Выбрали отель на скорую руку, т. к. возможность поехать в отпуск появилась внезапно и времени уже долго выбирать не было.
Главное, на что обращали внимание - близость к морю. И в этом плане ожидания были оправданы.
Если вы ищите шикарных номеров, золотых рыбок в аквариуме на ресепшене, изысканное питание, вечерние концерты-анимацию - это не сюда.
Но мы не были в отпуске очень долго, поэтому были довольны всем.
Да, хотелось вида на море из номера, но мы с утра были на пляже, а после обеда в этом номере просто спали, поэтому "забили" на расстроиться.
Своей территории у отеля нет, но рядом был небольшой парк и вечером мы там гуляли, так что все ок.
Питание..... Если вы любите плотно покушать, то мяса там было предостаточно (что, кстати, не во всех турецких отелях бывает. читали нарекания и сами попали в отель, где именно мяса было мало. Лишь курица в скромных количествах).
У нас было: свинина, тушеная говядина, курица жареная с кожей, грудки в соусе без кожи, рыба не каждый день, раз в неделю кальмары.
Гарниры стандартные: картошка, макароны, тушеные овощи.
Ну, понятно, сыр-помидоры-зелень.
Арбузы очень вкусные, иногда дыни и персики.
Десерты очень скромные: желе и пахлава, какие-то кремы
на ужин - мороженое для всех, не только детям.
В общем, шампанское с красной рыбой нам не давали (как рассказывали наши знакомые, которые тоже отдыхали в 4*), но голодными никогда не были.
Мы были на море! И оно было прекрасным! Это главное. Остальное все - ерунда.
Короче, солнце, море, оливки, доброжелательные, расположенные к русским греки. Единоверцы - везде православные храмы. Это тоже не маловажно.
Настрой на отдых - тоже играет роль.
И да - цена. Она была адекватна. Если желать чего-то более изысканного - надо было платить больше.
Wybraliś my hotel w poś piechu, bo. Moż liwoś ć wyjazdu na wakacje pojawił a się nagle i dł ugo nie był o czasu na wybó r.
Najważ niejszą rzeczą , na któ rą zwracali uwagę , był a bliskoś ć morza. I pod tym wzglę dem oczekiwania był y uzasadnione.
Jeś li szukasz luksusowych pokoi, zł otych rybek w akwarium na recepcji, wykwintnego jedzenia, wieczornych koncertó w animacji - to nie jest miejsce.
Ale bardzo dł ugo nie byliś my na wakacjach, wię c byliś my ze wszystkiego zadowoleni.
Tak, chciał em mieć widok na morze z pokoju, ale byliś my rano na plaż y, a po kolacji po prostu spaliś my w tym pokoju, wię c „zaliczyliś my” za zdenerwowanie.
Hotel nie ma wł asnego terytorium, ale w pobliż u był mał y park i chodziliś my tam wieczorem, wię c wszystko jest w porzą dku.
Jedzenie.....Jeś li lubicie jeś ć ciasno, to mię sa był o pod dostatkiem (co zresztą nie we wszystkich tureckich hotelach. Przeczytaliś my skargi i wylą dowaliś my w hotelu, w któ rym mię sa był o mał o. Tylko kurczak w skromnych iloś ciach).
Mieliś my: wieprzowinę , gulasz woł owy, smaż ony kurczak ze skó rą , piersi w sosie bez skó ry, ryby nie codziennie, raz w tygodniu kalmary.
Dodatki to standard: ziemniaki, makaron, duszone warzywa.
Oczywiś cie ser-pomidory-zieleń .
Arbuzy są bardzo smaczne, czasem melony i brzoskwinie.
Desery są bardzo skromne: galaretka i baklawa, trochę kremó w
na obiad lody dla wszystkich, nie tylko dla dzieci.
W ogó le szampana z czerwoną rybą nie poczę stowali (jak powiedzieli nam nasi znajomi, któ rzy też odpoczywali w 4*), ale nigdy nie byli gł odni.
Byliś my nad morzem! I był o cudownie! To jest najważ niejsze. Wszystko inne to bzdury.
Kró tko mó wią c, sł oń ce, morze, oliwki, przyjaź ni Grecy nastawieni do Rosjan. Wspó ł wyznawcy - wszę dzie cerkwie. To też nie jest bez znaczenia.
Waż ną rolę odgrywa ró wnież nastró j do odpoczynku.
I tak, cena. Był a odpowiednia. Jeś li chcesz czegoś bardziej wyrafinowanego - musiał eś zapł acić wię cej.