nie polecam

Pisemny: 15 sierpień 2012
Czas podróży: 15 — 23 lipiec 2012
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 3.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 4.0
Nigdy nie piszę recenzji, ale to szczegó lny przypadek. . . Jechaliś my nad morze z koleż anką i dzieć mi, wybierają c gdzie, ale jej mą ż interweniował , zarezerwował ten hotel, podobno kierują c się specjalną ofertą tego hotelu 3 tysią ce rubli. euro za 14 dni, wyż ywienie ś niadanie + kolacja 2 osoby dorosł e. + 1 reb, za "all inclusive" trzeba był o dopł acić jeszcze 1 tys. Euro. Po przeczytaniu recenzji dzię kuję drodzy podró ż nicy, ż e nie jesteś cie leniwi i dzielicie się wraż eniami, chę ć wyjazdu zniknę ł a, ale postanowił em zaryzykować...Pojechał em na 3 tygodnie, wię c zarezerwował em grecki hotel Amirandes na drugą poł owę wakacji, gdzie odpoczywaliś my już tylko z rodziną i nigdy tego nie ż ał owaliś my, napiszę o tym w innej recenzji. I tak: przyjechaliś my z reb. 4 lata w mieś cie Heraklion, zamó wił em indywidualny transfer, gospodarz imprezy „Millennium”, spotkaliś my się natychmiast i pojechaliś my do wspaniał ego Minos Imperial Luxury Beach Resort & Spa Premium Class 5 * (był oby zabawnie, gdyby nie był o tak smutno ), po przyjeź dzie w pobliż u recepcji przywitał nas mieszany zapach kuchni i dusznoś ci. . . Wzię li kupon, szybko opowiedzieli wszystko po angielsku i wysł ali, by poczekać na swoją kolej w samochodzie elektrycznym. . . Czekaliś my, wsiedliś my do samochodu i tuż za rogiem pojawił się kolejny zapach. . wię c prawdopodobnie tak „pachnie” zwł oki dł ugo rozkł adają cego się zwierzę cia. . . Dziecko zaczę ł o pł akać...Weszliś my do pokoju, wł ą czyliś my klimatyzator i nawet nim ś mierdział...Dziecko już zaczę ł o szlochać i mó wić , ż e mamo, nie zostanę tu, chcę iś ć do domu! Chcę powiedzieć , ż e bę dzie ś mierdzieć wszę dzie i w ró ż nym stopniu nasilenia, ale szybko pową chał em, z wyją tkiem zapachu w pobliż u recepcji, czego nie moż na powiedzieć o moim synu, któ ry codziennie kilkakrotnie pytał , kiedy przeprowadzimy się do innego hotelu , bo tu nie jest dobrze. Teraz wszystko jest w porzą dku. Terytorium - duż e, moż na powiedzieć zadbane, draż nią ce moje serce. Na terenie jest wiele basenó w, nie liczył em ile, bo patrzą c na nie zainteresowanie nimi natychmiast zniknę ł o. Zwykle nie są filtrowane (jeś li w ogó le są filtrowane), prawdopodobnie z tego powodu wlewają niewiarygodną iloś ć wybielacza, a to jest w basenach z wodą morską , ich lekarz powiedział , ż e woda morska i wybielacz to niezgodna reakcja, to jest lepiej pł ywać w morzu. Pł ytki w basenach miejscami odpadał y zaró wno na dole jak i na ś cianach, có rka koleż anki zerwał a dmuchany materac na takim terenie, na szczegó lną uwagę zasł uguje basen dla najmniejszych, w pobliż u nie ma toalety, brud jest przeraż ają cy dookoł a, na statku, ten w basenie, pię ciocentymetrowe zardzewiał e wystają gwoź dzie. Mnó stwo chorych dzieci. Zakwaterowanie - Zamó wił em pokó j standardowy, z bocznym widokiem na morze, pokó j normalny, to jedyne co był o mniej wię cej normalne, nie liczą c zapachu z klimatyzatora, bardzo pię kny widok na morze, Sprzą tanie - brak sł ó w. Regularnie zostawiano napiwki po 2 euro, ponieważ nie wychodził a, rę czniki był y zmieniane, ś mieci wywoż one, nawet nie dotykał y podł ogi. Reszta czasu - peł zają c brudną szmatą , nie umyli jej ani razu na balkonie. Internet jest pł atny. 3 euro - 1 godzina, 10 - dzień , 30 - tydzień . Pracujesz powoli, cią gle prosi o kod, potem w ogó le nie dział a, potem jest ikona Wi-Fi, ale nie ł ą czy się . Plaż a - podobał o mi się , ż e jest otoczona betonowym pantone, a maluchy bez problemu mogą pł ywać w morzu. Moż e ktoś nie wie, ż e cechą pó ł nocnej Krety są prawie stał e fale na morzu, tylko w ostatnim tygodniu czerwca i pierwszym tygodniu wrześ nia morze jest spokojne. Cał kowity spokó j nie zdarza się czę sto. Minos znajduje się w jednym z najbardziej wietrznych miejsc, turyś ci praktycznie nie jeż dż ą do tej czę ś ci Krety. Jedzenie - jeś li jesteś dorosł y, znajdziesz coś do jedzenia, ja osobiś cie skorzystał am z takiego jedzenia, schudł am, czego nie mogł am zrobić w domu, ale gdybyś nie zamierzał a schudną ć , a nawet z mał ymi dzieć mi, wtedy znajdziesz mał o przyjemne i smaczne. Pierwsza rzecz, któ ra nie jest zbyt mił a to ś niadanie, któ re do godziny 10.00, o 10.10 już wszyscy zaczynają sprzą tać . Rano coś takiego: idziesz do restauracji, zaczynasz szukać stolika. . . Są stoliki. . . ale nie wszystkie są usuwane. zaczynasz gonić kelnera w nadziei, ż e go zabiorą , a twoje nadzieje nie zawsze są uzasadnione, zwykle dawał am za to 1-2 euro, potem idziesz stać w kolejce, nie po ostrygi, ale po zwykł ą jajecznicę , jak facet smaż y, spektakl nie dla osó b o sł abym sercu, kto widział , zrozumie mnie. Potem ta sama kolejka po naleś niki. . . Bufet dla dzieci to frytki i makaron : ) Ich zupy są obrzydliwe, bez wzglę du na to, jak bardzo wyglą dał y, nikt ich nie wzią ł . Dopiero wieczorem czasem Rosjanin ugotował coś jadalnego. Na obiad dziecko zawsze podawał o pizzę , nie ma z czego wybierać . Któ regoś wieczoru temperatura u tego mał ego wzrosł a, wzią ł em go w ramiona na kolację i poszliś my do gł ó wnej restauracji, jak się poś lizgną ł em, prawie upadł em z nim, patrzę w podł ogę i tam. . . co tam po prostu nie ma, a IT nikt nie czyś ci. Polecam nawet nie dotykać tego, co nazywają sokiem. Alkohol też nie jest tak gorą cy, piwo, wino - na pewno nie wypijesz tego w domu. Szklanka jednej lub drugiej za 3 euro, woda gratis. Ktoś zdecydowanie poleca zabranie diamentu, nie podzielam tej opinii, nic normalnego nie zaoferują , to bę dzie kolejny przekrę t z hotelu. Kiedy tam był em i trochę porozmawiał em z innymi turystami, dowiedział em się o ciekawym szczegó le, ż e każ dy pł acił za resztę na ró ż ne sposoby i to nie tylko ze wzglę du na pokoje i rodzaj jedzenia. Sam zdał em sobie sprawę , ż e ktoś tak się rozwió dł z agencją . Przeczytał em komentarz przedstawiciela hotelu, najprawdopodobniej Tatiany, do recenzji turystycznej. Jej wymó wką dla niedocią gnię ć hotelu był o to, ż e pozostał e pią tki kosztował y wię cej. . Wię c moim zdaniem nie ma stosunku ceny do jakoś ci. Kiedyś pojechał em do czterech na Cyprze, Limassol, hotelu Mira Mare, gdzie cena jest prawie taka sama jak Minos, wszystko inne jest nieporó wnywalne z niczym. Minos Imperial Hotel ma zaledwie 10 lat, kiedy mó gł być hotelem 5 *, teraz z tej pią tki pozostał o tylko duż e terytorium.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał