oliwkowy raj

Pisemny: 25 sierpień 2008
Czas podróży: 26 sierpień — 2 wrzesień 2008
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Hotel Palmera Beach poł oż ony jest w samym centrum miejscowoś ci Hersonisses. Odległ oś ci do plaż y bym w ogó le nie oceniał bo hotel leż y prawie nad morzem. Jedna mał a plaż a ze skalistym dnem, trudno wejś ć do wody, a na jeż owca moż na nadepną ć (jak ostrzegają przedstawiciele biur podró ż y, chociaż ani jednej nie widzieliś my. A druga plaż a jest wię ksza i wejś cie do wody jest tam normalne. Obie kosztują.3 euro za dzień za osobę .
Sprzą tanie pokoju jest czysto symboliczne, czę sto zapominają o wł oż eniu nowych rę cznikó w.
W recepcji pracuje rosyjskoję zyczna dziewczyna Oksana, co znacznie uł atwia sytuację Rosjan, któ rzy nie mó wią dobrze po angielsku.
Basen w hotelu jest mał y, najczę ś ciej nikt tam nie pł ywa.

Ś niadania kontynentalne w peł nym tego sł owa znaczeniu. Cał y czas ten sam super skromny zestaw produktó w i nuda trzeciego dnia.
Kolacja jest bardzo dobra, codziennie gotują pyszne danie mię sne, pizzę i duż o smakoł ykó w. Ale trzeba kupić napoje za euro. . . i nie tanio. przyzwoicie.
Okna pokoi wychodzą na trzy strony: morze, dziedziniec z basenem i przylegają cą ulicę w któ rej jest wysypisko ś mieci i brzydko pachnie. Prawdopodobnie najlepsze jest morze, ale tam jest gł oś no, wię c na dziedziń cu jest doś ć najlepsza opcja To prawda, ż e ​ ​ cał y dzień tam szalone cykady krzyczą , ale potem przestajesz je sł yszeć .
Hotel ma też drugi budynek, poł oż ony na tej samej ulicy po hotelu Nikis, myś lę , ż e lepiej nie wchodzić do tego budynku…
Trzeba zabrać ze sobą fumigator, bo są komary, choć nie w bardzo duż ych iloś ciach, ale do szczę ś cia wystarczy jeden…
Ogó lnie hotel nie jest zł y dla wybrednych, myś lę , ż e w Hersonisses jest to wystarczają co dobra opcja.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał