargę . Dopiero szó stego dnia naszego pobytu ł adna dziewczyna z recepcji sama poszł a do sklepu, kupił a truciznę na owady.
Pię ć dni przed wyjazdem nagle przestaliś my wkł adać mydł o i papier toaletowy. Po wyjaś nienia zwró ciliś my się do recepcji. Odpowiedź pani z recepcji naprawdę nas zaskoczył a. Powiedziano nam, ż e w ogó le nie wolno nam mieć papieru ani mydł a. Wszystko to musimy sobie kupić w sklepie. Nasi są siedzi informowali, ż e mamy „szczę ś cie”, mydł o dostali tylko raz, w dniu przyjazdu. Dzień pó ź niej dali jeszcze papier, aż trzy rolki, ale mydł o był o „wyciskane” do naszego wyjazdu. Poś ciel i rę czniki był y zmieniane po trzech dniach, ś mieci wynoszone, podł oga wycierana. Sprzą tacz wyrzucił byki z popielniczki do ogrodu. Czystoś ć w ogrodzie to nie ich odpowiedzialnoś ć , ale ogrodnika. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li nie zwracasz uwagi na te wszystkie drobiazgi, moż esz się zrelaksować , niska cena, czyste ciepł e morze, opuszczona plaż a wygł adzi negatywy.
Najbardziej nieprzyjemną rzeczą w hotelu jest jego kierownik - pan Yorgis (no, czy jakoś tak nie chciał się przedstawiać ) - gruby, egzaltowany niegrzeczny. Trudno go zignorować . Nieodpowiednio reagował na nasze pytania i roszczenia, a takż e innych rosyjskich turystó w: gwał townie, hał aś liwie, histerycznie, odmawiał odpowiedzi, nie przywitał się , a nawet zignorował powitanie, jeś li nie był o wymawiane po grecku. Krzyczał na mał ą Rosjankę , za rzekome hał asowanie w recepcji i przeszkadzanie mu. W cią gu 15 lat podró ż owania po ró ż nych krajach po raz pierwszy spotkaliś my tak zł ego kierownika hotelu. Zaobserwowaliś my, jak niektó rzy rosyjscy turyś ci z trudem się powstrzymują , aby komunikacja z tym dż entelmenem nie przerodził a się w kł ó tnię . Wielu, po rozmowie z nim, w ogó le nie przeszł o przez przyję cie dla reszty, aby nie spotkać się z kierownikiem, aby nie zepsuć im nastroju. Zaobserwowany niejednokrotnie: jeś li do hotelu przyjeż dż a rosyjski turysta, dają mu klucz i machają rę ką w nieokreś lonym kierunku. Turysta w zakł opotaniu chodzi z walizką po hotelu w poszukiwaniu swojego pokoju. Tradycyjnie do pokoju zabierają Wł ocha, Niemca, Anglika, oprowadzą po hotelu wprowadzają cą wycieczkę , opowiedzą , pokaż ą , wytł umaczą...Choć trzeba zaznaczyć , ż e wś ró d hotelu są mili, ż yczliwi ludzie pracownikó w, ale Menedż er wyraź nie wyznacza ogó lny ton komunikacji.
Reprezentantka gospodarzy "Natalie Tours" - Elena Kolosova, odpowiedział a na nasze roszczenia, a takż e na twierdzenia innych turystó w, ż e nie jest odpowiedzialna za brak deklarowanych usł ug w hotelu i niską jakoś ć usł ug. Przedstawiciel nie pomó gł nam w rozwią zaniu ż adnego z powstał ych problemó w.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Umieś cili nas i dziecko w pokoju bez balkonu i okna, ale z oknem, chociaż z gó ry przy zakupie wycieczki, po przeczytaniu czyjejś recenzji zrobił em notatkę nie niż szą niż drugie pię tro, w koń cu przynieś li nas, nawet nie wiem, co to jest, jakiś pokó j z mał ym oknem i silnym obrzydliwym zapachem.
… Już ▾
Umieś cili nas i dziecko w pokoju bez balkonu i okna, ale z oknem, chociaż z gó ry przy zakupie wycieczki, po przeczytaniu czyjejś recenzji zrobił em notatkę nie niż szą niż drugie pię tro, w koń cu przynieś li nas, nawet nie wiem, co to jest, jakiś pokó j z mał ym oknem i silnym obrzydliwym zapachem. nie osiedliliś my się tam, do czego powiedziano nam, ż e nie ma już pokoi. Przyjechał przewodnik hotelowy i coś zał atwił , po czym zostaliś my umieszczeni w hotelu naprzeciwko na 2 dni. ale w zasadzie hotel nie jest zł y, cał y personel, z wyją tkiem tego, któ ry w recepcji naprawdę nam się podobał . Wakacje na Krecie są po prostu super, gdyby nie ten kł opot. Radzę wszystkim podczas rezerwacji tego hotelu, aby uważ nie przyjrzeli się , aby kupon zawierał informację , ż e dokonujesz rezerwacji, aby nie dział ał tak jak nasz.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Kilka sł ó w o hotelu. . . sł aba trzyrubló wka. Jedzenie jest do dupy (nie powiem inaczej), klimatyzator w pokoju pracuje od 16.00 do 4.00, innym razem jak uciec od czterdziestostopniowego upał u - FIG. Prysznic. . . kabina prysznicowa był a zepsuta, zgodnie z ż yczeniem nigdy nie był a wykonana przed wyjazdem, plus kontrastowy prysznic.
… Już ▾
Kilka sł ó w o hotelu. . . sł aba trzyrubló wka. Jedzenie jest do dupy (nie powiem inaczej), klimatyzator w pokoju pracuje od 16.00 do 4.00, innym razem jak uciec od czterdziestostopniowego upał u - FIG. Prysznic. . . kabina prysznicowa był a zepsuta, zgodnie z ż yczeniem nigdy nie był a wykonana przed wyjazdem, plus kontrastowy prysznic. Wkł adasz ciepł o. . . 10 sekund to normalna woda, potem 10 - wrzą ca woda i 10 zimna. . . Kró tko mó wią c, hotel spowodował negatyw. Poza jednym, to jest Igor, pracownik restauracji. Jeź dzi na wycieczki, a nie tylko zawsze podpowie i pomoż e, co i jak. Pod wzglę dem informacyjnym wycieczki są nie mniej interesują ce niż masowe. On wszystko wie, wszystko opowie, wszystko pokaż e. Tak i znacznie taniej. Ponadto nieformalne przystanki na ż ą danie i, co najważ niejsze, ludzkie podejś cie. Szacunek!
Tak jak
Lubisz
• 1
Ocena obiektywna: 1. Hotel poł oż ony jest pomię dzy dwiema autostradami, z któ rych jedna, jak ją nazywamy, jest federalna. 2. Pokó j jest stary, narzuty są podarte w ś rodku - nieprzyjemne. 3. Szklanki był y cią gle zabierane z pokoju, o co prosiliś my w recepcji (pokó j 3-osobowy), nastę pnego ranka po zameldowaniu był a 1 szklanka (z 4), 2 komplety rę cznikó w z trzech! W rezultacie musieliś my „chować ” szklanki w lodó wce, a w efekcie zaczę liś my wkł adać rę cznik (jeden komplet) do walizki, aby pó ź niej nie iś ć i ż ebrać .
… Już ▾
Ocena obiektywna:
1. Hotel poł oż ony jest pomię dzy dwiema autostradami, z któ rych jedna, jak ją nazywamy, jest federalna.
2. Pokó j jest stary, narzuty są podarte w ś rodku - nieprzyjemne.
3. Szklanki był y cią gle zabierane z pokoju, o co prosiliś my w recepcji (pokó j 3-osobowy), nastę pnego ranka po zameldowaniu był a 1 szklanka (z 4), 2 komplety rę cznikó w z trzech! W rezultacie musieliś my „chować ” szklanki w lodó wce, a w efekcie zaczę liś my wkł adać rę cznik (jeden komplet) do walizki, aby pó ź niej nie iś ć i ż ebrać . Teraz najciekawsza rzecz, po powrocie po kolejnym sprzą taniu, tych rę cznikó w nie znaleziono w jego zamknię tej walizce!! ! ! W TYM HOTELU PERSONEL WSPINA SIĘ NA ZAMKNIĘ TE WALIZKI - UWAŻ AJ! ! ! Kontaktują c się z recepcją , otrzymaliś my odpowiedź AGE - "Przepraszam, twó j pokó j nie był dzisiaj w ogó le posprzą tany !!! ! " co myś lisz? , chociaż osobiś cie obserwowaliś my z basenu, jak sprzą tali!
4. Jedzenie - Okropne, nigdy w ż yciu nie jadł am czegoś takiego (makaron z tartymi orzechami i cukrem, ziemniaki siekane, pikle, marchewka, cebula, ryż + RYBY, ziemniaki bez smaku, marchewka, ryż , makaron doprawiony kreteń ską zioł o i dzię ki temu jest mał o znane w smaku, u mnie bez smaku). Odpoczywaliś my w pią tkę , jadaliś my w pobliskich restauracjach. Ś niadanie - po 15 dniach zaczę liś my gdakać .
5. Już pisał am o usł udze, uważ aj! ! ! i czujny! ! ! Tylko jeden Igor (pracownik stoł ó wki), przybysz z zachodniej Ukrainy, mó wi tam po rosyjsku.
Nigdy nie pojadę do tego hotelu!
Mił ych wakacji!
1. Hotel poł oż ony jest pomię dzy dwiema autostradami, z któ rych jedna, jak ją nazywamy, jest federalna.
2. Pokó j jest stary, narzuty są podarte w ś rodku - nieprzyjemne.
3. Szklanki był y cią gle zabierane z pokoju, o co prosiliś my w recepcji (pokó j 3-osobowy), nastę pnego ranka po zameldowaniu był a 1 szklanka (z 4), 2 komplety rę cznikó w z trzech! W rezultacie musieliś my „chować ” szklanki w lodó wce, a w efekcie zaczę liś my wkł adać rę cznik (jeden komplet) do walizki, aby pó ź niej nie iś ć i ż ebrać . Teraz najciekawsza rzecz, po powrocie po kolejnym sprzą taniu, tych rę cznikó w nie znaleziono w jego zamknię tej walizce!! ! ! W TYM HOTELU PERSONEL WSPINA SIĘ NA ZAMKNIĘ TE WALIZKI - UWAŻ AJ! ! ! Kontaktują c się z recepcją , otrzymaliś my odpowiedź AGE - "Przepraszam, twó j pokó j nie był dzisiaj w ogó le posprzą tany !!! ! " co myś lisz? , chociaż osobiś cie obserwowaliś my z basenu, jak sprzą tali!
4. Jedzenie - Okropne, nigdy w ż yciu nie jadł am czegoś takiego (makaron z tartymi orzechami i cukrem, ziemniaki siekane, pikle, marchewka, cebula, ryż + RYBY, ziemniaki bez smaku, marchewka, ryż , makaron doprawiony kreteń ską zioł o i dzię ki temu jest mał o znane w smaku, u mnie bez smaku). Odpoczywaliś my w pią tkę , jadaliś my w pobliskich restauracjach. Ś niadanie - po 15 dniach zaczę liś my gdakać .
5. Już pisał am o usł udze, uważ aj! ! ! i czujny! ! ! Tylko jeden Igor (pracownik stoł ó wki), przybysz z zachodniej Ukrainy, mó wi tam po rosyjsku.
Nigdy nie pojadę do tego hotelu!
Mił ych wakacji!
Tak jak
Lubisz
• -1
Usiedliś my prawie natychmiast po przyjeź dzie. Oczekiwał em wię cej od hotelu, ale wszystko jest w porzą dku. . . Pokó j znajdował się na pierwszym pię trze naprzeciwko basenu. Od razu zauważ ył em dziurę w suficie nad ł azienką , ską d pó ź niej wylatywał y komary.
… Już ▾
Usiedliś my prawie natychmiast po przyjeź dzie. Oczekiwał em wię cej od hotelu, ale wszystko jest w porzą dku. . . Pokó j znajdował się na pierwszym pię trze naprzeciwko basenu. Od razu zauważ ył em dziurę w suficie nad ł azienką , ską d pó ź niej wylatywał y komary. Osobno o tych paskudnych owadach - nie moż na spać w nocy i nie pracują na nich fumigatory, wię c lepiej wzią ć pokó j na drugim pię trze. Sam pokó j jest prosty, ale generalnie nie potrzebujesz wię cej.
W recepcji nie ma rosyjskoję zycznego personelu, ale jeś li mó wisz po angielsku, to nie ma problemu) W hotelowej restauracji naprawdę jest Igor z Ukrainy, specjalne podzię kowania dla niego za wspaniał e wycieczki i podniesienie nastroju podczas odpoczynku i pró b rozwią zać niektó re pytania, któ re się pojawił y.
Nie ma jedzenia, naprawdę nie wyjdziesz gł odny, ale jest ró wnież mał o prawdopodobne, aby cieszyć się jedzeniem. W ogó le nie ma sł odyczy, a raczej zostanie zastą piony albo melonem, albo arbuzem (
To był o all-inclusive, wię c trochę rozjaś nił o ogó lne wraż enie hotelu))) Chociaż jeś li cią gle czoł gasz się na zewną trz i przychodzisz tylko spać , to nie jest tak ź le)
Przewodnik, któ ry pó ź niej z nami pracował , a raczej ł udził się , ż e pracuje, był po prostu nieodpowiedni. Jak jakiś moł dawski czy coś w tym stylu. . . przed lotem nawet nie zawracał sobie gł owy powiedzeniem, o któ rej mnie odbiorą , w koń cu dopiero po moim drugim telefonie na jego komó rkę (pierwszy uprzejmy telefon nie doprowadził o do ż adnych informacji) i stosy mat dowiedział em się o godzinie wyjazdu.
Aby dostać się na plaż ę trzeba przejś ć przez inny hotel - Maravel Land, innej drogi nie ma. Wejś cie do morza jest tu usiane kamieniami, a po 15 metrach znajduje się pł yta, wzniesienie się ga gdzieś do kolan, a wię c przy falach jest bardzo niebezpiecznie pł ywać . nie widzisz, gdzie zaczyna się podjazd i moż esz bardzo konkretnie potrzą sną ć na krawę dzi pł yty. Dlatego lepiej iś ć w lewo na pomosty, gdzie wejś cie do morza jest piaszczyste i nie moż na się bać , ż e podejdziesz. Jeś li podró ż ujecie z dzieć mi, zdecydowanie odradzam tu pł ywanie, lepiej trochę pospacerować .
Ogó lnie hotel jest poniż ej ś redniej, jak na 3 gwiazdki cią gnie bardzo sł abo. Ale jeś li masz tam stał e wycieczki i nie budzisz się tam zbyt czę sto, to jest to cał kiem odpowiednie.
ps jeś li nadal jedziesz, koniecznie skontaktuj się z Igorem w sprawie wycieczki, nie poż ał ujesz!
W recepcji nie ma rosyjskoję zycznego personelu, ale jeś li mó wisz po angielsku, to nie ma problemu) W hotelowej restauracji naprawdę jest Igor z Ukrainy, specjalne podzię kowania dla niego za wspaniał e wycieczki i podniesienie nastroju podczas odpoczynku i pró b rozwią zać niektó re pytania, któ re się pojawił y.
Nie ma jedzenia, naprawdę nie wyjdziesz gł odny, ale jest ró wnież mał o prawdopodobne, aby cieszyć się jedzeniem. W ogó le nie ma sł odyczy, a raczej zostanie zastą piony albo melonem, albo arbuzem (
To był o all-inclusive, wię c trochę rozjaś nił o ogó lne wraż enie hotelu))) Chociaż jeś li cią gle czoł gasz się na zewną trz i przychodzisz tylko spać , to nie jest tak ź le)
Przewodnik, któ ry pó ź niej z nami pracował , a raczej ł udził się , ż e pracuje, był po prostu nieodpowiedni. Jak jakiś moł dawski czy coś w tym stylu. . . przed lotem nawet nie zawracał sobie gł owy powiedzeniem, o któ rej mnie odbiorą , w koń cu dopiero po moim drugim telefonie na jego komó rkę (pierwszy uprzejmy telefon nie doprowadził o do ż adnych informacji) i stosy mat dowiedział em się o godzinie wyjazdu.
Aby dostać się na plaż ę trzeba przejś ć przez inny hotel - Maravel Land, innej drogi nie ma. Wejś cie do morza jest tu usiane kamieniami, a po 15 metrach znajduje się pł yta, wzniesienie się ga gdzieś do kolan, a wię c przy falach jest bardzo niebezpiecznie pł ywać . nie widzisz, gdzie zaczyna się podjazd i moż esz bardzo konkretnie potrzą sną ć na krawę dzi pł yty. Dlatego lepiej iś ć w lewo na pomosty, gdzie wejś cie do morza jest piaszczyste i nie moż na się bać , ż e podejdziesz. Jeś li podró ż ujecie z dzieć mi, zdecydowanie odradzam tu pł ywanie, lepiej trochę pospacerować .
Ogó lnie hotel jest poniż ej ś redniej, jak na 3 gwiazdki cią gnie bardzo sł abo. Ale jeś li masz tam stał e wycieczki i nie budzisz się tam zbyt czę sto, to jest to cał kiem odpowiednie.
ps jeś li nadal jedziesz, koniecznie skontaktuj się z Igorem w sprawie wycieczki, nie poż ał ujesz!
Tak jak
Lubisz
• ½
Pokaż więcej »